Zarobiona i g³odna... jak wilk;)

Zarobiona i g³odna... jak wilk;)





paipai - 2009-07-19 15:58
Zarobiona i g³odna... jak wilk;)
  Hej dziewuchy, zbieram pomys³y na jedzenie, które mo¿na sobie w prosty sposób przygotwaæ w pracy. Chodzi mi o takie ¿arcie na czarn± godzinê, które bunkrujê sobie w biurku i jak jestem g³odna, to wcinam.

Na razie jestm na etapie ¿arcia w saszetkach. Nie obsycha, szybko siê robi i jest pycha! Wypakowa³am sobie ca³± szufladê w biurku ró¿nymi smakami i jak dohcodzi do wpadki (brak ¿arcia ze sob± i mo¿liwo¶ci wyj¶cia do sklepu w ci±gu dnia pracy), poch³aniam co¶. Prawdê mówi±c coraz czê¶ciej zapominam jedzenia specjalnie:)

No i tak: mamy p³atki owsiane, koktajle w proszku i saszetki z musli. Osobi¶cie najbardziej lubiê te ostatnie i zalewam je SOKIEM. Mleko i jogurt naturlany przy nim chowaj± siê w k±t. Genralnie polecam pomarañczowy albo jak±¶ karotkê (te¿ zgrzeweczka stoi pod biurkiem:) ).




ulinkaaa - 2009-07-19 16:09
Dot.: Zarobiona i g³odna... jak wilk;)
  To watek bardziej na forum "moje gotowanie", byly tam juz takie watki, wystarczy poszukac.



paipai - 2009-07-19 16:38
Dot.: Zarobiona i g³odna... jak wilk;)
  Ech kurde, masz racje. Jako¶ odstraszy³ mnie opis forum mówi±cy o przepisach i kuchni babcinej. A tu faktycznie.



moooniaaaa - 2009-07-19 16:50
Dot.: Zarobiona i g³odna... jak wilk;)
  Szczerze to na d³u¿sz± metê (zreszt± ani na krótsz±) nie polecam tego proszkowanego ¶winstwa. W musli,owsiankach,sokach sam cukier,chemia. Ju¿ bym wola³a zrobiæ sobie musli albo p³atki owsiane w domu,trzymaæ w pracy w jakim¶ metalowym pude³ku,a w razie napadu g³odu dodaæ mleko.
A nie mo¿esz zrobiæ sa³atki,kanapki,wzi±æ np.:wie¶niaka z warzywami czy z czym tam lubisz po prostu z domu i w pracy zje¶æ? Tylko musisz koniecznie trzymaæ to ca³y czas w pracy?




paipai - 2009-07-19 19:12
Dot.: Zarobiona i g³odna... jak wilk;)
  Cytat:
Napisane przez moooniaaaa (Wiadomo¶æ 13324309) Szczerze to na d³u¿sz± metê (zreszt± ani na krótsz±) nie polecam tego proszkowanego ¶winstwa. W musli,owsiankach,sokach sam cukier,chemia. Ju¿ bym wola³a zrobiæ sobie musli albo p³atki owsiane w domu,trzymaæ w pracy w jakim¶ metalowym pude³ku,a w razie napadu g³odu dodaæ mleko.
A nie mo¿esz zrobiæ sa³atki,kanapki,wzi±æ np.:wie¶niaka z warzywami czy z czym tam lubisz po prostu z domu i w pracy zje¶æ? Tylko musisz koniecznie trzymaæ to ca³y czas w pracy?
Moooniu, raczej mia³am na my¶li kryzysowe sytuacje. Czasami chcia³abym po³±czyæ ze sob± wiele rzecze i wtedy brakuje czasu na zrobienie zakupów i pichcenie w domu.

Je¶li chodzi o mleko, to raczej go nie spo¿ywam. Po pierwsze dlatego, ¿e dostêpne w sklepie UHT to same sztuczno¶ci, a poza tym kiedy¶ natrafi³am an pare artyku³ów mówi±cych o tym, ze ludzie powy¿ej 6 roku ¿ycia nie potrzebuj± ju¿ spo¿ywaæ mleka. Za to bardzo lubiê kefirek, bo dobrze robi na mój brzuch. Tyle tylko, ¿e jego nie da siê na wszelki wypadek schowaæ do szafki...:)



KarolinaK - 2009-07-20 07:40

  Cytat:
Napisane przez paipai (Wiadomo¶æ 13324135) Ech kurde, masz racje. Jako¶ odstraszy³ mnie opis forum mówi±cy o przepisach i kuchni babcinej. A tu faktycznie. Prawde mowiac to ta babcina kuchnia jest o wiele bardziej zdrowa niz te proszkowe zupki.
Mi wystarczy w ciagu dnia jeden posilek i kazdego wieczora pamietam zeby cos przygotowac (to podstawa). Najczesciej jak przygotowuje obiad to robie wiecej wtedy mam lunch do pracy na dzien kolejny. Jak nie uda mi sie ugotwac to kupuje kanapke lub salatke najczesciej. Poza tym trzymam w szufladzie jeszcze takie krakersy bez smaku na czarna godzine. Mam tez saszetki z kawa jak w automacie sie skonczy :D. No i jakas czekolade tak na wszelki wypadek. Zadnych zupek chinskich, w proszku ani dan w 5 minut nigdy nie jem :nie:.



paipai - 2009-07-20 10:32
Dot.: Re: Dot.: Zarobiona i g³odna... jak wilk;)
  Cytat:
Napisane przez KarolinaK (Wiadomo¶æ 13331333) Prawde mowiac to ta babcina kuchnia jest o wiele bardziej zdrowa niz te proszkowe zupki.
Mi wystarczy w ciagu dnia jeden posilek i kazdego wieczora pamietam zeby cos przygotowac (to podstawa). Najczesciej jak przygotowuje obiad to robie wiecej wtedy mam lunch do pracy na dzien kolejny. Jak nie uda mi sie ugotwac to kupuje kanapke lub salatke najczesciej. Poza tym trzymam w szufladzie jeszcze takie krakersy bez smaku na czarna godzine. Mam tez saszetki z kawa jak w automacie sie skonczy :D. No i jakas czekolade tak na wszelki wypadek. Zadnych zupek chinskich, w proszku ani dan w 5 minut nigdy nie jem :nie:.
A widzisz. A ja jestem typem skubacza - jem 5 a nawet 7 posi³ków dziennie, ale malusich. Tylko ¶niadania s± w stylu królewskim;)

Jeszcze z takich rzeczy na czarn± godzinê mam kuskus. Robiê go z rodzynkami, orzechami w³oskimi, miêt± i jaka¶ kosk± roso³ow±. Wszytsko mo¿na trzymaæ w szafce i jest ca³kiem smaczne:)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl