rodzina zastępcza
rodzina zastępcza
madizorek - 2009-01-21 12:14
rodzina zastępcza
czy ktos się orientuje jakie warunki trzeba spełniac by zostać rodziną zastępczą dla dziecka...
mozw troche opiszę sytuacje
dzieci mojego X zostały po rozwodzie z matka-niestety tak nawywijała, że chcą je umiescić w domu dziecka
chcemy tego uniknąc i stworzyć im rodzine zastępcza....
a ja nie chce by jego tesciowa wzieła 1 z córek bo moje kochanie bedzie miał ograniczone prawa rodzicielski..
i na dodatek wymysliła sobie ( teściowa ) , ze weźmie tylko 1 dziecko...
a 2 to co?>>
zależy jej tylko nan kasie a dobro dziecka sie nie liczy
POMOCY
paula78 - 2009-01-21 12:35
Dot.: rodzina zastępcza
Czy ich ojciec ma pelne prawa ?
madizorek - 2009-01-21 12:43
Dot.: rodzina zastępcza
Cytat:
Napisane przez paula78 (Wiadomość 10585610) Czy ich ojciec ma pelne prawa ?
tak ;-)
paula78 - 2009-01-21 12:47
Dot.: rodzina zastępcza
Cytat:
Napisane przez madizorek (Wiadomość 10585729) tak ;-) no to dlaczego ma byc rodzina zastepcza ?
madizorek - 2009-01-21 12:51
Dot.: rodzina zastępcza
ponieważ chcą jego dzieci zabrac do domu dziecka ...
taka maja mamusie :mad:
a mi w pytaniu chodzi czy bedzie wywyad z dziewczynkami jakiegos psychologa bo ja wiem ze ona chce z Tata i mna...
sugar_kitty - 2009-01-21 13:16
Dot.: rodzina zastępcza
Jeżeli ojciec nie ma ograniczonych praw rodzicielskich i chce wziąć córki do siebie, to dzieci powinny trafić do niego, a nie do DD.
Rodzinę zastępczą mogłaby stworzyć dla nich babcia, jednak bierze się pod uwagę dobro dzieci- mają ojca, który chce wziąć je obie do siebie.
Impersona - 2009-01-21 13:21
Dot.: rodzina zastępcza
Coś nie tak piszesz. Dzieci, które mają ojca z pełnymi prawami rodzicielskimi nie mogą trafić do domu dziecka. prawa rodzicielskie mogą być co najwyżej ograniczone lub odebrane matce, jeśli to ona narozrabiała. Przewinienia matki nie odbierają praw ojcu. Nie musicie zakładać żadnej rodziny zastępczej, bo Twój X już rodziną jest, musi tylko wystąpić o przyznanie opieki.
paula78 - 2009-01-21 22:58
Dot.: rodzina zastępcza
Nie jestem nawet pewna czy babcia moze byc rodzina zastepcza bo stwarza sie ja wtedy kiedy rodzicow nie ma lub maja odebrane lub ograniczone prawa a skoro ich ojciec ma pelna prawa to jest ich rodzina i ma prawo przed babcia a przede wszytskim DD do wlasnych dzieci ,ba nawet nie prawo ale obowiazek aby sie nimi zajac.
Nie wiem jak wyglada prawnie droga ale logicznie myslac skladac jakies dokumenty o opieke nad wlasnymi dziecmi jest troche glupie przez wlasnego ojca z pelnymi prawami.
ale z sadami to roznie bywa.
Poszperaj w googlach na ten temat i jak zabrac dzieci do siebie ew. u jakiegos prawnika.
madizorek - 2009-02-03 13:09
Dot.: rodzina zastępcza
wątek się rozwinął tak jak nasza sytuacja...
jego była teściowa chwali sie wszystkim, że dostanie około 1000 złotych za wychowanie dziecka...
tego było za wiele..
zanieślismy do sądu podanie o ograniczenie mamie praw rodzicielskich i nie pozwolimy ojcu ograniczyć praw rodzicielskich!!!
ani tym bardziej jakieś babie korzystać na dziecku...
jego rodzice w razie co pomogą a dziecko będzie może biedniejsze ale szczęśliwsze;-)
Klarissa - 2009-02-03 13:59
Dot.: rodzina zastępcza
Na pewno nie może być mowy o rodzinie zastępczej:
Rodzina zastępcza - prawna forma opieki nad małoletnim dzieckiem, którego biologiczni rodzice są nieznani albo pozbawieni władzy rodzicielskiej lub którym ograniczono władzę rodzicielską. Nie można ustanowić rodziny zastępczej dla dziecka, którego przynajmniej jeden z rodziców ma pełnię władzy rodzicielskiej.
Zgodnie z polskim prawem rodziną zastępczą może zostać małżeństwo lub osoba samotna. Muszą przy tym spełniać następujące warunki:
lpolskie obywatelstwol lniekaralnośćl lunormowane warunki mieszkaniowel lstałe źródło dochodu (przynajmniej jednego opiekuna)l lstan zdrowia umożliwiający sprawowanie opieki nad dzieckiem w rodzinie zastępczejl lodbycie szkolenia dla rodzin zastępczych.l Szkolenia prowadzą ośrodki adopcyjno-opiekuńcze. Na pokrycie podstawowych wydatków związanych ze sprawowaniem opieki nad dzieckiem, rodzice zastępczy otrzymują częściowy zwrot poniesionych kosztów. Jego wysokość zależy od wieku dziecka i jego stanu zdrowia.
madizorek - 2009-02-04 06:42
Dot.: rodzina zastępcza
i dlatego jego teściowa chciała mu ograniczyc prawa rodzicielskie tylko po to by miec kase jako rodzina zastepcza...
postanowiła zabrac 1 dziecko a o 2 sie nie martwiła
Vegusia - 2009-02-04 22:03
Dot.: rodzina zastępcza
Cytat:
Napisane przez madizorek (Wiadomość 10812160) i dlatego jego teściowa chciała mu ograniczyc prawa rodzicielskie tylko po to by miec kase jako rodzina zastepcza...
postanowiła zabrac 1 dziecko a o 2 sie nie martwiła Chciała ograniczyć prawa, tak? Ale nie zostały one ograniczone? Czy sprawa jest już w sądzie? Teściowa nie może sobie "ot tak" zabrać dziecka... Jeżeli nie ma żadnego postępowania w sprawie odebrania praw rodzicielskich ojcu dzieci, to nie masz się czym martwić...albo ja do końca nie rozumiem tej sytuacji..
madizorek - 2009-02-05 06:43
Dot.: rodzina zastępcza
chciała je ograniczyć a sprawa w sadzie jest o ograniczenie praw ale matce ...
za to co zrobiła
asiulkaa - 2009-02-05 13:45
Dot.: rodzina zastępcza
Cytat:
Napisane przez madizorek (Wiadomość 10800464) zanieślismy do sądu podanie o ograniczenie mamie praw rodzicielskich i nie pozwolimy ojcu ograniczyć praw rodzicielskich!!! Powinniście też zanieść podanie o zmianę miejsca pobytu dzieci. Warto też wystąpić o alimenty.
madizorek - 2009-02-06 08:45
Dot.: rodzina zastępcza
Cytat:
Napisane przez asiulkaa (Wiadomość 10835341) Powinniście też zanieść podanie o zmianę miejsca pobytu dzieci. Warto też wystąpić o alimenty. wydaje mi sie to niemozliwe bo niby jak?
ni jestesmy jescze małżeństwem a on nie ma w tym miescie gdzie wynajmujemy mieskzanie stałego meldunku....
w tej chwili on płaci alimenty a twierdzisz, że kto miałby płacic ona???
paula78 - 2009-02-06 09:23
Dot.: rodzina zastępcza
Cytat:
Napisane przez madizorek (Wiadomość 10847434) wydaje mi sie to niemozliwe bo niby jak?
ni jestesmy jescze małżeństwem a on nie ma w tym miescie gdzie wynajmujemy mieskzanie stałego meldunku....
w tej chwili on płaci alimenty a twierdzisz, że kto miałby płacic ona??? wasz zwiazek nie ma tu nic do rzeczy
sad zwraca uwage na miejsce zamieszkania(w sensie czy jest gdzie mieszkac) i jakosc i stalosc mieszkania .
mozna sprobowac z alimentami od niej chociaz nie sadze aby placila.
madizorek - 2009-02-06 09:38
Dot.: rodzina zastępcza
tu nie chodzi o alimenty ale o dobro dzieci
a co do jej praw może sąd wexmie pod uwage , że rzuciła prace mieszkanie własne nowiutki i wohole i przeniosła sie z dziecmi na wies
asiulkaa - 2009-02-06 09:59
Dot.: rodzina zastępcza
Cytat:
Napisane przez madizorek (Wiadomość 10847434) wydaje mi sie to niemozliwe bo niby jak?
ni jestesmy jescze małżeństwem a on nie ma w tym miescie gdzie wynajmujemy mieskzanie stałego meldunku....
w tej chwili on płaci alimenty a twierdzisz, że kto miałby płacic ona??? Napisałam w liczbie mnogiej, ale chodzi mi o Twojego TŻa, bo on jest jednym z prawnych opiekunów. Meldunek nie ma znaczenia, niech przedstawi umowę najmu.
Na dzieci muszą łożyć rodzice tak wiec jeżeli dzieci nie będą mieszkały u niej to powinna łożyć na ich utrzymanie w postaci alimentów. Nawet jeżeli nie będzie dawała tych pieniędzy to lepiej alimenty ustanowić, można dać sprawę do komornika i starać się o pieniądze z funduszu alimentacyjnego, a utrzymanie dzieci sporo kosztuje, dodatkowe pieniądze zawsze się przydadzą.
Cytat:
Napisane przez madizorek (Wiadomość 10848303) tu nie chodzi o alimenty ale o dobro dzieci
a co do jej praw może sąd wexmie pod uwage , że rzuciła prace mieszkanie własne nowiutki i wohole i przeniosła sie z dziecmi na wies Dobro dzieci to również godne warunki życia, a na to powinni się składać obydwoje rodzice, przecież te pieniądze nie bierzecie dla siebie tylko dla dzieci.
Fakt przeniesienia się na wieś i odejścia z pracy nie ma raczej znaczenia. Jedynie to że swoim działaniem nie zapewnia należytej opieki i dzieci będą miały z ojcem lepiej. Musicie zebrać argumenty i dowody na to że nie zajmuje się należycie dziećmi. Jeśli ona chce oddać dzieci pod opiekę rodziny zastępczej to jest już jakaś podstawa.
Przypomniało mi się jeszcze że gdyby odebrano częściowo prawa rodzicielskie i ustanowiono rodzinę zastępczą, to państwo będzie od rodziców dochodziło zwrotu kosztów jakie ponosi na te pieniądze dla rodziny zastępczej.