różne poglądy polityczne w rodzinie?
różne poglądy polityczne w rodzinie?
ewelkaw - 2007-10-17 10:34
różne poglądy polityczne w rodzinie?
Ostatnio w newsweeku natknełam się na sonde o tym jak ludzie reagują na różne poglądy polityczne w rodzinie...
większośc odpowiedzi było- że poprostu omijają ten temat
ta sonda była jakby stworzona dla mnie :-p
mój tata i ja mamy całkowicie różne poglądy, codziennie z nim dyskutuje, wiem, że go nie przekonam ale lubie go podenerwowac;)
moja mama odsuwa się od dyskusji, chociaż też raczej będzie głosowała na tą samą partie co ja...
nasza rodzina jest podzielona politycznie:D
a u Was jak jest?
czy rozmawiacie o tym? próbujecie się przekonywac? czy omijacie ten temat szerokim łukiem?
szukałam, nie znalazłam takiego wątku, chyba że jestem jakaś łamaga i już jest, wtedy ślicznie prosze o połączenie:)
paulinka3110 - 2007-10-17 10:37
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
W mojej rodzinie jest tak że tata, brat i ja mamy takie same poglądy i mamy zamiar głosować na tą samą partie.
"Problem" jest za to z moimi dziadkami! :-p Którzy obstają przy swoim i dyskusja z nimi na temat jakiejkolwiek innej partii kończy wręcz awanturą:-p.
ewelkaw - 2007-10-17 10:47
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
mój powiedział, że jak nasza partia wygra to będziemy musiały się wyprowadzic do komórki na podwórku, ale my jesteśmy w przewadze :rotfl:
oczywiście powiedział to na żarty;)
sonda z newsweeka
hania811 - 2007-10-17 10:52
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Nie dyskutujemy o tym, ale tez nie omijamy szerokim łukiem tego tematu. Nie próbujemy przekonywac do swoich pogladów. W koncu mamy demokracje. Kazdy ma prawo do swoich poglądów....a czy ja się z nimi zgadzam czy nie to juz moja sprawa.
Rodzice, mąż i większosc znajomych maja zupełnie odmienne przekonania polityczne niz ja.
Quska - 2007-10-17 11:16
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Czytałam również ten artykół w newsweeku:) nawiazywał do kazcji z dodowem babci;)
A co do poglądów, to moja rodzina ma takie same jak ja, czyli lewicowe, ale jednak wszyscy na PO głosujemy. Mam problem tylko z dziadkami, słuchają radia maryja i nie mam pojęcia co oni im tam gadają, ale każda rozmowa na ten temat kończy się awanturą. Podaje babci jakiś konkretny argument za tym zeby na pis głosować a ona na to "Wszyscy tak robią", albo "inni napewno robią gorzej" itd... tak ze, co by pis nie zrobił i tak będzie wspaniały, kwaśniewski to komuch, tusk to juz wogole.. i takie gadanie... poprostu ojciec rydzyk robi wszystkim wode z mózgu
ewelkaw - 2007-10-17 11:20
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
ja też jestem bardzo ciekawa co w tym "radiu maryja" puszczają :ehem:
jakoś nie mam czasu i ochoty nigdy tego włączyc...
Kattie7 - 2007-10-17 11:21
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
my czasem dysktujemy na temat polityki i dobrze wiem, kto na kogo bedzie głosował
ja tam nie musze nikogo przekonywac, to to sa rozmuni ludzie :D
rodzina też podzielona politycznie, choć zgodna co do jednego: PIS = NIE!
ja i brat - PO
mąż i jego rodzice - LiD
mama - w ostatnich wyborach głosowała na PIS :eek: choc wtedy mowiłam jej: źle robisz. Ale moja mam była zafascynowana Ziobrą (:eek:) naszczęscie już jej przeszło i powiedziała że na PIS nigdy w zyciu, teraz sama nie wie, bo mówi że PO to jak dla niej zbyt liberalna partia, a ona taka bardziej konserwatywna jest ;)
tata - od lat jest zatwardziałym ludowcem więc PSL
babcia i dziadek są w porzadku. :ehem: od lat PSL
natomiast moja druga babcia - typowa przedstawicielka sekty zwanej Radio Maryja, uważająca o. Rydzyka za bardziej świetego od samego papieża :eek: no cóż, jej wybór i ma do niego prawo
JagaK - 2007-10-17 11:33
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
U mnie w domu często dyskutuje sie o polityce ale naszczęscie mamy bardzo podobne poglądy i podejrzewam że bedziemy głosowac na ta sama partie.
paulinka3110 - 2007-10-17 11:37
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Cytat:
Napisane przez Kattie7 (Wiadomość 5546116) my czasem dysktujemy na temat polityki i dobrze wiem, kto na kogo bedzie głosował
ja tam nie musze nikogo przekonywac, to to sa rozmuni ludzie :D
rodzina też podzielona politycznie, choć zgodna co do jednego: PIS = NIE!
ja i brat - PO
mąż i jego rodzice - LiD
mama - w ostatnich wyborach głosowała na PIS :eek: choc wtedy mowiłam jej: źle robisz. Ale moja mam była zafascynowana Ziobrą (:eek:) naszczęscie już jej przeszło i powiedziała że na PIS nigdy w zyciu, teraz sama nie wie, bo mówi że PO to jak dla niej zbyt liberalna partia, a ona taka bardziej konserwatywna jest ;)
tata - od lat jest zatwardziałym ludowcem więc PSL
babcia i dziadek są w porzadku. :ehem: od lat PSL
natomiast moja druga babcia - typowa przedstawicielka sekty zwanej Radio Maryja, uważająca o. Rydzyka za bardziej świetego od samego papieża :eek: no cóż, jej wybór i ma do niego prawo
Moja babcia z kolei ogląda Trwam...radia nie posiada;):-p.
Śmiejemy się z niej do tej pory, kiedy przed ostatnimi wyborami zarzekała się że idzie głosować na PO!
Jak się to skończyło?
Babcia przed głosowaniem poszła do kościoła i "po" zagłosowała na PiS:rolleyes:
basienka:) - 2007-10-17 12:39
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
kiedy poglądy w rodzinie są różne, dyskusje są bardziej emocjonujące, choć ja mam wrażenie, że u mnie w domu wszyscy mają jednakowe poglądy, choć głosują na różne partie:D
Vivienne - 2007-10-17 12:41
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
To jest katastrofa... Mój ojciec głosuje na PiS, i co? Otóż w domu toczą się teraz awantury o mój głos, jako, że ja na PiS głosować nie mam zamiaru. Ojciec drze się na mnie, a mnie się naprawdę odechciewa iść na te wybory, bo wiem, że jeśli zagłosuję na kogoś innego to ojciec będzie chodził nafukany, a jeśli zagłosowałabym na PiS to sumienie by mi spać nie dało.
wenedka - 2007-10-17 12:44
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Cytat:
Napisane przez Vivienne (Wiadomość 5546644) To jest katastrofa... Mój ojciec głosuje na PiS, i co? Otóż w domu toczą się teraz awantury o mój głos, jako, że ja na PiS głosować nie mam zamiaru. Ojciec drze się na mnie, a mnie się naprawdę odechciewa iść na te wybory, bo wiem, że jeśli zagłosuję na kogoś innego to ojciec będzie chodził nafukany, a jeśli zagłosowałabym na PiS to sumienie by mi spać nie dało. To mu powiedz, że głosowałaś na PiS, tak dla świętego spokoju ;)
Vivienne - 2007-10-17 13:00
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Coś czuję, że on wskoczy za mną do tej kabiny i sam zaznaczy.
Coś wymyślę, ale jeśli chodzi o rózne poglądy w rodzinie to tak się u mnie przejawia. Coś strasznego, ta polityka miesza ludziom w głowach.
ewelkaw - 2007-10-17 13:04
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Cytat:
Napisane przez Vivienne (Wiadomość 5546644) To jest katastrofa... Mój ojciec głosuje na PiS, i co? Otóż w domu toczą się teraz awantury o mój głos, jako, że ja na PiS głosować nie mam zamiaru. Ojciec drze się na mnie, a mnie się naprawdę odechciewa iść na te wybory, bo wiem, że jeśli zagłosuję na kogoś innego to ojciec będzie chodził nafukany, a jeśli zagłosowałabym na PiS to sumienie by mi spać nie dało. mam baaaardzo podobną sytuacje
musimy cierpiec za swoje poglądy :rotfl:
podczas tamtych wyborów dałam się przekonac mojemu tacie, za to teraz jestem już bardziej świadoma:-p
chociaż odczuwam irracjonalne poczucie winy, że chce głosowac na inną partie niż tata...
wenedka - 2007-10-17 13:05
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Nie wpuszczaj go do kabiny i juz :D
U mnie w rodzinie wszyscy głosujemy na tę samą partię oprócz dziadka. :rolleyes:
Dziadek, no cóż, jest niereformowalny i kłóci się, krzyczy, że na Partię Pracy trzeba głosować. Jakby PZPR się reaktywowało, to i za nimi pewnie by poszedł;)
Kattie7 - 2007-10-17 13:07
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Cytat:
Napisane przez wenedka (Wiadomość 5546837) Nie wpuszczaj go do kabiny i juz :D w razie czego poproś członkow komisji o usunięcie taty z Twojej kabiny :D
bo przeciez głosowanie jest tajne :ehem:
Vivienne - 2007-10-17 13:19
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Cytat:
Napisane przez Kattie7 (Wiadomość 5546850) w razie czego poproś członkow komisji o usunięcie taty z Twojej kabiny :D
bo przeciez głosowanie jest tajne :ehem: Już ja widzę jak "nasyłam" komisję na własnego ojca :-p
Trupem by padł, a potem by mnie po nocach straszył.
_Jamaica - 2007-10-17 13:27
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
ja i mój tato, mamy całkowicie odmienne poglądy polityczne. On jest święcie przekonany do swoich racji, ja do swoich. wiem że ani ja jego ani on mnie nie przekona do swoich racji.
Nie kłucimy się, ale poglądy mamy inne:)
anecia0509 - 2007-10-17 13:35
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Ja niestety nie moge glosować, bo nie mam 18 lat. nie moge powiedzieć, ze rozmawaim o tym z rodzicami, bo oni stwierdzili ze nie idą głosowac, bo uwazaja, że zadna partia nie jest dobra:D
Nie moge ich przekonać, żeby poszli niestety:/
ja amm swoja wybraną partie ale wąpie zeby i oni cokolwiek w tej polsce zrobili.
Dzisiaj na wosie byłą dyskusja na temat wyborów. I każdy punkt każdej parti omówilismy i i tak i tak było by źle :D
Moi dziadkowie uparli się co do jednej partii i chbya bede musiała im zabrać dowód (żarcik żeby nie było :D)
izia17 - 2007-10-17 13:50
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
U mnie tata jest za pisem a my wszyscy za opozycja co kończy się bardzo ożywionymi "rozmowami" :]
Ines1985 - 2007-10-17 14:03
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Cytat:
Napisane przez Vivienne (Wiadomość 5546644) To jest katastrofa... Mój ojciec głosuje na PiS, i co? Otóż w domu toczą się teraz awantury o mój głos, jako, że ja na PiS głosować nie mam zamiaru. Ojciec drze się na mnie, a mnie się naprawdę odechciewa iść na te wybory, bo wiem, że jeśli zagłosuję na kogoś innego to ojciec będzie chodził nafukany, a jeśli zagłosowałabym na PiS to sumienie by mi spać nie dało. Cytat:
Napisane przez wenedka (Wiadomość 5546659) To mu powiedz, że głosowałaś na PiS, tak dla świętego spokoju ;) No właśnie :) moja mama tak robi... Jest podobnie jak ja za PO i na nich bedzie głosować... Ale swojej rodzinie mówi że głosuje na PiS. Niestety musi się posuwać do kłamstwa bo nie chce się z nimi kłócić - oni są baaaardzo za Pisem i ja jak tam pojadę to też nie mam spokoju. tzn. babcia i ciocia tak bardzo się w to nie wtrącają, ale wujek za każdym razem ze mną walczy ;).
W moim domu ojciec i brat mają inne poglądy niż ja i mama... Tzn. mieli przed ostatnimi wyborami. Teraz wiem, że brat myśli tak jak my, a tata... Nie wiem. Nie rozmawiamy na ten temat. Każdy ma prawo do własnych opinii i nikt nikogo nie może zmusić do zagłosowania wbrew swoim przekonaniom... Chociaż ja ojca chętnie bym zmusiła :-p
Klaudeek - 2007-10-17 14:21
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Głosowac nie moge, bo 18 lat nie mam, ale co do polityki to mam takie same poglądy jak tata wiec do kłótni nie dochodzi :D mama i babcia się polityka nie interesują, ale niewiem jak to jest z drugimi dziadkami :p:
zizou - 2007-10-17 14:24
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
u mnie w domu wszyscy jestesmy liberalami do szpiku kosci, wyksztalciuchy i lze-elita ;) takze problemu nie ma :D moi dziadkowie sa lewicujacy, rozmowy zwlaszcza z dziadkiem daja do myslenia, sa to naprawde budujace dysputy o polityce - moglabym go sluchac godzinami :) lubie sie tez przysluchiwac, jakd ziadek rozmawia z moim ojcem.
druga babcia neidawno wykonala do mnie telefon pod tytulem 'na kogo mam glosowac' a ja powiedzialam ze oczywiscie na PO :D
nice6irl - 2007-10-18 22:01
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
Dziś pytam się matki czy idzie na wybory, a jeśli tak to na kogo odda głos.
Powiedziała, że z dwojga złego głosuje na PiS. Ja oczywiście 2 rok obstaje przy PO.
Wybałuszyła na mnie swoje wielkie ślepia i wykrzyczała, że jeśli takie mam zamiary to od jutra mam szukać pracy, bo ona nie będzie mnie utrzymywać.
Terror :D
Ale nie rozumiem czemu ona woli głosować na PiS skoro wiecznie miała jakieś problemy do ich polityki. No cóź...:rolleyes:
Rena - 2007-10-18 22:49
Dot.: różne poglądy polityczne w rodzinie?
U mnie w rodzinie nie ma tego problemu. Poglady sa bardzo zblizone, choc ich rodowod i przyczyna wyboru bardzo odmienna.
Natomiast mam nietypowe poglady jak na moja profesje, ale o dziwo zamiast agresji wzbudzilo podziw, ze sie odwazylam przyznac.