Pesymizm u faceta - jak z tym walczyc ??
Pesymizm u faceta - jak z tym walczyc ??
pannaM - 2006-02-19 23:06
Pesymizm u faceta - jak z tym walczyc ??
Jestem z natury dość optymistycznie nastawionym człowiekiem :) (co nie znaczy ze bujam w obłokach i wierze ze wszystko mi sie uda )Podchodzę do większości spraw "jak sie nie uda to trudno,spróbuje jeszcze raz" . Najlepiej chyba moge sie nazwać optymistycznie nastawioną do świata realistką :) wiele osób mi mówiło ze jetem jedną z bardziej racjonalnie myślących osób jakie znają.Doły mam rzadko i szybko przechodzą,rzadko płacze - moze jeszcze zycie mi nie dopiekło po prostu ale mysle ze moj charakter ma w tym glówną zasługę.
Od paru miesięcy jestem z chłopcem,którego kocham, On kocha mnie,wiem to :) i dlatego boli mnie jak nie umiem sobie poradzic z jego dołami gdy go chwytają. Wieloma rzeczami sie bardzo przejmuje,np oblał teraz pierwszy termin egzaminu (moje rozumowanie- za mało sie uczył (niestety prawda) wiec sie pouczy i podejdzie do poprawki i zda, jego - mam to w d... i dół ) Często ma zmienne nastroje,smutek, złóść.. Jak go sie nie pozna bliżej to wydaje sie bardzo radosnym człowiekiem,ma przyjaciół, wielu znajomych, jest bardzo towarzyski i z kazdym znajdzie współny język, jest w sumie pewny siebie jesli chodzi o kontakty międzyludzkie.. ale takie rzeczy,porażki w sumie mało istotne go dołują. Chce z tym walczyc ale nie wiem jak,da sie w ogóle ?? boje sie,bo teraz to są małe problemy,co bedzie jak sie pojawią większe, jak wejdzie w typowe dorosłe życie :( nie wiem jak mu pomagać,a boli mnie jak jest smutny,ja troche tego nie rozumiem, tak sie dołować,ja sie nie przejmuje wszystkim, tez mi zalezy na wielu rzeczach,jestem ambitna ale nie załamuje sie wszystkim tak bardzo.
Moze umiecie coś poradzić?jak walczyc z pesymizmem u kochanej osoby :( ??
koKOro - 2006-02-19 23:14
Dot.: Pesymizm u faceta - jak z tym walczyc ??
może trzeba poszukać źródła tego pesymizmu :rolleyes: chodzi mi o to, że może się wydawać, że przygnębia Go nie zdany egzamin, a tak naprawde ma inne problemy, a to jest tylko jeszcze jednym niemiłym dodatkiem potęgującym to uczucie. Może coś w Nim siedzi, jakieś smutki, które nie pozwalają się cieszyć w pełni życiem np. problemy w domu lub coś w podobie. Nie wiem jak dlugo i jak dobrze się znacie i co mogłas zaobserwować, ale myśle, że jak we wszystkim najważniejsza jest rozmowa. Może spróbuj mu pokazać inny świat, że można się cieszyć itp. :ehem:
aga21087 - 2006-02-20 21:17
Dot.: Pesymizm u faceta - jak z tym walczyc ??
mój facet tez jest du zym pesymista jego zródło to jak on to powiada
" WKOLE SIE MILO ZASKOCZYC NIŻ NIE MIŁO ROZCZAROWAC"
moze to i madra zasada ale czasami meczaca coż da sie z tym zyc juz sie przyzwyczajiłam
Paulyna - 2006-02-20 21:27
Dot.: Pesymizm u faceta - jak z tym walczyc ??
:eek: normalnie taki wątek mi spadł z nieba. Mój facet też jest strasznym pesymistą, ale staram się mu pomóc mimo że jest ciężko... On mówi, że nikt nie jest w stanie mu pomóc, gryzą go niepowodzenia z przeszłości... Smutne...
Ma też trochę kompleksów, chociaż ja nie widzę żeby miał powód aby popadać w nie...
Trzeba rozmawiać, dużo rozmawiać. Ale pociesza mnie fakt, że z każdym dniem jest lepiej:-) Teraz stara się zacząć w pewien sposó rozpocząć życie na nowo, zmienia numer telefonu, gg i wogóle... nie wiem w sumie, może takie szczegóły też mają dla niego niemałe znaczenie...
Życzę powodzenia:cmok:
Papiszynka - 2006-02-20 21:40
Dot.: Pesymizm u faceta - jak z tym walczyc ??
Hmm.. u mojego w sumie jest podobnie.Wszytsko zle,okropnie i w ogole a nie potrafi zrozumiec tego ze ma w sumie fajne zycie, ze inni maja duzo gorzej.Ale denerwuje mnie to ze swoje bledy przeszlosci chce naprawiac na mnie - zle sie uczyl - ja mam miec same 5, on wyprawial rozne rzeczy na imprezach - wali focha jak tylko chce gdzies wyjsc.Oj denerwuje mnie to, denerwuje..