STUDENTKI! Indywidualny tok nauczania.
STUDENTKI! Indywidualny tok nauczania.
ewakuacja - 2008-07-24 15:18
STUDENTKI! Indywidualny tok nauczania.
Witajcie.
Zaczynam teraz IV rok studiów. Mialam zrobić magistra ale w między czasie postanowiłam zrobić inżyniera i w lutym się będę bronić. Za tydzień wyjeżdżam do Warszawy, tam dostałam praktyki , które mi będą bardzo przydatne i ogólnie mam zamiar już tam zostać na stałe. W związku z tym mam pytanie. Czy będę mogła na jeden semestr wziąć sobie tryb nauczania indywidualny ? Czy któraś z Was tak ma ? Wiecie jakie warunki należy spełnić? Jeszcze się popytam w dziekanacie , ale u nas to nieraz inaczej mówą panie w dziekanacie i inaczej dziekan, czy nawet sam rektor :)
gayenka - 2008-07-24 21:49
Dot.: STUDENTKI! Indywidualny tok nauczania.
Sa dwie odrebne sprawy.IOS-INDYWIDUALNA ORGANIZACJA STUDIOW w takich przypadkach jak Twoj ale tez w przypadku problemow ze zdrowiem,rodzinnych etc. I ITS -INDYWIDUALNZ TOK STUDIOW ale tu trzeba miec opiekuna ,swietne wyniki i publikacje naukowe.
Jesli chodzi o IOS to decyduje o tym dziekan.
Musisz spelnic nastepujace warunki-
-napisac podanie do dziekana z podaniem przyczyny i jesli sa to praktyki.,drugie studia etc to muisisz zalaczyc zaswiadczenie ze je odbywasz.
-zebrac od wykladowcow podpisy i uwagi do twojego IOS u(forma zaliczen ,zdawania materialu etc)za kazdy przedmiot osobno.
Zlozyc to podanie i czekac na wynik.Mozesz sie odwolac oczywiscie:ehem: tak to wyglada na USiu pewnie u ciebei bedzie podobnie ale pomoze ci nei pani w dziekanacie (:rolleyes:hmm..dziekanat :-p) ale samorzad studencki ktory zna regulacje prawnei powinien miec drugi ,wzory podan etc.
powodzenia:*
ewakuacja - 2008-07-24 22:40
Dot.: STUDENTKI! Indywidualny tok nauczania.
O ludzie ile zachodu! Bo gorzej jak na tym jednym semestrze nie bede mogla zakonczyc tego inzyniera zaocznie.. Wtedy sie zalamie jak bede musiala tam siedziec jeszcze ten semestr. A to nieco bez sensu ze trzeba otrzymac jakies oswiadczenia od kazdego z osobna , od wykladowcow. Sami sobie robote robia :) Ewentualnie myslalam o przeniesieniu na Politechnike Warszawska. Ale... Dziwna sprawa z tym moim inzynierem, mam juz temat itd. I nie wiem czy moj dziekan by wyrazil zgode. PW jak najbardziej by sie zgodzila, bo juz pytalam :) Ale zanim wybralam temat pracy :/ I ciekawe co by bylo jakby moj dziekan sie nie zgodzil. W ogole po co ta zgoda? Skoro ktos ma zaliczone np 6 semestrow na jednej uczelni to dlaczego nie moze po prostu sie przeniesc skoro inna uczelnia go chcee?