Sny.. czy coś oznaczają..?

Sny.. czy coś oznaczają..?





Namietne_Usta - 2004-10-28 15:55
Sny.. czy coś oznaczają..?
  Hej,
zastanawiam się,nad znaczeniem snów..czy one się spełniają,czy coś w ogóle oznaczają, może jakieś skryte pragnienia,obawy..
Np. mi się ostatnio śniło,że zdradza mnie mój ukochany..zwykle nie pamietam nic ze snu..tylko lekkie przebłyski..a tutaj ? wstałam rano pamiętałam wszystko! od początku do końca.. nawet pamiętałam numer telefonu dziewczyny,z którą mnie zdradzał :szok:
Myślę,że może to odzwierciedlać mój strach.. bo zdrada to niewątpliwie coś,czego boję się najbardziej.
Wczoraj mojemu misiowi się sniło,że to on mnie zdradził.. powiedział mi o tym,bo mówimy sobie wszystko http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif wstał w nocy cały spocony i przestraszony,jak po koszmarze..
Hm,niewiem co może to oznaczać.. poprostu przypadek,czy może proroczy sen czy on wogóle ma jakieś znaczenie.?
Jak myślicie?
Co uważacie o snach.. ?
pozdr. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif




TakaJaaa - 2004-10-28 16:02

  a mi się śniło kiedyś że, zwiałam sprzed ołtarza:)
pamiętam że stałam nawet nie wiedziałam i nie widziałam przyszłego męża, i nagle pojawiła się myśl że ja nie mogę zostać jego żoną. Wziełam podniosłam wtedy suknie do góry odwróciłam się i po prostu uciekłam od ślubu. Wszyscy goście mnie gonili i nikt mnie nei dogonił

Może mamy jakąś Wizażanke która, potrafiłaby nam przetłumaczyć nasze sny??



sarenka - 2004-10-28 16:06

  sny to zbitki marzeń, obaw, przeszłych doświadczeń. często w swoich snach odnajduję projekcje swoich strachów oraz elementy, które 'już były' np. elementy z filmów, które oglądałam całkiem niedawno [przedmioty, otoczenie, osoby]..



TakaJaaa - 2004-10-28 16:15

  sarenko zgadzam się z Tobą bo ja zazwyczaj mam tego typu sny czyli właśnie zbitki marzeń lub filmów, ale ten z ucieczką sprzed ołtarza był inny (mam takie odczucie) i naprawde chciałabym wiedzieć jakie ma znaczenie;)




Namietne_Usta - 2004-10-28 16:21

  u mniw było to jawnie obawą.. ale u mojego ukochanego..? czy to było pragnienie mnie zdradzić,skoro "za dnia" mówi,że tego nie zrobi,i naprawdę tego nie chce..
może dlatego,że mówimy o tym często..
sama już niewiem.. obawiam się



sarenka - 2004-10-28 16:23

  może to obawy? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif może misz-masz "Ciebie" i filmu "Uciekająca Panna Młoda"? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif [a przynajmniej coś w guście "scenariusza, który ot tak ułożył się w głowie" - na podstawie: rozmów, filmów..]

przyznam, że kiedyś lubiłam się bawić w interpretacje snów - jak najbardziej 'bawic' - nawet spisywałam sny i ich znaczenie z sennika http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. a sny miałam przedziwne i łatwe do interpretacji: ja w wannie, pod jabłonią, wanna pusta, młotek w wannie.. wertowania sennika na 1/2 godziny http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif - ale absolutnie w to nie wierzęw moc senników, chociażby dlatego, że pewne rzeczy mają "to" albo "całkiem przeciwne" znaczenie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



sarenka - 2004-10-28 16:25

  swoją drogą zaczynam się bać http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif, bo czytam własnie "seks w wielkim mieście" - a tam laski, prochy, modelki, "numerki" -.. czeka mnie jakiś koszmar niebawem http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif..



TakaJaaa - 2004-10-28 16:27

  a po tym śnie (miesiąc póżniej) poznałam miłość mojego życia (tak mi się wydaje) niestety rozstalismy się:( teraz jestem w innym związku wydaje mi się że, kocham obecnego partner nawet bardzo ale gdy mysle o tamtym to nadal mnie kłuje serduszko, tak dziwnie i coś podpowiada tylko sama nei wiem co:(



Martiq:) - 2004-10-28 18:43

  to wszystko zalezy od rodzaju snu.a są różne: fizjologiczne(wywołane stanem organizmu spiącego), psychiczne( wywołane kompleksem jego psychiki, sumą wyobrażeń, uczuć i muśli, ktore nagromadziły się w świadomości i są "przerabiane" podczas snu,fizyczne(są oddźwiękiem wrażeń zmysłowych z najbliższego otoczenia), psychometryczne(są oddźwiękiem wrażeń zmysłowych z większej odległości), telepatyczne(przyczyną ich jest myśl osoby żyjącej, nadana przez nią lub samorzutnie przechwycona i ustabilizowana w czasie snu), o zmarłych(są pewnym ostrzeżeniem lub przewidują pewne rzeczy, czy też są kontaktem ze zmarła osoba) oraz sny wieszcze(tak jak o zmarłych sięgają w sfere astralną). nie zawsze da się wyjaśnić co jest przyczyną snu (czyli wlasciwie jaki to rodzaj) więc interpretacja snu musi być bardzo ostrożna i wydaje mi się, ze ryzyko pomyłki jest ogromne więc nie należy brać tego tak zupełnie serio ;P dodatkowo każdy kto zajmuje się oneiromancją (czyli nauką tłumaczenia snów) wie,ze róznież Księżyc ma duzy wpływ na sny, a wlaściwe jego fazy. I np. podczas pierwszego dnia nowiu sen ma możliwość spełnienia się i dania radości, drugiego-jest dzień szczęśliwy, więc złe sny się nie sprawdzą, trzeci dzień; sen się nie sprawdzi a czwartego dnia zle sny się nie sprawdzą a dobre się sprawdza, piątego dnia sny są bez znaczenia itd.... pozdrawiam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



kiniaczeq - 2006-08-27 22:21
Dot.: Sny.. czy coś oznaczają..?
  Ja nie wierze w żadne sny które coś znaczą ! przynajmniej w moim przypadku ze snami jest na odwrót - śni mi się pokój w pająkach (podobno to szczęście) albo że latam, albo że sie kłóce z.. ważnym dla mnie chłopakiem, lub że ktoś umiera, albo ja sama. To wszystko jest podobno na szczęście a jakoś nic szczęśliwego mnie nie spotyka :(same złe rzeczy, dlatego sądze ze te sny sie nie sprawdzają..



aneecia - 2006-11-14 12:31
Co roi sie w naszych glowach, czyli nasze sny :D
  WIem ze były podobne watki ale nie znalazłam takiego :)

Miałam dzisaja dziwny sen. Otóz poznałam pewnego fajnego faceta no i chciałam mu sie spodobac, był bardzo ładny i wogóle , no i mnie pocałował i nagle znałazłam sie na uczelni no i on tez tam był ale wogóle nie zwracał na mnie uwagi chociaz ja go kopałam łapałam za rece i wogóle. A pożniej znalazłam sie nagle na przystanku autobusowym no i pogodziłam sie z tym chłopakiem . Niedaleko stał ksiądz i powiedział do tego chłopaka ze obydwoje nie mają oczu. Ja spojrzałam na tego chłopaka ale nie widziałam jego oczy, stał sie brzydki, i wogole wygladała jak jakis meneal z ulicy ( sorki za wyrazenie :D) . no i ja chciałam sie od niego jakos wyrwac ale nie mogłam i sie obudziłam ....

Co ten sen moze oznaczac ??? Chcciaz cześto dobrze interpretuje sny innych to swoich nie umiem :( moze wiecie co ten sen oznacza ???

A jesli wy m,acie jakies niewyjasnione sny, to ja takze chetnie pomoge :*



szajajaba - 2006-11-14 12:35
Dot.: Co roi sie w naszych glowach, czyli nasze sny :D
  Mnie się śni wyszukiwarka ;) Skorzystaj, temat już jest.



k_rubia - 2006-11-14 12:39
Dot.: Co roi sie w naszych glowach, czyli nasze sny :D
  nie umiem tak na szybko powiedziec, co ten sen moze oznaczac ale moze np. szukasz miłości niejako "na siłę" ( ten kawałek, ze nie zwracał na Ciebie uwagi mimo iż Ty kopałaś go itd.), moze oznaczac tez , ze obiekt Twoich zainteresowań nie jest wart zawracania sobie nim głoy ( ten kawałek o księdzu...). Ja nie umiem interpretowac snów ale moze poczytać tu:

http://www.mocsnu.pl/
http://www.esenniki.pl/

:D

pierwszy link jest warty uwagi, można z niego wynieść wiele ciekawych informacji :-)))



aneecia - 2006-11-14 17:09
Dot.: Co roi sie w naszych glowach, czyli nasze sny :D
  szajajaba szukalam ale nie znalazłam tego co mnie interesowało :)
k rubia dzieki :*

a moze komus tez sie snia jakies dziwne sny ?



aneecia - 2006-11-14 17:28
Dot.: Re: Sny.. czy coś oznaczają..?
  Cytat:
Napisane przez TakaJaaa (Wiadomość 225837) a mi się śniło kiedyś że, zwiałam sprzed ołtarza:)
pamiętam że stałam nawet nie wiedziałam i nie widziałam przyszłego męża, i nagle pojawiła się myśl że ja nie mogę zostać jego żoną. Wziełam podniosłam wtedy suknie do góry odwróciłam się i po prostu uciekłam od ślubu. Wszyscy goście mnie gonili i nikt mnie nei dogonił

Może mamy jakąś Wizażanke która, potrafiłaby nam przetłumaczyć nasze sny??

byc moze boisz sie swojego przeznaczenia. W waznych sprawach cięzko ci sie zdecydowac. Boisz sie odpowiedzialnosc za jakąs rzeczy i dlatego starasz sieod nij uciec ,apomniec. To ze ludzie cie gonili moze swiadczyc o tym ze nie poddajesz sie presjii i panujacym modom jesli sie z nimi nie zgadzasz.

Pasuje chociaz troszke ?



gaba_007 - 2006-11-15 19:44
Dot.: Sny.. czy coś oznaczają..?
  :)
Ja przez dwie noce miałam straszne sny..;/
Kiedy się obudziłam, aż sie ich bałam..
Wydawało mi się że jestem w tej sytuacji
a mianowicie w 1 noc śniła mi się wojna..;/
To bylo straszne..;/;/;/
Czułam jak uciekam wraz z moim tatą..;/
a w druga śniło mi sie mnustwo szczurów i mysz(którcyh sie strasznie boje) i że te stworzonka mnie pogryzły...;/;/
kiedy wstałam następnego dnia to tak sie bałam że łoo:confused:
Ale Bogu dziękowasz że to tyloo sny..;)



blueania - 2006-11-15 20:01
Dot.: Sny.. czy coś oznaczają..?
  ja niedawno mialam tez dziwny sen ktory bardzo dobrze zapamietalam.Otoz snilo mi sie,ze szlam glowna ulica miasta i zaczepila mnie cyganka,miala ze soba karty ktore rozlozone byly na stoliku.Kazala mi pomyslec jedno slowo ktorym scharakteryzowalabym swoj zwiazek z ex(pomyslalam o slowie"niezadowolenie") potem kazala mi pomyslec o slowie chrakteryzujacym terazniejszosc ale nie pamietam co pomyslalam.Potem pokazala mi plansze z wieloma slowami i wskazala te o ktorych pomyslalam.Wiem,ze chcialam wiedziec cos na temat mojego bylego.Cyganka powiedziala mi,ze on jest teraz sam i tylko zmysla to,ze jest w zwiazku z inna by zrobic mi na zlosc.Powiedziala tez,ze w moim zyciu pojawil sie runet i narazie nic nie wskazuje na to,ze bedziemy razem ale on okaze sie moim zyciowym partnerem.Wiecej nie pamietam;)
Dodam,ze naprawde bylam w zwiazku ktory nie byl do konca udany i adal kocham tego faceta a on utrzymuje,ze ma kogos.Nie wiem jak jest naprawde....No i jakis czas temu przezylam fajne chwile z brunetem ale raczej nic z tego nie bedzie :)
Moze wiecie co to moze oznaczac?? :>



gothika - 2009-10-04 16:42
Dot.: Sny.. czy coś oznaczają..?
  ja jestemw takim momencie swojego zycia że szukam odpowiedzi na pytaniai próbuje interpretować swoje sny...a czasem potrzebuje pomocy...

śniło mi się ze mój tata był bezdomny i czekałam na niego a on nie przychodził (do tego momentu rozumiem) potem powiedział że nie przychodził bo za dużo ludzi (rodzina) było u mnie, a potem ja i mój brat tez bylismy bezdomni, chodziliśmy brudni, głodni
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl