!!! JA JUŻ NIE CHCĘ MOJEJ TRWAŁEJ !!!!!!!!

!!! JA JUŻ NIE CHCĘ MOJEJ TRWAŁEJ !!!!!!!!





Ikka - 2004-11-20 10:59
!!! JA JUŻ NIE CHCĘ MOJEJ TRWAŁEJ !!!!!!!!
  Około 2,3 miesięcy zrobiłam sobie trwałą. Wyglądała ślicznie- piękne loczki, doskonale się układały.
Teraz na głowie mam siano, chociaż dbałam o włosy tak jak powinnam- nie czesałam ich na sucho, ale na mokro-grzebieniem z szeroko rozstawionymi ząbkami. Używałam odżywek, itd.
Są puszyste tylko dlatego, że są SUCHE, ostatnio ktoś powiedział mi, że mam siano na głowie i załamałam się jeszcze bardziej http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif.
Moje włosy są spalone, ale ja nie chcę ich ścinać..
co zrobić, żeby trwała się rozprostowała i czego używać, żeby odżywiać całkowicie suche, zniszczone i spalone włosy?
Pod spodem są zupełnie normalne i ładne, ale na wierzchu przypominają bardziej gniazdo dla ptaków/stodołę niż piękne loczki, jak kiedyś..
POMOCYYYYYYYYYYY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !




bro - 2004-11-21 08:17

  ja bym wyprostowała chemicznie. chociaż w sumie to też nieźle niszczy włosy...



daphne81 - 2004-11-21 08:43

  Ikka ja miałam tak samo- tzn jakies 4,5 m-ca temu zrobiłam kwaśną trwałą a teraz męczę się z sianem na głowie i też myślałam o prostowaniu włosów. Teraz jest już troche lepiej, bo włosy mam błyszczące tylko jeszcze troszkę sianowate a stosuję na włosy: odżywkę wax 1-2 razy w tygodniu, po każdym muciu odżywkę do spłukiwania a następnie odżywkę bez spłukiwania np ziaji i na końcówki jedwab farouk no i przez ostatni m-ąc łykałam preparat ze skrzypem. Lepiej nie prostuj włosów bo będą jeszcze bardziej sianowate, stosuj też piankę do włosów- będą się wdedy ładniej skręcać, pozdrowionka



kallipso - 2004-11-21 09:58

  Ja też bym już ich nie prostowała - zniszczą Ci się jeszcze bardziej. Musisz na pewno zmienić odżywki, widać te, co używalaś były za słabe. A żeby nie mieć siana na głowie, to po myciu, jeszcze na mokre włosy, nałóż trochę lekkiej pianki i ugniataj. Wtedy bedziesz miała loczki, a nie siano. Tylko pianka musi być lekka, a nie jakaś mocna - bo Ci poskleja włosy!




Ninah - 2004-11-21 10:17

  Ja jestem też po trwałej...wszystko fajnie było i się ładnie układało http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif ale po dwóch miesiącach tragedia http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif koleżanka poleciła mi jedwab-rewelacja!! Oczywiście oprócz tego uzywam szamponu i odżywki Elseve (żółta seria)...ostatnio byłam podciąć końcówki,to fryzjerka powiedziała mi ,że jak na włosy po trwałej to mam naprawde śliczne http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif głowa do góry.



czarna.noc - 2004-11-21 10:24

  Ja także mam włosy po trwałej [niestety :P] ale to robioną ponad rok temu i nadal mi się cholerniki kręcą :P polecam wosk TAFT SILK FLEX ma naprawdę zadziwijącąco rozprostowujące działanie. Wystarczy go rozprowadzić na mokrych włosach, tak jakby je przy tym rozprostowując i następnie wysuszyć czy to na szczotce czy normalnie. Świetny efekt http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl