chcę kupić gwiazdkę na niebie :)

chcę kupić gwiazdkę na niebie :)





Scarpi - 2007-10-31 23:50
chcę kupić gwiazdkę na niebie :)
  Gdzies, kiedyś, coś tam coś tam wyczytałam bądź usłyszałam, że można kupić sobie gwiazdkę na niebie, dostaje się certyfikat i samemy nadaje się jej nazwę.
Jako, iż do świąt coraz bliżej, a ja kocham na zabój swojego męża, chciałabym dać mu cos bardzo oryginalnego.. właśnie taką gwiazdkę.
Moje drogie.. czy wiecie co, gdzie i jak?
Przekopałam internet i albo źle szukam, albo nie mam cierpliwości, albo jestem ślepa, ale nic na ten temat znaleźć nie potrafię.

pomóżcie :)




carolinascotties - 2007-10-31 23:54
Dot.: chcę kupić gwiazdkę na niebie :)
  "Żadna firma nie ma prawa handlowania gwiazdami. Natomiast oficjalne nazwy obiektom astronomicznych nadaje Międzynarodowa Unia Astronomiczna. Są to zwykle nazwiska osób zasłużonych dla ludzkości lub (szczególnie w przypadku komet) nazwiska ich odkrywców.

Mówimy wyraźnie:
1. Nie można kupić sobie gwiazdy (choć można kupić bezwartościowy certyfikat za 1000 złotych).
2. Nie można także kupić sobie: planetoidy, komety, działki na Księżycu ani na Marsie!
3. Nie można kupić działki nawet na Antarktydzie, ona jest ponadnarodowa i mówią o tym międzynarodowe konwencje."

ze strony-
http://news.astronet.pl/news.cgi?4130

więcej na stronach:

http://curious.astro.cornell.edu/question.php?number=64

http://www.southwest.msus.edu/Campus...q/starfaq.html

http://home.carolina.rr.com/nirgal/buyastar.html



Afra86 - 2007-10-31 23:56
Dot.: chcę kupić gwiazdkę na niebie :)
  heh motyw z filmu "szkola uczuc " ;)

mi moj chlopak podarowal kiedys taki certyfikat ;)
wzruszylam sie ogromnie

na papierze czerpanym :)
ech:)

ale wiem, ze to tylko iluzja ,w sensie, nie pisal do zadnej agencji (? :D) astronomicznej w jusa :D
ale i tak, jestem uch przeszczesliwa gdy przypomne sobie ten prezent :)
moglby mi podarowac nawet dziurawy but, jesli wiedzialabym ze dal to z serca :)

takie prezenty sa szalenie fantastyczne :))

wlasnie, jak pisze carolina :)
piotrek orientowal sie i powiedzial, ze nie ma sensu wydawac kase na certyfikat ,ktory jest bezwartosciowy ;)
wiec uznal ze sam stowrzy taki certyfikat "na niby" :)

i tu nie chodzi o sama prawdziwosc, bo wiadomo ze to tylko zabawa, ale o sam gest i pomysl:)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl