Czy jesteście szczęśliwe?
Czy jesteście szczęśliwe?
marta6448 - 2009-07-14 18:34
Czy jesteście szczęśliwe?
Moje "szczescie" spotkalo mnie poltora roku temu kiedy moj obecny TŻ "uwolnil" mnie od poprzedniego chlopaka ktory okazal sie kompletnym idiota i draniem. Gdyby nie mój obecny TŻ to pewnie mnie już nie było by na tym swiecie... Ale na szczescie jestem szczesliwa z moim ukochanym :*
A Wy moje Wizażanki jesteście szczęśliwe? :)
hula_hula - 2009-07-14 18:45
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Coś mi świta, że było ;)
keeendy - 2009-07-14 18:46
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
ja jestem czasem ;)
gdy nie pojawia się w moim życiu pewnien koleś.
ma dziewczyne od roku, a zdradza ją ze mną od jakiegoś pół roku ...
spotykamy sie od czasu do czasu.
ale raczej nie czuje sie szczęśliwa, bo nie wiem co zrobic.
z chęcia bym odpuściła, bo czasem chce zapomnieć ale on co jakiś czas wraca a moja słabość do niego jest straszna....
Blk - 2009-07-14 18:47
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
nie wiem czy było, ale jestem szczęśliwa :)
marta6448 - 2009-07-14 18:51
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Jakie wydarzenia sprawiły że jestescie szczesliwe? Czy wasze marzenia sie juz spełniły?
backie - 2009-07-14 19:09
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Cytat:
Napisane przez hula_hula (Wiadomość 13254712) Coś mi świta, że było ;) http://www.wizaz.pl/forum/showthread...szcz%EA%B6liwe
hula_hula - 2009-07-14 19:20
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Cytat:
Napisane przez backie (Wiadomość 13255140) http://www.wizaz.pl/forum/showthread...szcz%EA%B6liwe Własnie :)
madmuazelle - 2009-07-14 20:05
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Tak,jestem szczęśliwa. :D
mary_alice_young - 2009-07-14 22:46
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Mimo że nie wszystko idzie ostatnio tak gładko jak bym chciała :rolleyes: to z czystym sumieniem mówię, że czuję się szczęśliwa :)
Madaleinee - 2009-07-14 23:27
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
hm..mimo, że bezowocnie szukam pracy to jestem szczęśliwa;)
magd00sinek - 2009-07-15 01:22
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Nie, i nie wydaje mi sie zebym kiedys mogla byc.
Nie mowie o chwilowych radosciach i lepszych dniach ktore sie oczywiscie zdarzaja, ale o prawdziwym, w moim rozumieniu szczesciu, spokoju wewnetrznym, braku jakichs ogromnych problemow, lekow itd.
A nie jestem dlatego, ze na prawie wszystkie najwazniejsze w moim zyciu 'rzeczy' nie mam wplywu, jestem bezradna, to nie zalezy ode mnie, nie moge tego zmienic chocbym nie wiem co robila. A bez tego szczesliwa nie bede.
xxSHINeexx - 2009-07-15 08:29
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Ja jestem szczesliwa z moim TZ ;)
uparta Marti - 2009-07-15 09:07
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
nie.
WhiteCherry - 2009-07-15 09:27
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
nie jestem.
Gwiazdka87 - 2009-07-15 10:47
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
tak, jestesm:rolleyes:
moooniaaaa - 2009-07-15 11:02
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Jestem młoda,zdrowa,mam rodzinę i psa których kocham (pomimo jakichś tam sprzeczek;)), zdałam maturę, znalazłam pracę (bez rewelacji,ale zawsze jakiś grosz wpadnie), nie muszę się szczególnie martwić o pieniądze (mieszkam z rodzicami),mam kilku dobrych znajomych, i kogoś przy kim uśmiecham się nawet w najbardziej pochmurny dzień. Kocham i jestem kochana.
Jestem szczęśliwa :-)
scarletta - 2009-07-15 11:51
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Nie jestem. Przez najbliższy miesiąc ( o ile szybko to wyleczę...) będę musiała się leczyć. Mam porażenie nerwu twarzowego, w ogóle nie mogę ruszać lewą połową twarzy. Cudowne wakacje...:(
Zresztą cały czas czuje się nieszczęśliwa, nie moge znależć drugiej połówki, zawsze chamy i prostacy, prostacy i chamy itd. .....:upa:
fille6 - 2009-07-15 12:08
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
nie do końca:/ tzn. niby nie mam jakichś większych problemów ale za to powodów do szczęścia też nie:p czeegoś mi brakuje cały czas. chyba wiadomo czego:p
iza18 - 2009-07-15 13:24
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Nie.
marta6448 - 2009-07-15 15:44
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Cytat:
Napisane przez scarletta (Wiadomość 13264882) Nie jestem. Przez najbliższy miesiąc ( o ile szybko to wyleczę...) będę musiała się leczyć. Mam porażenie nerwu twarzowego, w ogóle nie mogę ruszać lewą połową twarzy. Cudowne wakacje...:(
Zresztą cały czas czuje się nieszczęśliwa, nie moge znależć drugiej połówki, zawsze chamy i prostacy, prostacy i chamy itd. .....:upa:
:*
Indali - 2009-07-15 15:52
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Tak.
Ostatnio poczułam to w prozaicznej sytuacji. Przebudziłam się w nocy, i poczułam że TŻ głaszcze mnie po ręce ( nie wiem czy przez sen, czy też sie przebudził). Nie umiem tego dokladnie wyjaśnić, ale pierwszy raz w życiu poczułam taką błogość i stwierdziłam, że jestem bardzo szczęsliwa.
marta6448 - 2009-07-15 15:58
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Cytat:
Napisane przez Indali (Wiadomość 13269131) Tak.
Ostatnio poczułam to w prozaicznej sytuacji. Przebudziłam się w nocy, i poczułam że TŻ głaszcze mnie po ręce ( nie wiem czy przez sen, czy też sie przebudził). Nie umiem tego dokladnie wyjaśnić, ale pierwszy raz w życiu poczułam taką błogość i stwierdziłam, że jestem bardzo szczęsliwa. No to super...
Ja teraz czekam az moj TŻ wróci zza granicy ...
Jeszcze cały miesiąc bede musiala zasypiac sama bez niego :(
Ale jestem tez bardzo szczesliwa ze mam TEGO JEDYNEGO :*
Katarzynka3 - 2009-07-15 16:13
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Nie do końca... z rodziną nie mogę się dogadać, z TŻ mamy jakieś zgrzyty... nie mogę znaleźć sezonowej pracy, przyjaciele wyjechali lub nie mają czasu na jakiś wspólny wyjazd...
cerberus - 2009-07-15 18:16
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Cytat:
Napisane przez magd00sinek (Wiadomość 13260464) Nie, i nie wydaje mi sie zebym kiedys mogla byc.
Nie mowie o chwilowych radosciach i lepszych dniach ktore sie oczywiscie zdarzaja, ale o prawdziwym, w moim rozumieniu szczesciu, spokoju wewnetrznym, braku jakichs ogromnych problemow, lekow itd.
A nie jestem dlatego, ze na prawie wszystkie najwazniejsze w moim zyciu 'rzeczy' nie mam wplywu, jestem bezradna, to nie zalezy ode mnie, nie moge tego zmienic chocbym nie wiem co robila. A bez tego szczesliwa nie bede. :O
Mógłbym rzec - kropka w kropkę to samo...
ellish - 2009-07-15 18:21
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Cytat:
Napisane przez magd00sinek (Wiadomość 13260464) Nie, i nie wydaje mi sie zebym kiedys mogla byc.
Nie mowie o chwilowych radosciach i lepszych dniach ktore sie oczywiscie zdarzaja, ale o prawdziwym, w moim rozumieniu szczesciu, spokoju wewnetrznym, braku jakichs ogromnych problemow, lekow itd.
A nie jestem dlatego, ze na prawie wszystkie najwazniejsze w moim zyciu 'rzeczy' nie mam wplywu, jestem bezradna, to nie zalezy ode mnie, nie moge tego zmienic chocbym nie wiem co robila. A bez tego szczesliwa nie bede.
z ust mi to wyjęto.
emerald sea - 2009-07-15 18:38
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
bywam na prawdę szczęśliwa. jak tylko przypomnę sobie żeby nie wymagać od życia "zbyt dużo". jak się nie ma co się lubi...
marta6448 - 2009-07-15 20:12
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
No tak czasami bywa... Jedni sa szczesliwi, drudzy nie...
Cieszmy sie tym co mamy :)
Karolaa25 - 2009-10-05 15:25
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Nie jestem i chyba nie zapowiada się żebym była.
gracefulness - 2009-10-05 15:38
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Chciałabym kiedyś powiedzieć szczerze, że jestem naprawdę szczęśliwa... Na dzień dzisiejszy (i chyba najbliższą przyszłość)- nie.
SweetCzarnulka - 2009-10-06 13:48
Dot.: Czy jesteście szczęśliwe?
Jestem zakochana, i to bardzo, wiele razyw życiu myślałam, że jestem zakochana, ale tkie uczucie jak teraz przytrafiło mi się po raz pierwszy i moge szczerze powiedzieć, że nawet w momencie, kiedy wszystko zwaliło mi się na głowę, straciłam prace, mieszkanie....i miałam wiele innych problemów m.in. finansowych, w momencie kiedy inni by się dawno załamali ja w ogóle się nie przejmowałam bo moje myśli roświetlał fakt, że jest ON :D to głupie, tak zapominaćo całym świecie przez faceta, ale wlaśnie w takich momentachkryzysu miłość jest najważniejsza...