Uwaga - Wariat!!

Uwaga - Wariat!!





aniko 23 - 2009-08-20 20:52
Uwaga - Wariat!!
  Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, aż 20% ludności na świecie cierpi na zaburzenia psychiczne, przy czym zdecydowanie przeważają depresje. W Polsce pomocy psychiatry potrzebuje 6 mln osób. Z badań Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie wynika, że w ostatnich latach obserwujemy wzrost zachorowań na depresję. Jednak ilu Polaków na nią cierpi, nie wiadomo. Zdaniem psychiatrów, statystyki nie oddają bowiem stanu faktycznego, gdyż większość chorych nie trafia do lekarzy. Polacy wciąż się wstydzą chodzić do psychiatry, a nawet do psychologa. Uważają, że wizyta u tych specjalistów wyciśnie na nich piętno "wariata".


Nie od dzisiaj wiadomo ze stosunek wiekszosci Polakow do leczenia psychiatrycznego to znaczacy problem społeczny, a dzieje sie tak m.in z powodu obaw przed reakcja otoczenia, ktora nierzadko zwiazana jest z odrzuceniem i alienacja z jaka musi sie zmierzyc osoba cierpiaca na zaburzenia psychiczne.

Według przeprowadzonych przez OBOP badań aż 77% Polaków nie skorzystałoby z pomocy lekarza psychiatrii właśnie z powodu wstydu i lęku przed reakcją otoczenia.

Mam sasiada ktorego dawniej społecznosc uznawala za geniusza a dzisiaj wytyka go palcami. Facet przeszedl szerg załaman nerwowych , był hospitalizowany w szpitalu psychiatrycznym. Mam wrazenie ze nigdy nie "zmyje z siebie pietna osoby chorej umysłowo" - ludzie wcale mu tego nie ułatwiaja.

Jak Wy sie zapatrujecie na kwestie "stygmatyzacji" ludzi ktorzy cierpia na zaburzenia psychiczne, przeszly terapie psychologiczne czy hospitalizacje? Byliscie swiadkami "wytykania" palcami tych osob, a moze sami złapaliscie sie na tym ze mimowolnie ocenilscie taka osobe przez pryzmat jego zaburzen??

--------------------
btw mam znajoma ktora prawdopodobnie cierpi na stany depresyjne, jak przekonac ja by skonsultowala sie z psychologiem/ dodam ze zapiera sie rekami i nogami czego powodem jest m.in wyzej opisany problem.




***luna - 2009-08-20 21:06
Dot.: Uwaga - Wariat!!
  Cytat:
Napisane przez aniko 23 (Wiadomość 13824923) Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, aż 20% ludności na świecie cierpi na zaburzenia psychiczne, przy czym zdecydowanie przeważają depresje. W Polsce pomocy psychiatry potrzebuje 6 mln osób. Z badań Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie wynika, że w ostatnich latach obserwujemy wzrost zachorowań na depresję. Jednak ilu Polaków na nią cierpi, nie wiadomo. Zdaniem psychiatrów, statystyki nie oddają bowiem stanu faktycznego, gdyż większość chorych nie trafia do lekarzy. Polacy wciąż się wstydzą chodzić do psychiatry, a nawet do psychologa. Uważają, że wizyta u tych specjalistów wyciśnie na nich piętno "wariata".


Nie od dzisiaj wiadomo ze stosunek wiekszosci Polakow do leczenia psychiatrycznego to znaczacy problem społeczny, a dzieje sie tak m.in z powodu obaw przed reakcja otoczenia, ktora nierzadko zwiazana jest z odrzuceniem i alienacja z jaka musi sie zmierzyc osoba cierpiaca na zaburzenia psychiczne.

Według przeprowadzonych przez OBOP badań aż 77% Polaków nie skorzystałoby z pomocy lekarza psychiatrii właśnie z powodu wstydu i lęku przed reakcją otoczenia.

Mam sasiada ktorego dawniej społecznosc uznawala za geniusza a dzisiaj wytyka go palcami. Facet przeszedl szerg załaman nerwowych , był hospitalizowany w szpitalu psychiatrycznym. Mam wrazenie ze nigdy nie "zmyje z siebie pietna osoby chorej umysłowo" - ludzie wcale mu tego nie ułatwiaja.

Jak Wy sie zapatrujecie na kwestie "stygmatyzacji" ludzi ktorzy cierpia na zaburzenia psychiczne, przeszly terapie psychologiczne czy hospitalizacje? Byliscie swiadkami "wytykania" palcami tych osob, a moze sami złapaliscie sie na tym ze mimowolnie ocenilscie taka osobe przez pryzmat jego zaburzen??

--------------------
btw mam znajoma ktora prawdopodobnie cierpi na stany depresyjne, jak przekonac ja by skonsultowala sie z psychologiem/ dodam ze zapiera sie rekami i nogami czego powodem jest m.in wyzej opisany problem.
Pracuję z osobami z problemami psychicznymi, chorymi psychicznie.
Stygmatyzacja w ich przypadku minimalna.

Terapia psychologiczna świadczy o tym, że człowiek dba o swoje zdrowie psychiczne (terapię musi przejść każdy terapeuta).
Wiele zależy od choroby i jej specyfiki.
w Polsce to co inne jest wytykane palcami.



illuvies - 2009-08-20 21:12
Dot.: Uwaga - Wariat!!
  Nic dziwnego, że ludzie boją się chodzić do psychiatry czy psychologa - ostatnio w wyborczej była afera, że odebrano matce dziecko, m.in. z tego względu że była "opóźniona w rozwoju". Skąd ten pomysł? - Leczyła kiedyś depresję.

Nie wspomniałaś też, że całkiem sporo choruje nastolatków. W "Wysokich Obcasach", w którymś numerze, pojawił się chyba raport... Nie pamiętam już w tym momencie, ale można poszukać.

Ludzie się boją nieznanego - norma. Nigdy nie wiadomo, na co ktoś się leczył, czy były to schorzenia które mogłyby zagrażać otoczeniu (chociaż w tym momencie jakoś mi żadne do głowy nie przychodzą ;) ), no i dochodzi to nieposkromione pragnienie zgnojenia tego, który ma gorzej, żeby się poczuć lepiej, podnieść swoją samoocenę. "Bo to świr".
Moja matka się leczyła psychiatrycznie, ja sama rozważałam możliwość udania się do specjalisty... Znam kilka osób, które mogłyby na tej wizycie skorzystać, ale nigdy się nie wybiorą. Nie oceniam ludzi, którzy się leczyli, leczą się, mają zdiagnozowaną chorobę - wciąż pamiętam swoje wahania nastrojów i myśli samobójcze sprzed kilku lat, pojawiające się kilka razy dziennie. Skąd? Cholera wie. Nigdy nie spotkałam się z prześladowaniem takiej osoby, ale może to też bierze się z tego, że poważnie ograniczyłam znajomych i jestem mało "światowa"...

A znajoma może się wybrać do lekarza w innym mieście, prywatnego, by być całkiem anonimową. Wiem, jak to brzmi, "może się", kwestia pieniędzy i czasu, ale jeśli obawa przed stygmatyzacją jest tak wielka...



aniko 23 - 2009-08-20 21:49
Dot.: Uwaga - Wariat!!
  nie wiem jak wyglada sytuacja w wiekszych miastach..ja mieszkam na wsi, wiec tutaj info o tym kto/z kim/jak /co/gdzie/za ile rozchodzi sie w blyskawicznym tempie....a spolecznosc ze tak to ujme nie lubi "odmiencow"..:rolleye s:

ja tam przynaleznosci do tej "osady" nie czuje ale wyobcowanym zyje sie ciezej...a jak lud kogos zaszufladkuje to na amen




rapifen - 2009-08-20 22:01
Dot.: Uwaga - Wariat!!
  Sama byłam gościem na Srebrzysku (pozdrawiam pielęgniarza Wojtka z oddziału młodzieżowego :D)
I nie, nie wstydzę się tego - ale nie chwale się przecież. Przed chłopakiem przyznałam to otwarcie a on to przyjął ze zrozumieniem. W moim mieście co nic takiego, większość ludzi ma problemy i zaczęło się głośno rozmawiać o tym gdy w gimnazjum dziewczyna prawie umarła chorując na anoreksje (pół roku w szpitalu, zawaliła rok szkoły w ostatniej klasie...) I w moim kręgu rodziny czy znajomych nie ma jakiegoś problemu z tym.
Babcie uważają że niektóre wizyty u lekarza mogą być krępujące - np badanie kolonoskopia, ale trzeba je wykonywać ;)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl