Uwaga na mascarę w niskiej temperaturze!!!!

Uwaga na mascarę w niskiej temperaturze!!!!





oli - 2002-12-30 10:00
Uwaga na mascarę w niskiej temperaturze!!!!
  Ostrzegam wszystkie dziewczyny, które wybierają się zimą w podróż i zabieraja ze sobą tusz do rzęs.
Otóż mnie zdarzyła się nastepujaca historia:
wybrałam się do rodziców na święta, 1,5 godz. drogi ,samochodem, w bagażniku torba w torbie mascara YSL volume effet, temp. na zewnątrz -15*C ( w bagażniku pewno cieplej , bo samochód przecież ogrzewany).Zaraz po przyjeżdzie zabrałam bagaże do domu. Nastepnego dnia chcę zaprezentować rzęsy jak na święta przystało, a tutaj wyciągam szczoteczkę jakby bez włosków, włoski były tylko sklejone tuszem, który przyjął konsystencję smoły. PANIKA....Rozgrzłam na kaloryferze, uf, wyszystko OK (włoski się podniosły)> Niestety ,kiedy mascara uzyskała temp. pokojową znów efekt smoły. Dodałam 3 krople płyny do demakijażu oczu i pomogło, choć mascara bardzo straciła na jakości:bardzo slabo pogrubia i szybko się obsypuje, chyba będę musiała kupić nową.Tylko mi szkoda, bo tusz marki Bourjois przechodził taka próbę kilkakrotnie i wychodził z niej bez uszczerbku. Reasumując: zimą przewożcie swoje maskary w biustonoszu, albo w innym ciepłym miejscu.




sarenka - 2002-12-30 10:14

  może to kwestia składników. ja w zeszłym roku na Sylwestra szłam 2h pod górę z maskarą w kosmetyczce, która schowana była do bocznej kieszeni torby podróżnej [raczej ciepło jej nie było] i maskara służyła mi jeszcze dłuuuugo. może te bardziej luksusowe składniki są zarazem bardziej delikatne.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl