środki koloryzujące kryjące do butów

środki koloryzujące kryjące do butów





Hultaj - 2010-05-23 12:14
środki koloryzujące kryjące do butów
  istnieje takie coś?
jak mam takie jedne sandałki skórkowe, w paru miejscach dzięki mej niekwestionowanej inteligencji, czarne się odbarwiło i mam teraz wyjątkowo seksi panterkę;), a szkoda mi wyrzucać butki, czego można użyć, by buty wyglądały normalnie? proszę o poratunek;) :) takie fajne buciki :cool:




Fresa - 2010-05-23 19:10
Dot.: środki koloryzujące kryjące do butów
  Cytat:
Napisane przez Hultaj (Wiadomość 19517620) istnieje takie coś?
jak mam takie jedne sandałki skórkowe, w paru miejscach dzięki mej niekwestionowanej inteligencji, czarne się odbarwiło i mam teraz wyjątkowo seksi panterkę;), a szkoda mi wyrzucać butki, czego można użyć, by buty wyglądały normalnie? proszę o poratunek;) :) takie fajne buciki :cool:
Wilbra sobie z tym poradzi :ehem:



Rena - 2010-05-23 20:30
Dot.: środki koloryzujące kryjące do butów
  Jesli to drogie buty, to zanioslabym do szewca. Doraznie sie uzywa pasty czarnej takiej w pudelku, na pewno wyrownuje kolor, ale nie jest to trwale, a w przypadku butow na upal moze brudzic noge.



evak1988 - 2010-05-23 20:49
Dot.: środki koloryzujące kryjące do butów
  według mnie taka pasta to nie jest dobry pomysł, ok jakbys np miala czubek zdarty to mozna nia zamaskowac to ale tak to bedzie cię to brudzić (wogole latem to spłynie ci to) Wiem że szewc ma takie specjalne farby, ja mialam zdarte na boku buta i szewc mi to zamalował ;)




aniahate - 2010-05-23 21:16
Dot.: środki koloryzujące kryjące do butów
  Pewnie, że istnieją Hultaju:), do kupienia za grosze w Bacie, firmy Collonil.



Hultaj - 2010-05-25 22:44
Dot.: środki koloryzujące kryjące do butów
  oj, dziewczyny, jesteście przekochane, nie sądziłam, że ktokolwiek tu coś napisał. ;)
w kazdym razie dzięki serdeczne, szczególnie za magiczne słówko wilbra, właśnie zanurkowałam w neta i :magia:. Brzmi wypaśnie i niedrogo. ;) :D Bo ja już kombinowałam na początku w stronę akryli itd., ale stwierdziłam, że fachowce szewce powinny niby coś mieć, w 21 wieku... :pazurki: ;)
Sandałki nie były drogie, więc może z palcem w nosie bym je przeżyła, ale klasyczne, i bardzo mi się na nodze podobają, + wydają się być wygodne, więc jednak chciałabym je mieć z powrotem. :ehem: Już nawet gotowa byłam na wersję panterkową ;), lecz jak gdyby po wyschnięciu aż takie panterkowe to one bynajmniej nie są. ;) :admin:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl