Samotne wyjście :(

Samotne wyjście :(





90agnieszka90 - 2010-06-14 14:39
Samotne wyjście :(
  Zastanawia mnie czy Wam zdarzają się samotne wyjścia ;)

Trafiła mi się niepowtarzalna okazja ( :D) spędzania miło piątkowego wieczoru.Jest Noc Kina i straaasznie chcę się wybrać.Problem jest w tym że nie mam z kim:confused: Spotykałam się przez jakiś czas z kimś,niestety skończyłam tą znajomość bo facet notorycznie nie miał dla mnie czasu -wiedział dobrze że mam wolny weekend a później mam ciężki tydzień to cały weekend przeimprezował z kolegami (oczywiście nie mówie że ma się nie spotykać ze znajomymi,ale gdyby mu zależało to znalazłby chociaż z pół dnia) Z kimś znajomym też nie mam się jak wybrać bo znajomi mają inne gusta filmowe niż ja a nie wyobrażam sobie kogoś przymuszać do oglądania czegoś,czego się nie lubi bo to bez sensu.

Więc zostałam sama;) Z jednej strony zależy mi aby iść,z drugiej tak głupio mi samej.A może Wam też się zdarzy wyjść gdzieś samotnie i uważacie że bez towarzystwa też się można fajnie bawić? Bo ja już w sumie mam dylemat:mad:




nicolle90 - 2010-06-14 14:47
Dot.: Samotne wyjście :(
  Fajnie jest czasem wyjść samej. Układasz wtedy wiele spraw, skupiasz się bardziej na sobie. Dobrze jest się tak przełamać i czuć się swobodnie samej ze sobą. Poza tym przy filmach nie potrzeba aż tak towarzystwa, ogląda się je raczej w ciszy więc problem z głowy :D No i może spotkasz znajomego lub ewentualnie poznasz kogoś nowego ;)



Angel_00 - 2010-06-14 14:47
Dot.: Samotne wyjście :(
  ja uważam że zrobienie od czasu do czasu czegoś tylko dla siebie nie jest złe :) Skoro mówisz że nikt nie podziela zainteresowania to lepiej pójść samej niż potem żałować że się nie było :)



lasiczkaa - 2010-06-14 14:58
Dot.: Samotne wyjście :(
  uwazam ze czasem warto wyjsc samemu. mi sie czasem zdarza.
w kadym razie nie jest to powod do zasmucania sie:)




losux - 2010-06-14 14:59
Dot.: Samotne wyjście :(
  a skad jestes;)? moze tu na forum ktos chetny :)



wadera4 - 2010-06-14 14:59
Dot.: Samotne wyjście :(
  rozumiem, że np. na piwo jest głupio iść samej (dla mnie to nie problem:D)
ale do kina? jak najbardziej! nie ma w tym nic złego! szukać kogoś na siłę, żeby tylko mieć przylepę i żeby ten ktoś się zanudził, to nie ma sensu..
odwagi i powodzenia ;)



weraph - 2010-06-14 15:01
Dot.: Samotne wyjście :(
  Ja tam lubię do kina wyjsc sama, nikt mi nie przeszkadza w percepcji, nie gada do mnie, luz i spokoj. Nie sapie ze mu nudno, no i smiac moge się na głos:)

Byłam na 3 nocach kina w zyciu, na pierwszej byłam sama, bo poszłam na psychologiczne kiedy znajomi wybrali horrory i strzelanki. Na drugiej, jako fanka czeskiego kina zaliczyłam 2 filmy, znajomi 3 ale sensację, thiller i horror. Ostatnio byłam na melodramacie i znowu zostałam sama - gdzie mi to pasi i to jak najbardziej. Zwłąszcza ze na nocach mało miejsac w kinie jest, samej łatwej się gdzies wcisnąć.

Liczy się nastawienie - jak masz isc do kina i cały seans myslec o tym ze nie masz do kogo się odezwac - idź potanczyc:)



90agnieszka90 - 2010-06-14 15:33
Dot.: Samotne wyjście :(
  I już chyba dostrzegam plusy tej sytuacji-nikt chociaż nie będzie mi zrzędził że nudno,że spać się chce... ;) Boje się tylko żeby biletów nie zabrakło,bo w Łodzi będę dopiero w środę :(



mariposa88 - 2010-06-14 16:03
Dot.: Samotne wyjście :(
  Idź i się nie zastanawiaj:-) Zanim zaczęłam spotykać się z moim obecnym też zdarzało mi się samej chodzić do kina, gdy akurat znajomi nie mieli czasu. I widziałam też innych samotnych;) Przecież idziesz do kina, a nie na imprezę, tam towarzystwo nie jest aż tak potrzebne:-)



Angel_00 - 2010-06-14 20:17
Dot.: Samotne wyjście :(
  Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 (Wiadomość 19980763) I już chyba dostrzegam plusy tej sytuacji-nikt chociaż nie będzie mi zrzędził że nudno,że spać się chce... ;) Boje się tylko żeby biletów nie zabrakło,bo w Łodzi będę dopiero w środę :( a nie ma rezerwacji przez internet ? :)



chrzescijanka - 2010-06-14 21:03
Dot.: Samotne wyjście :(
  Które łódzkie kino organizuje taką noc?



Kota - 2010-06-14 21:16
Dot.: Samotne wyjście :(
  Często chodzę sama do kina- lubię z kimś, lubię sama.
Zależy jeszcze, na co.
Ostatnio byłam w moim ulubionym malutkim kinie studyjnym na Jaśniejszej od gwiazd. Na seansie było może z osiem osób,
w tym- siedem kobiet w różnym wieku- każda przyszła sama- i jeden facet- też przyszedł sam. :brzydal:
Taki trafił się seans dla singli:D

Wybieram się sama szczególnie na filmy, po których spodziewam się, że mnie poruszą i wzruszą- chcę mieć czas na przetrawienie, nie chcę być zmuszona np do prowadzenia zdawkowej czasami wymiany zdań, jeśli będę chciała sobie poprzeżywać coś jeszcze w milczeniu.:ehem:



kitkulka - 2010-06-14 21:54
Dot.: Samotne wyjście :(
  Nie zastanawiaj się, idź sama i baw się dobrze :) czasem takie samotne wyjścia dobrze robią, a może poznasz kogoś ciekawego :)



Futbolowa - 2010-06-14 22:02
Dot.: Samotne wyjście :(
  Jasne, że iść!
Po co Ci towarzystwo w kinie? Żeby gadać czy żeby nie wyglądać 'głupio'? Nie wiem skąd u nas to parcie na towarzystwo, często wymuszone. Naprawdę często dużo lepiej jest spędzić czas tylko ze sobą :)
Pracowałam w kinie 1,5 roku i codziennie zdarzało się, że na seans przychodziła sama dziewczyna lub sam facet i nie widziałam w tym nic dziwnego. To nawet lepiej - nikt nie gdera za uchem i nikt nie zadaje głupiego pytania 'i jak?' ledwo napisy się zaczną.



wesna - 2010-06-14 22:20
Dot.: Samotne wyjście :(
  Cytat:
Napisane przez Futbolowa (Wiadomość 19993013) Jasne, że iść!
Po co Ci towarzystwo w kinie? Żeby gadać czy żeby nie wyglądać 'głupio'? Nie wiem skąd u nas to parcie na towarzystwo, często wymuszone. Naprawdę często dużo lepiej jest spędzić czas tylko ze sobą :)
Pracowałam w kinie 1,5 roku i codziennie zdarzało się, że na seans przychodziła sama dziewczyna lub sam facet i nie widziałam w tym nic dziwnego. To nawet lepiej - nikt nie gdera za uchem i nikt nie zadaje głupiego pytania 'i jak?' ledwo napisy się zaczną.
Popieram! Również pracowałam w kinie i fakt, że ktoś kupuje pojedynczy bilet absolutnie nikogo nie dziwi. Nota bene, a Ty jak chodzisz z kimś do kina to patrzysz po ludziach, kto jest sam, kto z siostrą, kto z mamą, a kto z kuzynką? NIE. Więc nie wiem dlaczego przejmujesz się opinią innych.

Ja bardzo często chodzę sama do kina i są to bardzo miło spędzone seanse :D (nawet milej, niż na pierwszej randce :D)



girl99 - 2010-06-14 22:28
Dot.: Samotne wyjście :(
  Ja uwielbiam chodzic sama ;) a jak ktos sie dziwnie patrzy? (co chyba sie nie zdarzylo :) ) - jego sprawa. Ide gdzie chce, kupuje co chce, nikt mnie nie pogania. Wiec smialo idz na miasto ;)



Rena - 2010-06-14 23:01
Dot.: Samotne wyjście :(
  Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 (Wiadomość 19979245) Zastanawia mnie czy Wam zdarzają się samotne wyjścia ;)

Trafiła mi się niepowtarzalna okazja ( :D) spędzania miło piątkowego wieczoru.Jest Noc Kina i straaasznie chcę się wybrać.Problem jest w tym że nie mam z kim:confused: Spotykałam się przez jakiś czas z kimś,niestety skończyłam tą znajomość bo facet notorycznie nie miał dla mnie czasu -wiedział dobrze że mam wolny weekend a później mam ciężki tydzień to cały weekend przeimprezował z kolegami (oczywiście nie mówie że ma się nie spotykać ze znajomymi,ale gdyby mu zależało to znalazłby chociaż z pół dnia) Z kimś znajomym też nie mam się jak wybrać bo znajomi mają inne gusta filmowe niż ja a nie wyobrażam sobie kogoś przymuszać do oglądania czegoś,czego się nie lubi bo to bez sensu.

Więc zostałam sama;) Z jednej strony zależy mi aby iść,z drugiej tak głupio mi samej.A może Wam też się zdarzy wyjść gdzieś samotnie i uważacie że bez towarzystwa też się można fajnie bawić? Bo ja już w sumie mam dylemat:mad:
Mysle, ze zamykasz sie w jakims schemacie myslenia. No i czujesz sie osamotniona, po wydarzeniach jakie opisujesz. Sprobuj wyjsc do ludzi.

Ja kiedys nie mialam z kim jezdzic na rolkach, ale odwazylam sie, wyszlam sama, szybko poznalam innych rolkarzy i od tamtego czasu mam stala ekipe, z ktora jezdze a poznalismy sie wlasnie przez wspolne hobby. Wiec czasem warto zrobic ten pierwszy krok samej, a ludzie o podobnych zainteresowaniach szybko Cie namierza. Hobby bardzo jednoczy, wiec rezygnowac tylko dlatego, ze na razie nie znasz jeszcze ludzi, ktorzy lubia to co Ty, to glupota.



jodame - 2010-06-14 23:19
Dot.: Samotne wyjście :(
  Pewnie że idź! :-)
Ja nigdy nie byłam w kinie sama... ale to dlatego, że tak po prostu wyszło.
Kiedyś w kinie pani przede mną kupiła jeden bilet. Ładna, dobrze ubrana :) Pomyślałam wtedy, że może została sama w domu i po co ma siedzieć sama, to wyszła sobie do kina i że bardzo fajnie zrobiła, bo ja bym na to nie wpadła. ;)

Nikt nie będzie na Ciebie głupio patrzył. Nawet gdybyś szła z napisem na koszulce "przyszłam sama!" to nikogo to nie zainteresuje. No, chyba że jakiegoś wolnego przystojniaczka... :cool:;).

Cytat:
Napisane przez wadera4 (Wiadomość 19979774) rozumiem, że np. na piwo jest głupio iść samej (dla mnie to nie problem:D) Fajnie. :-)
A nie masz problemu typu -co robić, gdzie patrzeć? Głupie pytanie :p:..wiem.. . Ale tak sobie myślę, co można robić przy piwie -nie wypada zbyt długo rozglądać się, bo nie będziesz się gapić na ludzi... nie poczytasz gazety, bo w pubie ciemno... nie popatrzysz "przed siebie" bo ściana... ;)



kiniaczeq - 2010-06-14 23:27
Dot.: Samotne wyjście :(
  Moja koleżanka tak chodzi na randki ze samą sobą :D
"biore Ewe na randke do kina." i brawo :D moim zdaniem to nie głupie ;)



candycotton - 2010-06-15 00:36
Dot.: Samotne wyjście :(
  Ciagle sama wychodze. Nie pamietam kiedy ostatnio nie bylam w kinie sama XD
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl