potrzeby organizmu na wiosnę
potrzeby organizmu na wiosnę
mycha123 - 2004-03-16 11:17
potrzeby organizmu na wiosnę
Dziewczyny!
Czego brakuje mojemu organizowi skoro codziennie, kilogramami pożeram jabłka, Zawsze je lubiłam ale teraz potrafię zjeść 4 jedno po drugim,bez nich jestem jak narkoman na głodzie.
A może to zupełnie normalne, sama nie wiem.Poradżcie coś.
pozdrawiam
mycha
MoniaK - 2004-03-16 11:25
Hehe, ja też tak mam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Normalnie muszę codziennie zjeść przynajmniej jedno jabłko lub dwa. Czasami jak jestem głodna lub chce mi się słodyczy to jem więcej; nie wiem, może po prostu lubimy jabłuszka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
paula78 - 2004-03-16 11:37
ja jadłam kilogramami jabłka gdy byłam w ciązy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
pzdr.
paula
obsession - 2004-03-16 11:45
O! Ja mam to samo!!! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Z tym że ja specjalnie za jabłkami nie przepadałam, a ostatnio, od jakiegoś tygodnia, MUSZĘ je jeść, mam NIEODPARTĄ na nie ochotę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Właśnie jestem w trakcie jednego http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Jem chyba z kilogram jabłek dziennie, tak z trzy na raz!
W ciąży nie jestem. Też jestem bardzo ciekawa, czego to są braki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon21.gif Właśnie wczoraj o tym rozmawiałam z mamą, ale do niczego nie doszłyśmy.
Idę po kolejne, bo aż mi ślinka cieknie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
MoniaK - 2004-03-16 12:50
Ciążę od razu możemy wykluczyć http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
smacznego obsession http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
obsession - 2004-03-16 13:29
Dziękuję http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
mycha123 - 2004-03-16 13:50
ciąża odpada ale przyznam, ze też o tym myślałam:), ten apetyt w sumie nie byłby taki zły gdyby nie to, że po jabłkach STRASZNIE odstaje brzuch .....
skapula - 2004-03-16 14:52
Moja mama kiedy była ze mna w ciąży zajadała sie jabłkami, ponoć jadła je kilogramami, nie miogła natomiast nawet patrzec na jajecznice i jajka. Ja mam to samo, pożeram jabłka codziennie w wielkiej ilości. Myśle, ze jestem nawet uzależniona od jabłek, bo kiedy mi sie konczą ( a nie mam gdzie kupic, bo sklep zamkniety)to czuje taki niepokój:). Najdziwniejsze jest to, ze one nigdy mi sie nie nudzą, ciągle mam na nie ochotę, inne owoce moga dla mnie nie istnieć. (na jajka oczywiście tez nie moge patrzec). Najlepsze oczywiście twarde, soczyste, słodkie np ligole...
Pozdrwiam wszystkie jabłkomaniaczki:)
lejka - 2004-03-16 15:58
U mnie 4 pod rząd to norma, niezależnie od pory roku. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Ale ja cały rok jem owoce na kilogramy, stanowią znaczną część moich posiłków. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
A brzuszek wprawdzie troszkę odstaje, ale za to o ile się nie mylę pektyny usprawniają przemiane materii, więc generalnie się opłaca jeść jabłka. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
dziewczyna - 2004-03-16 21:20
To nnomalka. Ja też mam coś takiego. Mój brat w ciągu 2-3 godzin potrafi zjeść 2 kilo jabłek.