Podróbka tuszu w sklepie ? ? ? Co byście zrobiły?
Podróbka tuszu w sklepie ? ? ? Co byście zrobiły?
izusek - 2005-03-04 13:39
Podróbka tuszu w sklepie ? ? ? Co byście zrobiły?
Ostatnio widziałam w moim sklepie tusz Max Factor 2000 Calorie za 22,50 zł ,a przeciez normalnie on kosztuje prawie 2 razy tyle ! Podróbka? w drogeri? nie wiem co o tym myśleć?
Co byście zrobiły na moim miejscu? Bo juz od dawna mam ochotę na ten tusz a tu taka cena...ale nie chce ryzykować ewentualnej podróbki:(
Lukrecja_Borgia - 2005-03-04 13:42
Iza, ale skąd wiesz, że to podróbka- opakowanie wygląda inaczej, czy tylko cena Cię zmyliła? Może jest tańszy, bo np. kończy mu się termin ważności( chociaż to trudno sprawdzić, bo na 2000 Calorie nie ma daty). Pytałaś sprzedawcę o tę cenę? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
justyna_t - 2005-03-04 13:44
Może źle mi się wydaje ale ja ostatnio kupowałam ten tusz za 24 złote w drogerii.
W innej też się pytałam i kosztował bardzo podobnie więc wątpie, że w obu sklepach sprzedawali bubel.
izusek - 2005-03-04 13:48
własnie nie wiem czy to podróbka czy nie i dlatego chciałbym zasięgnąć waszej rady http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Nie pytałam sprzedawcy ale pewnie i tak by sie nie przyznał gdyby było coś nie tak
izusek - 2005-03-04 13:50
to moze rzeczywiście jest wszystko ok http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif ale ja widziałam go w innym sklepie za 37 zł (bezczelne zdzierstwo???) http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Lukrecja_Borgia - 2005-03-04 13:52
Iza napisał(a):
> to moze rzeczywiście jest wszystko ok http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif ale ja widziałam go w innym sklepie za 37 zł (bezczelne zdzierstwo???) http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Ja zawsze widziałam go w cenie 37 zł.... ale jeśli piszecie, że teraz jest taki tani... może obniżyli cenę ? Zaciekawiło mnie to, będę musiała się przejść do drogerii i sprawdzić http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif To mój ulubiony tusz http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
justyna_t - 2005-03-04 13:56
A może to zależy od miasta http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
aj mieszkam w ... szkoda gadać i aż tak się nie cenią http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Chyba też się popytam- bo moze ja dostałam bubel http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
sasanka22 - 2005-03-04 15:21
Kobietki,przeczytajcie to prosze..O PODROBKACH W SKLEPACH
Izo,mieszkam na podkarpaciu,w moim miescie jest pewnien sklep-prowadzą go dwie siostry blizniaczki.Kupuje tam mnostwo kobietek,zeby nie powidziec ze pol miasta bo wybor naprawde jest http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
To takie dwie budki,Pani podaje przez okienko wiec zadna drogeria http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
DLUGO JUZ SIE ZBIERAM ZEBY WAM TĄ CALĄ SPRAWĘ OPISAC...te dziewczyny sprzedają PRAKTYCZNIE SAME PODROBKI.Smutne to ale prawdziwe http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif
W naszym miescie ponoc ktoregos dnia zatrzymuje sie jakis ukrainski pociąg ktory przywozi papierosy,alkohol ale tez i kosmetyki..oczywiscie podroby ze wschodu.One mimo iz mają sklep,biorą te rzeczy..nie mają faktur...nie przeszkadza im to jednak http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/baba.gif Większosc kobiet ktore to kupują nie mają zielonego pojęcia o tym procederze...kiedys przyszly do mnie dwie znajome z tuszami(wlasnie MF)kupionymi wlasnie u nich.uwierzycie,ze kupily ten sam tusz a w kazdym byla inna szczoteczka..
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon21.gif
często tamtędy przechodzę i nie moge sie temu nadziwic..ile kobiet tam robi zakupy..ostatnio przez szybkę widzialam serum,kremy,mnaseczki "HELENY RUBINSTEIN"... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon24.gif
po tygodniu zniknęly.Obserwuję sobie ten caly pybytek od jakiegos czasu i kilka dni temu normalnie szczena mi opadla http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon24.gif
dziewczyny, one tam mają nawet VICHY!Obejrzalam te opakowania i (bom Szerlok Hols http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif ) i niby na pierwszy rzut oka to samo..ale nie do konca..na opakowaniu tylko kilka dziwnych napisow.PRZECIEZ TO PRODUKTY SPRZEDAWANE W APTEKACH!no to jak Vichy juz podrabiają.... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon22.gif moglabym przytaczac tak bez konca...
ja nie mogę w to uwierzyc po prostu,ten swiat schodzi na psy,a te dziewoje to bym normalnie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon31.gif
kasiura - 2005-03-04 15:39
U mnie w Krakowie, jest pare "budek z tanimi kosmetykami" Jednakze o ile udalo mi sie sprawdzic, sa to kosmetyki oryginalne. Niska cena zwiazana jest z nielegalnym sposobem sprowadzania (z przemytu, bez cla, lub cos w tym stylu). Wszystkie kosmetyki ktore tam kupilam byly oryginalne, jednakze niejednokrotnie stare, bo nie wiadomo ile czasu spedzily wczesniej nie wiadomo gdzie:) zanim do tej budki trafily. Oryginalnosci jednak nie moge im odmowic:)
paliziomka - 2005-03-04 16:04
U mnie w drogerii kosztuje on 38 zł http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif