Odrabianie wojska w policji...
Odrabianie wojska w policji...
kisia88 - 2007-01-11 16:31
Odrabianie wojska w policji...
Jestem ciekawa czy na wizażu są może kobiety których TŻ odrabia wojsko w policji... ?? :> moj mężczyzna od września jest w policji, obstawia mecze, chodzi na slużby.... brakuje mi go, ale na szczęście wychodzi dość czesto na przepustki :) A jak jest z waszymi TŻ-ami?? Są zadowoleni ze slużby?? a jak wy to znosicie??
jogusia - 2007-01-11 17:27
Dot.: Odrabianie wojska w policji...
Mój TŻ też był w OP teraz jest już pełnoprawnym policjantem przeżyliśmy razem OP i szkółkę policyjną :-) Życzę wam wytrwania w tym wszystkim bo wiem jak to jest ciężko,mojego czesto nie było nawet miesiąc cały :ehem:. Pozdrawiam
wredne_slonko - 2007-01-12 00:05
Dot.: Odrabianie wojska w policji...
Podnosze, bo mój TŻ też tak właśnie planuje. Tyle, że teraz studiuje. Chciałby pójść po licencjacie. Naprawdę jest tak ciężko? Myślałam, że będzie bywał częściej w domu :D Słyszałam, że mimo wszystko ciężko jest się dostać na taką służbe? Opowiedzcie troche dziewczyny, bo nie wiem czego się spodziewać :D
kisia88 - 2007-01-14 10:09
Dot.: Odrabianie wojska w policji...
wredne_slonko tak to prawda, ze ciezko jest sie tam dostac... mojemu TŻ juz przyszlo zawiadomienie ze sie nie dostal (pomimo tego, ze testy zdal i wszystkie inne formalnosci mial pozalatwiane).... kazdy w strachu, ze jednak bedzie musial isc do wojska...az nagle dzwoni telefon pare dni pozniej... z zawiadomieniem, ze ma sie stawic tego i tego w Katowicach, bo dostal sie do Policji :) do dnia dzisiejszego nie wiemy jak to sie stalo :)) ale njawazniejsze, ze sie dostal... Widze, ze mieszkasz w Gdansku... nie wiem jak tam, ale u mnie w miescie odrabiajacy sluzbe w policji nie maja tak zle... no moze na poczatku, ciagle treningi, zaprawy, strzelanie i takie tam.... nauki tez duzo bylo, ale dalo sie przezyc ;) teraz maja normalne sluzby... moj TŻ pracuje przy komputerze... w czasie kiedy jego koledzy pilnuja porzadku on odbiera od nich zgloszenia...
Przepustki ma na pewno czesciej niz w wojsku (wiem, bo kolezanki chlopak poszedl w tym samym czasie do woja).