Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/

Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/





Magda92 - 2006-02-15 17:14
Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/
  Nie wiem dlaczego ale odczulam taka potrzeba napisania o tym.
Wiec pisze:
Moja kumpela ze szkoly chodzila z pewnym chlopakiem takze ze szkoly. Ja poznawalam jego kumpli razem z moja kumpela:D Bylo ich trzech. Chlopak Marty(Kacper), Daniel i Patryk. Daniel zaczął chodzic z Kaska (moja kolezanka z osiedla) zosatal tylko Patryk. Marta chciala mnie zeswatac z nim zreszta jak kazdy... . Ja Go na oczy jeszcze wtedy ne widzialam. Gadalam z nim tylko na GyGy. Pewnego razu zadzwonil do mnie Daniel i spytal sie czy wyjde z Kaska na dwor i ze umowimy sie kolo "Carrefour'a". Zgodzilam sie i z Kaska poszlysmy. Tam czekal na nas Daniel i Patryk. Chodzilismi i gadalismy. Kiedy wrocilam do chaty zaczelam na GyGy z nim rozmawiac duzo i bardzo sie do siebie zblizylismy.
Po jakims czasie Marta i Kaska zaproponowaly wypad do miasta do jakiegos pub'u wiec poszlismy. Byl tam Kacper z Marta, Daniel z Kaska, ja i Patryk.
kacper i Marta musili wracac juz ok.20 do domku wiec ja uprosilam kaske i Daniela zeby jeszcze zostali wiec zostalismy. Patryk sie z deszka upil (ale raczej trzezwo mysla) zreszta wszyscy pili. Ja i Kaska zaczelismy zabierac bluze Patrykowi, pozniej Patryk zaczął sie do mnie przytulac... ja nic... pozwalalam mu. Widzialam jak Kaska i Daniel cos szeptali na moj temat... pewnie sie cieszyli ze cos z tego bedzie. Kiedy juz wracalismy... chlopacy nas odprowadzili. Kaska z Danielem sie całowala na pozegnanie iwtedy Patryk mnie tez pocalował :eeek: ja sie dalam... . Trwalo to chwile ale .... cos zminilo w moim zyciu. Wrocilam do domu to zaraz wszyscy do mnie dzwonili i sie PODNIECALI tym... a ja mialam jakies obawy ;/
Patryk przyslal mi eska ze mnie kocha itp itd. Ja mu napisalam ze nie kocham go jeszcze ale BARDZO BARDZO go lubie... . Na drugi dzien umowilismy sie wszyscy razem ze idziemy do Daniela do domku. Chcialam isc.. rano juz sie szykowalam... ale nie poszlam. Wiedzialam ze beda do mnie dzwonic, przyjda po mnie, wiec kazalam mamie powiedziec ze mnie nie ma i nie wie kiedy bede. Poszlam do kolezanki :confused:. Wieczorem... zadzwonilam do Marty, a ona jakos tajemniczo do mnie mowila... wiec zeszlam kilka pieter nizej do niej. I wtedy mi powiedziala ze calowala sie z Patrykiem :(. Powiedzialam jej ze mi na nim nie zalezy ze... moze sobie go wziasc. Pozniej weszlam na GyGy i powiedzialam Patrykowi ze wiem wszystko, a on mi oswiadczyl ze chcialbyc ze mna, bo chcial zapomniec o Marcie. Bardzo mnie to zranilo.
Oni juz ze saba nie są. Wczoraj zerwali. Ale czuje taka nienawisc do niego nie do Marty ale do niego... .

Powiedcie co byscie zrobili na moim miejscu??
Moze Wam tez sie takie historie zdarzyly??

Pozdrawiam :*





lain - 2006-02-15 17:30
Dot.: Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/
  olać go. jakis szczeniak



1141655 - 2006-02-15 17:36
Dot.: Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/
  lain ma racje....
upił sie..poprzytulała.... pisze ze kocha smsy......caluje sie z inna....potem mowi takie rzeczy...
dzieciaczek :) nie przejmuj sie nim :*



Magda92 - 2006-02-15 17:40
Dot.: Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/
  Wiecie tez tak sobie mowilam... nienawidze go ale w glebi serca .. jakos... brak mi .. Go .. ;(




sweetes_things - 2006-02-15 19:00
Dot.: Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/
  Ja bym sie z jednej strony czuła wykorzystana..całował sie ze mną by móc zapomnieć o innej...oj chyba bym mu obiła buźkę :bacik:



Magda92 - 2006-02-15 19:02
Dot.: Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/
  Cytat:
Napisane przez sweetes_things Ja bym sie z jednej strony czuła wykorzystana..całował sie ze mną by móc zapomnieć o innej...oj chyba bym mu obiła buźkę :bacik: Wiesz bardzo chetnie bym to zrobila. Dzisja mi zaproponowal zeby miedzy nami byl loozik.. zaby juz nie bylo klotki ;/ i co ja mam zrobic??



Camilla - 2006-02-15 19:29
Dot.: Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/
  Myślę, że olac,go, zreszta jesteś młodziutka (masz 13 lat) i jeszcze nie jednego fajnego chłopaka poznasz. Troche dziwi mnie że po pierwszym przytuleniu i pocałunku powiedział, ze Cie kocha. Nie powinno się szastac tymi słowami na lewo i prawo.
Troche nie na temat i nie chce tutaj moralizowac, ale w wieku 13 lat już pijecie piwo i się upijacie?Nie wiem może jakaś staroświecka jestem...Zresztą dziwie się, ze wpuszczają tak młodych ludzi do pubów i sprzedają alkohol :eeek:



Papiszynka - 2006-02-15 19:39
Dot.: Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/
  Camilla dokladnie tak... Ehh w sumie fajnie byc takim szczylem, takie fajne problemy :D Zazdroszcze Ci dziewczyno :) chcialabym sie cofnac do gimnazjum...



Magda92 - 2006-02-15 19:40
Dot.: Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/
  Cytat:
Napisane przez Camilla Myślę, że olac,go, zreszta jesteś młodziutka (masz 13 lat) i jeszcze nie jednego fajnego chłopaka poznasz. Troche dziwi mnie że po pierwszym przytuleniu i pocałunku powiedział, ze Cie kocha. Nie powinno się szastac tymi słowami na lewo i prawo.
Troche nie na temat i nie chce tutaj moralizowac, ale w wieku 13 lat już pijecie piwo i się upijacie?Nie wiem może jakaś staroświecka jestem...Zresztą dziwie się, ze wpuszczają tak młodych ludzi do pubów i sprzedają alkohol :eeek:

on mial 16 lat a ja 13 - masz racje mlodzi ale ja mam slaba glowe i po 2 piwach leze i kwicze:)



Papiszynka - 2006-02-15 19:43
Dot.: Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/
  Ej a ta Marta ma chlopaka ta?I sie calowala z Patrykiem?Ale rura! :D



Camilla - 2006-02-15 19:48
Dot.: Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/
  No to mnie teraz dobiłas :eek:. Ja równiez nie miałam 18 lat kiedy to po raz pierwszy spróbowałam piwa, ale na pewno nie miało to na celu upijania się.
Mysle, że taki 16 latek nie jest dla Ciebie, masz jeszcze bardzo dużo duzo czasu, z pewnością trafisz na kogoś odpowiedniejszego tzn. na fajnego chłopaka, który z pewnościa jak powie, ze Ciebie kocha to tak bedzie na prawde.
Wyluzuj traktuj go jak kolege i nic poza tym.
Pozdrawiam



fredka - 2006-02-15 21:33
Dot.: Nieszczesliwa milosc - czy wogole milosc??;/
  Gdybym ja w wielu 13 lat wypiła 2 piwa, to by mnie chyba na płukanie żołądka musieli zawozić :p:

Ale,ale, do tematu. Naprawde nie warto marnować czasu na takiego chłopca, młoda jesteś, jeszcze wszystko przed Toba, podejrzewam, że nie wytrzymałoby to dłużej niż 2 tygodnie.
A może 2 tygodnie to teraz dużo? Bo już nie wiem :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl