Japonistyka :)))

Japonistyka :)))





lejka - 2004-04-12 08:04
Japonistyka :)))
  Dziewczyyyynkiii http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Studiowała któraś może całkiem przypadkowo japonistykę? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif A może któraś interesuje się tym tematem...? Szukam jakichś stronek, najlepiej, albo informacji, jak się dostać, jak i co się studiuje... Taaakie tam. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif

Przy okazji szukam też stronek o origami tudzież w ogóle kulturze japońskiej. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Za wszelką pomoc będę dźwięczna. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif

http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif




Lee - 2004-04-12 08:44

  www.joga-w-zyciu-codziennym.pl

Interesująca stronka. Może pomoże? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Pozdrawiam!! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif



palomino - 2004-04-12 10:00

  http://www.origami.art.pl/
http://www1.zetosa.com.pl/~burczyk/origami/orilink.htm

najpelniejsze informacje o kulturze japonskiej mozna otrzymac w centrum kultury japonskiej ktore miesci sie przy rondzie ONZ w Wawie /chodzilam tam swojego czasu/ Sa tam ksiazki tez o origami i w ogole mnostwo ksiazek po japonsku http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Moze jakbys dobrze sie zakrecila to panie tam pracujące /Polki mowiace tez po japonsku/ udzielilyby ci blizszych info o studiach.
Problem jest tylko w dostaniu sie tam bo z tego co pamietam to centrum jest niby ogolnie dostepne ale wchodzilo sie przez masę zabezpieczen powolujac sie na moja szkole ktora miala z nimi kontakty itp itd
moze twoja szkola ma do nich jakis dostep, to mogloby ci to byc bardzo pomocne http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
cmoczki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



lejka - 2004-04-12 12:31

  Ooo, dzięki. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Spróbuję się najpierw dowiedzieć przez szkołę, a jak nie, to zawsze jakiś sposób się znajdzie... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif W końcu mam szóstkę z przedsiębiorczości. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/3bunia.gif

http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif




joannea - 2004-04-12 12:54

  Japonistyka, z tego co pamiętam, jest w Warszawie na orientalistyce (ale to już pewnie wiesz).
Dośc duże zbiory ma krakowska Manga - podobno godna polecenia.



izucha - 2004-04-12 13:46

  Ja kiedyś wybierałam się na japonistykę w Krakowie na UJ.
Była moim marzeniem, przed którym ... stchórzyłam. Żałuję
do dziś! Nawet zapłaciłam już za egzaminy, i wycofałam się
dzień przed wyjazdem.
Z tego co pamiętam - bo było to już dobre parę latek
wstecz - na wstępnych były same języki, tj. polski i dwa
obce. Obowiązkowy był chyba angielski (ale pewna na 100%
nie jestem), drugi - dowolny. W dziekanacie udało mi się
nawet uzyskać test z angielskiego z poprzedniego roku -
mam go gdzieś do dzisiaj, jeśli jesteś zainteresowana,
chętnie Ci podeślę.
A tak z ciekawości - to Ty się myślisz o japonistyce, czy
ktoś ze znajomych?



Trishy - 2004-04-12 14:18

  http://www.japonia.org.pl/index.php/article/frontpage/1

dobra stona o japoni, takze o studiach na kierunku japonistyka.
mozesz tez zadzwonic do instytutu japnistyki na uniwerek na ktory zdajesz tam zawsze udzielaja info na temat egzaminow. lepiej dzwonic do instututu na wydzial niz do dziekanatu, panie w dziekanatach zzazwyczaj splawiaja petentow. hehe



lejka - 2004-04-12 15:48

  izucha napisał(a):
> A tak z ciekawości - to Ty się myślisz o japonistyce, czy
> ktoś ze znajomych?

Mój chłopak jest zafascynowany kulturą wschodu, a nie wie jeszcze, co chciałby studiować, chyba nawet o tym nie myślał. Chciałam mu podsunąć taki pomysł. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Z tym że ja, logiczny mat-fiz, zanim zacznę komuś o czymś, muszę zebrać informacje. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif



lumiaa - 2004-04-15 13:00

  witaj
moja przyjaciółka skończyła w tym roku Japonistykę na UW,więc mam sporo wiadomości o tym kierunku z pierwszej ręki niejako...wiem że zdawała 2 języki obce angielski i niemiecki i jeszcze cos nie pamiętam bo to było 6 latek temu...generalnie to ci tych studiów nie polecam...z kultura orientu nie mają zbyt wiele wspólnego (np. tłumaczenie mansukryptów z XI wieku) generalnie jest to bardzo ostra zakuwanka przez całe studia, wykłady prowadzone sa w języku angielskim, ludzie w zdecydowanej większości bardzo nadziani i dośc zmanierowani, rynek pracy po studiach niezbyt imponujący,niestety w Wawie pracodawcom biegła znajmość 3 języków nie imponuje i już nie wystarcza...chętnie podzielę się daklszą wiedzą na ten temat



Trishy - 2004-04-15 17:32

  ale przeciez tak jest na wszystkich filologiach, ja konczylam anglistyke i tez zakuwalam staroangielskie teksty i gramatyke, niby nie potrzebne ale to lubilam (dodam ze nikt nie mowi dzis po staroangielsku, nawet krolowa nie ma o tym pojecia, bo niby po co).Na studiach filologicznych jest wszystko od literatury, przez jezykoznawstwo, kulture i zmiany w jezyku ktore zaszly a takze zakuwanie tekstow. Jest to po prostu natura takich studiow. I dobrze.Ja jestem zadowolona ze skonczylam takie studia a nie inne. Fakt ze rynek pracy jest inny dla filologow orientalnych http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif ale jak ktos jest pasjonata to co poradzic? w koncu wszyscy nie moga studiowac ekonomii czy prawa - dzis tak popularnych kierunkow.



joannea - 2004-04-15 18:07

  wszystko to prawda, odnosnie filologi, tyle, ze orientalistyka, z tego, co sie orientuje, ma byc bardziej zwiazana z kulturoznawstwem: tzn oczywiscie z nauka jezyka takze, ale baza jest wiedza o kulturze danego regionu/kraju, tak, by ksztalcic specjalistow-doradcow. Tyle teorii http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



lumiaa - 2004-04-16 09:30

  macie rację typ studiów jest rzeczywiście typowo filologiczny...więc wiadomo z czym należy się liczyć ale...jak napisałam wcześniej skomplikowanych mechanizmów gramatycznych,fonetycznyc h,pisowni (!!!) itp naucza sie w języku angielskim...najlepsze słowniki są też po angielsku,czyli trzeba mierzyc siłę na zamiary...acha i a propos tego że absolwenci są brani na doradców...owszem sa rauty w ambasadzie na których większość osób stoi pod ścianą i modli się żeby nikt o nic nie zapytał...ale po pierwsze na doradcę trzeba miec skończone jeszcze jakies studia żeby miec co doradzać...sama Japonistyka nie wystarczy (!), a po drugie decydują o tym układy...ponoć ewentualnie są miejsca w PWN -ie na Miodowej na dziale Orientalistyki, acha dodam dla wszystkiego że na roku jest średnio ok 12/15 osób maksimum.



Trishy - 2004-04-16 11:14

  Moja kuzynka skonczyla orientalistyke, jezyki Indii, na UW ladnych kilka lat temu. O ile pamietam tez zakuwala sanskryt.I jezyki Indii, i baza raczej tam nie byla kultura. Oczywiscie teraz nie pracuje w swoim zawodzie. W Polsce chyba nie ma duzego zapotrzebowania na tego typu profesjonalistow.Studia orientalne sa dla albo pasjonatow, ale pewnie tez sie trafiaja tacy co sami nie wiedza po co tam sa.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl