Co sądzicie o Benzacne?
Co sądzicie o Benzacne?
Julka2003 - 2003-08-05 10:28
Co sądzicie o Benzacne?
Mam mieszaną cere i czasem wyskakują mi okropne krosty. Koleżanka poleciła mi Benzacne. Czy ktoś używał tego preparatu?
palomino - 2003-08-05 10:34
nawet sporo osób http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
zajrzyj tutaj: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=3075
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
youare - 2003-08-05 10:43
Ja od siebie dodam że mnie straszzzzzznie uczulił czy co, a napawde dotąd żadne preparaty mnie nioe uczulaly. Dwa razy probowalam sie z nim ‘zaprzyjaźnić’ i nie wyszło,miałam buzię całą w plamach aż po drugim razie, koło Bożego Narodzenia plułam w brode ze go uzylam i poszlam do dermatologa. To mocny preparat, mysle ze nmie nadaje sie dla osob z wrazliwa cera...A ja nie mam wrazliwej nawet a i tak mialam plamy, swędzące, suche i piekące ;(.
puszysta - 2003-08-05 21:36
Mi bardzo pomaga, ale może bardzo wysuszyć naskórek-łuszczy się i skóra jest czerwona. Aby tego uniknąć, najpierw stosuję krem nawilżający przeciwtrądzikowy, np. Clean&Clear albo Garnier matujący-na dzień. Oceniam bardzo dobrze, stosuję od dwóch lat. Nie mam wrażliwej cery.
Chili - 2003-08-08 21:21
eee.. nie polecam :no:
za to zerknij na paste ZINCI ktora stosowac mozna na noc, poniewaz jest biala lub masc ZINCI przezroczysta http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
koszta sa smieszne bo cos z 1pln http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif wiec polecam, warto przede wszystkim, iz nie stracisz zbytnio pieniazkow i nie zrazisz sie na 100 % http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon40.gif
Smoczyca - 2003-08-08 21:50
Co do Benzacne - jest to faktycznie strasznie silny preparat. Ja używałam go w śmieszny sposób, tzn nakładałam na 2 godziny potem zmywałam i mocno nawilzałam. Jeśli zdarzyło mi się potrzymać przez nieuwagę Benzacne troszkę dłużej, konczyło się to czerwonymi plackami, łuszczącą i mocno podrażnioną skórą. Niemniej jednak przeczytawszy ostatnimi czasy mnóstwo różnych atrykułów na temat pielęgnacji cery i trądziku, postanowiłam się z nim przeprosić. Otóż na zochodzie i w Stanach uważa się tę czynną substancję - nadtlenek beznoilu czy jakoś tak, benzoil peroxide - za jedną z najskuteczniejszych substancji w leczeniu wyprysków, ponieważ w przeciwieństwie do wielu innych specyfików okres intensywność działania nie zmniejsza się wraz z upływem czasu. Przez cały czas działa jednakowo silnie. W Stanach jest dostępne mnóstwo prepratów z tą substancją czynną, żeli do mycia, toników, kremów, punktowych preparatów itp i to w róznych stężeniach - ale raczej niskich. Bedąc pod przemożnym wrażeniem postanowiłam sprawdzić na własnej skórze, zwłaszcza że leczę stan zapalny na bródce http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif pognalam to apteki i nabyłam Brevoxyl - pod wpływem tego co czytałam tu na wizażu. To świetny preparat i te które przejechały się na benzacne powinny spróbować - ten ma tylko 4% zawatrość BP (to i tak sporo, w Stanach królują preparaty z zawartością 2,5 -4%), i kremową konsystencję - idealnie się wchłania, nie ma żadnego śladu, nie podrażnia skóry, zero czerwonych placków! A działa naprawdę skutecznie, mozna go używać i na noc i rano pod makijaż. Naprawdę polecam, jestem pod wrażeniem efektywności tego preparatu. Wada jest cena (ok 19 zł).
Drugim preparatem dostępnym w aptece zawierającym nadtlenek benzoilu jest emulsja do mycia Lubexyl (cena ok 25 zł) - to mnie zachwyciło jeszcze bardziej niż brevoxyl (a brevoxyl jest b.dobry). Polecam tę emulsję wszystkim wrazliwcom, jest naprawdę bardzo delikatna. Świetnie oczyszcza, ma zbawienny wpływ na cerę. Na pewno bedę jej długo uzywać. Ma formę emulsji, której używamy jak żelu, rozsmarowujemy na wilgotnej skórze i zostawiamy na minutkę. Bardzo bardzo skuteczna, leczę teraz i cos bolesnego na brodzie i uczulenie i mam wrazenie że dzięki tej emulsji skóra lepiej mi się goi...
A teraz jeszcze jedna rzecz - mimo tych peanów na cześć BP teraz podpisze się obiema rękami pod słowami Chili http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon29.gif pasta cynkowa jest the best!!! Zawsze ja propaguję, pisałam o tym wielokrotnie, rewelacyjny środek za jakieś 1,7 http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif tyle płaciłam ostatnio w aptece http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif rewelacyjnie leczy skórę, nie przesusza, ja używam ją nawet na wypryski alergiczne...
Chili - 2003-08-09 17:21
Smoczyca napisał(a):
Chili http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon29.gif pasta cynkowa jest the best!!!
:piwko:
Chili - 2003-08-09 17:22
Smoczyca napisał(a):
> Chili http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon29.gif pasta cynkowa jest the best!!!
Tak mialo byc http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/piwo.gif hihi
Evooneya - 2003-08-11 14:27
Cóż, mnie Benzance wcale nie uczulił, ale pomagał. Do czasu gdy moja cera się do niego przyzwyczaiła. Bardziej radzę iść do dermatologa, on przepisze Ci coś odpowiedniego do Twojej cery.
puszysta - 2003-08-11 16:27
Dzięki za dermatologa-kiedyś się leczyłam u niego i dostawałam leki typu paćki do smarowania które nic nie pomagały, dopiero po paru miesiącach tego "leczenia" szanowna pani doktor przepisała mi Davercin, który mi pomógł w ekspresowym tempie, tzn. po paru dniach wszystkie pryszcze zniknęły i pozostał tylko problem blizn i przebarwień, które sama zlikwidowałam systematycznym peelingiem. To wszystko miało miejsce 10 lat temu, może teraz lekarze są inni, albo ja trafiłam na taką lekarzynę, co leczenie pacjenta ma gdzieś. Jak zgłaszałam jej, że jeszcze jakieś krostki czasem się pojawiają, to powiedziała, że kobiety przed okresem tak mają i koniec. Nienawidzę lekarzy.
Justy - 2003-08-11 20:27
Czytałam, że nadtlenek benzoilu (substancja czynna Benzacne) uczula ok. 2,5% osób- to dość spore ryzyko, więc przed użyciem warto zrobic próbe uczuleniową na wszelki wypadek.
Evooneya - 2003-08-12 16:19
Ja też używałam davercin, ale mnie tylko trochę podleczył... Nadal mam trądzik i już sama nie wiem co z tym robić. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif
puszysta - 2003-08-12 20:05
Używałam też Dalacin T, mi pomagał ale moim koleżankom wcale. Trudno stwierdzić, co pomaga w końcu na te okropne pryszcze. Zachęcona opiniami o paście cynkowej spróbowałam i jest poprawa. Posmarowałam się na noc i wyglądałam jak upiór (jest biała) ale dobrze działa. Napewno nie podrażnia. Życzę wszystkim wyginięcia pryszczy.
agnieska - 2004-05-15 14:57
Stosowałam Benzacne jeszcze we wrześniu, na cerę trądzikową (!!) bo jakoś rodzicielka nie miała czasu znaleźć mi dermatologa... może być dobry na pojedynze pryszcze a nie na taki wysyp http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif zresztą, używałam go przez parę lat, doszło do tego, że na stężenie 10% nakłądałam jeszcze jakieś trzy inne kremy punktowe (czasem miałam dosłownie poparzoną skrórę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Czy polecam? Tak, od czasu do czasu... Uwaga: odbarwia ubrania (wszystkie koszulki do spania miałam białe, jeśli się tylko zetknęły z twarzą http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ale warto poszukać czegoś lepszego http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif