Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Jak to jest z segregowaniem śmieci?
BrigitteBardot - 2010-06-25 12:58
Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Segreguję śmieci od kilku lat (w zasadzie odkąd pojawiły się odpowiednie pojemniki), ale zastanawiam się, czy to ma sens.
Widziałam raz, że po szkło przyjeżdża osobny samochód i rzeczywiście wywozi tylko szkło, ale mój ojciec niedawno czekał za tym samochodem na możliwość przejazdu i doniósł nam ;) że nasza praca mija się z celem, bo plastik, szkło i papier lądowały na przyczepę jednego samochodu. Jeśli ktoś z was widział takie samochody, to nie są to typowe śmieciarki, a śmieci wrzuca się na okratowaną z boku przyczepę.
No więc pytanie moje brzmi - jak to jest naprawdę? Czy nasze śmieci rzeczywiście są segregowane? A może to jest forma przejściowa, bo z tego co wiem UE dała Polsce czas na dostosowanie się do wymogów unijnych w obszarze ochrony środowiska (tzw. okresy przejściowe)? Czy te śmieci są ponownie segregowane na wysypiskach, czy nie ma w ogóle żadnej segregacji, a pojemniki służą mydleniu oczu ekologów?
Są tu może jakieś wizażanki zorientowane w temacie? ;)
marlena_m - 2010-06-25 13:39
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Ja zauważyłam to samo w moim mieście i powiem szczerze zniechęciło mnie to bardzo do segregacji . też się zastanawiałam czy może potem jak to gdzieś wysypują to oddzielają z powrotem,ale jak tak to bezsensu- to po co my się produkujemy :confused::confused::conf used:
Jak synek był mały butelek po mineralnej miałam w brud i specjalnie jeździłam do tych kontenerów, bo koło mnie nie ma,ale jak zobaczyłam ich odbiór (butelki, papier i plastik na jeden samochód) dałam sobie spokój.
Amanda:) - 2010-06-25 13:58
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Z tego co wiem to sortują wszystko na miejscu, znajoma się pytała kiedyś;)
Pani Filifionka - 2010-06-25 14:07
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Nawet, jeśli pakują do jednego "wora" papier, szkło i plastik, to pomyślcie, że o wiele łatwiej zrobić z tym potem porządek, niż kiedy to wszystko wymiesza się z odpadkami organicznymi i jest umazane, brudne i śmierdzące. Do mnie przyjeżdża ciężarówka i niby zabiera wszystko osobno, ale też się zastanawiałam co dalej się z tym dzieje :cool:. Mnie segregacja nie przysparza dużego kłopotu, robię to już niejako mechanicznie, więc nie czuję, że tracę na tym czas, a a nuż jakoś się przyczyniam do pożytecznego przetwarzania odpadów :).
Wyrak - 2010-06-25 14:15
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Cytat:
Napisane przez BrigitteBardot (Wiadomość 20256572) Segreguję śmieci od kilku lat (w zasadzie odkąd pojawiły się odpowiednie pojemniki), ale zastanawiam się, czy to ma sens.
Widziałam raz, że po szkło przyjeżdża osobny samochód i rzeczywiście wywozi tylko szkło, ale mój ojciec niedawno czekał za tym samochodem na możliwość przejazdu i doniósł nam ;) że nasza praca mija się z celem, bo plastik, szkło i papier lądowały na przyczepę jednego samochodu. Jeśli ktoś z was widział takie samochody, to nie są to typowe śmieciarki, a śmieci wrzuca się na okratowaną z boku przyczepę.
No więc pytanie moje brzmi - jak to jest naprawdę? Czy nasze śmieci rzeczywiście są segregowane? A może to jest forma przejściowa, bo z tego co wiem UE dała Polsce czas na dostosowanie się do wymogów unijnych w obszarze ochrony środowiska (tzw. okresy przejściowe)? Czy te śmieci są ponownie segregowane na wysypiskach, czy nie ma w ogóle żadnej segregacji, a pojemniki służą mydleniu oczu ekologów?
Są tu może jakieś wizażanki zorientowane w temacie? ;) Nie widzialem, ale rowniez slyszalem, ze segregacja sie konczy przy zbieraniu smieci i wszystko sruuu do jednego.
karateczka000 - 2010-06-25 14:39
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Cytat:
Napisane przez Amanda:) (Wiadomość 20258254) Z tego co wiem to sortują wszystko na miejscu, znajoma się pytała kiedyś;) też o tym słyszałam, tylko w takim razie po co są te pojemniki do segregowania:confused: sami sobie stwarzają wiecej roboty...
kennedy - 2010-06-25 14:55
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
u mnie pakuje sie w kolorowe workiwiec chyba osobno ida
samaraNW - 2010-06-25 15:52
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
ja widziałam program,w którym pokazywali jak przetwarza się śmieci i owszem,dowożą wszystko w jednym,ale potem maszyny to segregują.
Estella - 2010-06-25 16:31
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
W śmieciarkach są różne pojemniki - wygląda tak jakby wszystko szło do jednej komory, a tak naprawdę wrzucają odpadki i posegregowane śmieci oddzielnie.
U mnie dodatkowo raz/dwa razy w miesiącu przyjeżdzają i zabierają posewgregowane przez nas śmieci - plastik i papier; dostajemy specjalne worki, do których to wkładamy.
Ratatuj - 2010-06-25 16:31
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Cytat:
Napisane przez samaraNW (Wiadomość 20260781) ja widziałam program,w którym pokazywali jak przetwarza się śmieci i owszem,dowożą wszystko w jednym,ale potem maszyny to segregują. Chyba tak jest faktycznie:-)
U mnie są 3 kontenery; szkło,makulatura,plastik.
szkło i plastik lecę na jedno auto:rolleyes:
makulaturę najczęściej widzę jak panowie sobie sami wyciągają :D na wózki i pewnie do skupu gdzieś zawożą.
Natomiast do kontenerów gdzie są normalne śmieci(że tak nazwę) w workach przyjeżdża śmieciara:brzydal:
adzia'90 - 2010-06-25 17:16
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Cytat:
Napisane przez Wyrak (Wiadomość 20258675) Nie widzialem, ale rowniez slyszalem, ze segregacja sie konczy przy zbieraniu smieci i wszystko sruuu do jednego. Też tak słyszałam..
Mój TŻ zajmuje się u nas segregacją, ale jedynie plastików..
Dostaliśmy od MPO śmietniczki na resztki żywności. Do tego instrukcję obsługi, że żywność ma być pakowana w papierowe torebki. My jednak wyrzucamy resztki albo do kibelka (resztki zup) albo do normalnego śmietnika. Uważam, że to był nietrafiony pomysł, bo ludzie wyrzucają jedzenie do foliowych worków, a później bezpośrednio do kontenera na resztki, robactwa tam mnóstwo :/ Ze śmietniczków wątpię, żeby ktoś korzystał, bo nie wyobrażam zbierać tych resztek aż się uzbiera większa ilość.
ukrycior - 2010-06-25 21:05
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
My segregujemy śmieci na 4 rodzaje. Zielony pojemnik - śmieci niezakwalifikowane, brązowy pojemnik - organiczne, resztki żywności, trawa, mokry/tłusty papier, źółte worki - suchy odpad (suchy i czysty papier typu makulatura, plastik, aluminium), poza tym w obrębie osiedla są pojemniki na szkło białe i kolorowe. Po zielone śmieciara przyjeżdża w piątki, po brązowe w poniedziałki, po suchy odpad jeden raz w miesiącu, szkło to nawet nie wiem kiedy wywożą. Poza segregacją bezpośrednio na wysypisku jest linia do segregacji śmieci - ręczna, pracują przy niej ludzie. Segregowanie nie sprawia nam żadnego problemu, nie ma z tym żadnego wysiłku.
---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------
Cytat:
Napisane przez adzia'90 (Wiadomość 20262643) Też tak słyszałam..
Mój TŻ zajmuje się u nas segregacją, ale jedynie plastików..
Dostaliśmy od MPO śmietniczki na resztki żywności. Do tego instrukcję obsługi, że żywność ma być pakowana w papierowe torebki. My jednak wyrzucamy resztki albo do kibelka (resztki zup) albo do normalnego śmietnika. Uważam, że to był nietrafiony pomysł, bo ludzie wyrzucają jedzenie do foliowych worków, a później bezpośrednio do kontenera na resztki, robactwa tam mnóstwo :/ Ze śmietniczków wątpię, żeby ktoś korzystał, bo nie wyobrażam zbierać tych resztek aż się uzbiera większa ilość. Widzę, że jesteśmy z tego samego miasta. Naprawdę nie wiem, co to za problem, żeby resztki organiczne wrzucać do worka papierowego i raz na dzień wynieść.
Galilea - 2010-06-25 22:02
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
U mnie stoją pojemniki na szkło białe, szkło kolorowe, plastik i papier. I o ile po papier, plastik i szkło przyjeżdżają zawsze osobne samochody-kontenery, o tyle ten co przyjeżdża po szkło wrzuca zawsze do jednego kontenera i białe, i kolorowe. Więc nie wiem, po co my to segregujemy według kolorów, jak oni to szkło i tak potem mieszają. Może nawyki mamy sobie wyrobić? ;)
adzia'90 - 2010-06-25 22:45
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Cytat:
Napisane przez ukrycior (Wiadomość 20269083) My segregujemy śmieci na 4 rodzaje. Zielony pojemnik - śmieci niezakwalifikowane, brązowy pojemnik - organiczne, resztki żywności, trawa, mokry/tłusty papier, źółte worki - suchy odpad (suchy i czysty papier typu makulatura, plastik, aluminium), poza tym w obrębie osiedla są pojemniki na szkło białe i kolorowe. Po zielone śmieciara przyjeżdża w piątki, po brązowe w poniedziałki, po suchy odpad jeden raz w miesiącu, szkło to nawet nie wiem kiedy wywożą. Poza segregacją bezpośrednio na wysypisku jest linia do segregacji śmieci - ręczna, pracują przy niej ludzie. Segregowanie nie sprawia nam żadnego problemu, nie ma z tym żadnego wysiłku.
---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------
Widzę, że jesteśmy z tego samego miasta. Naprawdę nie wiem, co to za problem, żeby resztki organiczne wrzucać do worka papierowego i raz na dzień wynieść. Nie chodzi o to, że to dla mnie problem. Szczerze powiem, że jak dostaliśmy ten śmietniczek to zastanawialiśmy się skąd wziąć papierowe torby (wiem, że w PP i Billi są dawane do zakupów, ale tam jesteśmy b.sporadycznie). Wydaje mi się, że przez wyrzucenie parę razy w tygodniu do śmietnika obierek od ziemniaków/włoszczyzny nie niszczę środowiska. Może się mylę. Chlebka nie wyrzucam, mamy pojemnik na chleb na klatce i codziennie przychodzi starszy pan go zabrać.
Bardziej chodzi mi o sam pomysł, nie do końca dopracowany, może na Twoim osiedlu śmietnik jest zamykany, na moim jest otwarty i jest straszny bałagan przez ten kontener z jedzeniem, bo pijaczki szukają w nim czegoś do skonsumowania. Resztki jedzenia porozrzucane są w okół śmietnika.
NoLQa - 2010-06-26 08:11
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Ja uwazam, ze Polska jest niestety strasznie zacofana jesli chodzi o segregacje. U mnie w malej miescinie niestety prawie nikt nie segreguje smieci :o I gdy wracam do kraju normalnie az mi sie cos robi jak widze tyle butelek plastikowych pomieszanych z innymi odpadami.
W kraju w ktorej obecnie mieszkam segregowanie jest bardzo dopracowane wg mnie (nie liczac wpadki z Neapolem :brzydal:).
Robi sie to tak: co jakis czas kazdy dostaje odpowiednie worki (tj. papierowe na zywnosc, plastikowe na plastiki). Segreguje sie zywnosc ktora co jakis czas wyrzuca sie w tych workach do odpowiedniego kontenera stojacego kolo bloku (kazdy blok ma swoje malutkie kontenery na kolkach), plastiki, szklo, papier i 'mieszane' smieci.
Zwykle przy blokach sa specjalne firmy, ktore zajmuja sie czyszczeniem smietnikow oraz wyprowadzaniem ich na droge (smieciarki jezdza chyba 2 razy w tygodniu). U mnie w bloku stwierdzilismy, ze szkoda kasy na tego typu firmy dlatego zajmujemy sie tym sami: tzn jedna rodzina ma dyzur przez tydzien i wieczorem (w wyznaczone dni) zbiera tych kilka workow smieci (ktore sa powiazane zawsze) i wywozi przed blok i ewentualnie potem pluka te male kontenery.
Uwazam, ze to swietne rozwiazanie bo segregacja jest wazna dla srodowiska, lecz nie przyda sie do niczego jesli panstwo nie potrafi zapewnic niezbednych wysypisk itp.
Ciekawi mnie tez jak segregacja smieci wyglada w innych krajach UE :>
oluśkaaaaa - 2010-06-26 08:40
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Cytat:
Napisane przez samaraNW (Wiadomość 20260781) dowożą wszystko w jednym,ale potem maszyny to segregują. Też tak słyszałam od znajomego, który w śmieciach pracuje.
Ale u mnie na wsi niestety wszystkie śmietniki są "na wszystko":kwasny:
ukrycior - 2010-06-26 10:19
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Cytat:
Napisane przez adzia'90 (Wiadomość 20271801) Nie chodzi o to, że to dla mnie problem. Szczerze powiem, że jak dostaliśmy ten śmietniczek to zastanawialiśmy się skąd wziąć papierowe torby (wiem, że w PP i Billi są dawane do zakupów, ale tam jesteśmy b.sporadycznie). Wydaje mi się, że przez wyrzucenie parę razy w tygodniu do śmietnika obierek od ziemniaków/włoszczyzny nie niszczę środowiska. Może się mylę. Chlebka nie wyrzucam, mamy pojemnik na chleb na klatce i codziennie przychodzi starszy pan go zabrać.
Bardziej chodzi mi o sam pomysł, nie do końca dopracowany, może na Twoim osiedlu śmietnik jest zamykany, na moim jest otwarty i jest straszny bałagan przez ten kontener z jedzeniem, bo pijaczki szukają w nim czegoś do skonsumowania. Resztki jedzenia porozrzucane są w okół śmietnika. Papierowe torby kupiłam w Makro. Myślę, że jakby dobrze poszukać to są i w innych sklepach typu hipermarket. Jeśli chodzi o odrębne segregowanie bioodpadów to w Toruniu ma to sens o tyle, że z nich produkuje się biogaz. Czyli nie zalegają na wysypisku, nie śmierdzą, nie są roznoszone przez ptactwo tylko zmieniają się w ekologiczne paliwo. Do mnie to przemawia. Ja akurat mieszkam w domku i mamy własny kontener, nikt mi nie grzebie, ale skoro u was na osiedlu jest problem ze śmieciami to należy się domagać od administracji zamykanych śmietników, nie będzie problemu z rozwleczonymi i cuchnącymi resztkami.
BrigitteBardot - 2010-07-02 11:38
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Cytat:
Napisane przez marlena_m (Wiadomość 20257758) Ja zauważyłam to samo w moim mieście i powiem szczerze zniechęciło mnie to bardzo do segregacji . też się zastanawiałam czy może potem jak to gdzieś wysypują to oddzielają z powrotem,ale jak tak to bezsensu- to po co my się produkujemy :confused::confused::conf used:
Jak synek był mały butelek po mineralnej miałam w brud i specjalnie jeździłam do tych kontenerów, bo koło mnie nie ma,ale jak zobaczyłam ich odbiór (butelki, papier i plastik na jeden samochód) dałam sobie spokój. Zwróciłaś uwagę na jeszcze jedną rzecz, której nie rozumiem - dlaczego tych pojemników nie ma pod każdym blokiem/nie na każdym osiedlu?
Cytat:
Napisane przez Pani Filifionka (Wiadomość 20258478) Nawet, jeśli pakują do jednego "wora" papier, szkło i plastik, to pomyślcie, że o wiele łatwiej zrobić z tym potem porządek, niż kiedy to wszystko wymiesza się z odpadkami organicznymi i jest umazane, brudne i śmierdzące. Tylko, że właśnie to mnie zastanawia - jak powtórnie posegregować śmieci, wśród których jest często potłuczone na mniejsze kawałki szkło?
No chyba, że dla maszyn (jak ktoś pisał) to nie problem.
Cytat:
Napisane przez Estella (Wiadomość 20261656) W śmieciarkach są różne pojemniki - wygląda tak jakby wszystko szło do jednej komory, a tak naprawdę wrzucają odpadki i posegregowane śmieci oddzielnie.
U mnie dodatkowo raz/dwa razy w miesiącu przyjeżdzają i zabierają posewgregowane przez nas śmieci - plastik i papier; dostajemy specjalne worki, do których to wkładamy. Ale w mojej okolicy po śmieci "posegregowane" nie przyjeżdża zwykła śmieciarka, tylko samochód z odkrytą przyczepą.
Tak w ogóle widzę po waszych postach, że co miasto to obyczaj :rolleyes: U mnie nie ma osobnych pojemników na szkło wg kolorów. Są tylko 3 podstawowe pojemniki - szkło, papier, plastik. Ach, zapomniałabym o mniejszym pojemniku na psie odchody. Oczywiście tylko pod kilkoma blokami w mieście.
Mgiełka91 - 2010-07-02 11:57
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
A ja mam pytanie do dziewczyn mieszkających na wsi. Jak segregujecie śmieci? Też macie gdzieś w jednym miejscu dla całej wsi pojemniki na szkło papier i plastik, czy każda z Was posiada na swojej posesji jeden kosz do wszystkiego? Niedługo się przeprowadzam i zastanawia mnie, jak to będzie.
Doris1981 - 2010-07-02 12:17
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Ja segreguję od niedawna - osobny pojemnik na suchy papier - gazety, jakieś tekturowe opakowania etc., osobny na plastik (oczywiście opakowania po serkach, kefirach etc. myję przed wrzuceniem do pojemnika), a cała reszta (przyznaję się - drobnego szkła nie segreguję osobno - chyba, że się trafi większa ilość np. jakieś butelki po winie) do zwyczajnego śmietnika. Niech sobie to potem wyrzucają, jak chcą - ja zamierzam nadal segregować.
Klarissa - 2010-07-02 13:02
Dot.: Jak to jest z segregowaniem śmieci?
Segregujemy od ponad 2 lat. Szczerze mówiąc mam jednak wątpliwości co do tego czy rzeczywiście nie ląduje to i tak na tym samym wysypisku. Niby przyjeżdża osobna śmieciarka na surowce wtórne ale papier, szkoło, plastik i metal lądują razem w tej śmieciarce. Są jeszcze pojemniki na "śmieci, po prostu śmieci" gdzie nie ma żadnej segregacji. Jest u nas jeszcze osobny pojemnik na chleb, często koło niego zostawiam też żywność przeterminowaną (wiem od naszej pani sprzątaczki, że ona to zabiera dla swoich psów, których ma chyba z 10 - wszystko przybłędy ;)).
Także nie wiem czy to ma sens - mimo wszystko segreguję, warto wyrabiać w sobie dobre nawyki :)