Elegancja
Elegancja
kai555 - 2005-03-28 10:54
Elegancja
Dawno mnie tu nie było.
Po pierwsze Wesołych Świąt! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Po drugie - mam pytanie:
Czym dla was jest elegancja? Co decyduje, że jakiś ubiór jest wg was elegancki a inny nie? Metka? Producent? Materiał? Zestawienie? Sposób noszenia? Na czym wg was polega bycie elegancką?
PZDR http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif N
sylwónia - 2005-03-28 15:20
Wesołych świat nawzajem http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif A w kwestii pytania to dziewczyna elegancka to dla mnie tak która jest zawsze ubrana odpowiednio do sytuacji w której się znalazła np. nie chodzina zwykłe zakupy o 11 przedpołudniem ubrana w kabaretki, mini i bluzkę z koronki. Wogóle jeśli zakłada mini to nie założy już bluzki z ogromnym dekoltem i na odwrót.No i druga sprawa- wszystkie jej ubrania są zawsze czyściutkie i świeże nawet jeśli jest to zwykły podkoszulek i dżinsy. Pewnie jest jeszcze wiele cech kobiety eleganckiej ale te są dla mnie najistotniejsze http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Pozdrowionka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
kai555 - 2005-03-28 16:48
Dzięki!!!
No dobra - to że ciuchy powinny być czyste i odpowiednie do okazji to chyba oczywiste. Chodzi mi to te "mniej oczywiste" przypadki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Np. czy ubierając się w ciuchy z bazaru/hipermarketu lub inne "masówki" można nadal ubierać się elegancko? Czy to nadal będzie elegancja jeśli takie ciuchy będą czyste i dobrane do okazji? Czy i czym różni się elegancja z "wyższej" i z "niższej półki"? Co sądzicie o markowych kiczach?
Zapraszam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
PZDR http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif N
PS. Interesują mnie wasze opinie - nie chce nikogo obrażać ani nie chodzi mi o najeżdżanie na czyjeś gusta lub styl. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
DominikaS - 2005-03-28 17:32
Uważam, że elegancji nie da się podzielić na pólki:-) i absolutnie nie zalezy ona od nakładów finasowych. Człowiek elegancji rodzi się taki (w sensie: kształtuje go naturalne otoczenie) lub sam potrafi to w sobie wykształcić. Elegancja nie dotyczy wyglądu, chociaż oczywiście pierwsze wrażenie zawsze opiera się na wyglądzie, ale szeregu cech, które dana osoba posiada. Zachowania, sposobu bycia, mówienia, odnoszenia się do innych osób, umiejętności radzenia sobie w różnych sytuacjach itd.
Elegancja tak naprawdę nie rzuca się w oczy, to coś, co czujemy przebywając w towarzystwie pewnych osób.
I wydaje mi się że kwestie finansowe nie mają tu wielkiego znaczenia, tym bardziej wartość pieniężna ubrań. Po prostu, ktoś, kto jest elegancki pozostaje nim w ubraniu od Chanel tak samo jak w worku jutowym.
Odpowiadając na Twoje konkretne pytanie, uważam że mozna być eleganckim ubierając się na bazarze, kobieta elegancka będzie nią nawet wtedy gdy będzie pachniała perfumami "być może", tak jak i mężczyzna gdy będzie miał na ręce zegarek za 10zł z kiosku. Po prostu, elegancji nie da się kupić za żadne pieniądze. Można ewentualnie wyglądać elegancko w czymś tam a to już inna sprawa.
kai555 - 2005-03-28 17:44
Dzięki!!! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
DominikaS napisał(a):
> Elegancja nie dotyczy wyglądu, chociaż oczywiście pierwsze wrażenie zawsze opiera się na wyglądzie, ale szeregu cech, które dana osoba posiada. Zachowania, sposobu bycia, mówienia, odnoszenia się do innych osób, umiejętności radzenia sobie w różnych sytuacjach itd.
Elegancja a klasa?
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
> Elegancja tak naprawdę nie rzuca się w oczy, to coś, co czujemy przebywając w towarzystwie pewnych osób.
j.w.
> I wydaje mi się że kwestie finansowe nie mają tu wielkiego znaczenia, tym bardziej wartość pieniężna ubrań. Po prostu, ktoś, kto jest elegancki pozostaje nim w ubraniu od Chanel tak samo jak w worku jutowym.
> Odpowiadając na Twoje konkretne pytanie, uważam że mozna być eleganckim ubierając się na bazarze, kobieta elegancka będzie nią nawet wtedy gdy będzie pachniała perfumami "być może", tak jak i mężczyzna gdy będzie miał na ręce zegarek za 10zł z kiosku. Po prostu, elegancji nie da się kupić za żadne pieniądze. Można ewentualnie wyglądać elegancko w czymś tam a to już inna sprawa.
Czyli na czym to polega? Bo skoro możemy/umiemy określić (sorki za l.mn. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif ), że ktoś jest elegancki a ktoś nie to chyba wiemy na czym polega i czym jest elegancja?
PZDR http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif N