doradźcie...
doradźcie...
G R Z E S Z N I K 25 - 2005-09-01 08:41
doradźcie...
witam!mam dzis dac odpowiedź w związku z pracą w jednym z renomowanych toważystw renomowanych ubezpieczeniowych(II ,III filar)!!jak myślicie warto sie wziąć za to??traktował bym tę prace jako dodatkową,puki co jakiś kurs oczywiscie odpłatnie i dodatkowe szkolenia!
macie moze jakieś doswiadczenia z tym związane???
fistaszek20 - 2005-09-01 08:47
Dot.: doradźcie...
Cytat:
Napisane przez G R Z E S Z N I K 25 witam!mam dzis dac odpowiedź w związku z pracą w jednym z renomowanych toważystw renomowanych ubezpieczeniowych(II ,III filar)-->CU !!jak myślicie warto sie wziąć za to??traktował bym tę prace jako dodatkową,puki co jakiś kurs oczywiscie odpłatnie i dodatkowe szkolenia!
macie moze jakieś doswiadczenia z tym związane??? nie wiem jak to jest z tymi ubezpieczeniami ale pracowałem jako konsultant dla jedenej z sieci telefonicznej łazenie po domach w niektórych naprawde milo przyjmowany ze zrozumieniem ze to moja praca a w innych szczuty przez psa bydlaka jezeli tez masz tak chodzic to od razu mowie praca bardzo niewdzieczna i nerwy mozna stracic a jak do tego masz pracowac na prowizji to napewno bym sie nie zdecydował ale jak to mowia zadna praca nie hanbi
G R Z E S Z N I K 25 - 2005-09-01 08:55
Dot.: doradźcie...
fistaszek20 :własnie że miałoby to mniejwiecej na tym polegać azeby wcisnąć komus umowę i zyski czerpac niejako też z prowizji!wiem że to jest niewdzięczna praca ale mam dużo wolnego czasuy gdyż tryb obecnego etetu swobodnie mi na to pozwala a jak wiadomo finansów nigdy za wiele ...!wiec sam juz niewiem co zrobić
MarcinK - 2005-09-01 10:53
Dot.: doradźcie...
ja bym sie nie skusil na chodzenie po domach ...
widzialem reakcje sasiadow ;/
dziewczyny to jeszcze jeszcze , ale jak jakis facet chodzil
to wyzywali go od jechowych itp.