Zmiana? Czy to mozliwe?
Zmiana? Czy to mozliwe?
dziewczynaa18 - 2006-08-04 21:03
Zmiana? Czy to mozliwe?
Zeby wielce sie nie rozpisywac przejde odrazu do konkretow.
Jak uwazacie, czy czlowiek moze sie zmienic, przeobrazic, przezyc totalna metamorfoze? Czy to jest mozliwe? Przeciez natura ludzka nie jest chyba az taka silna, zeby czlowiek mogl ot tak sie przemienic i nie porwracac do sytuacji przed przeobrazeniem? Mam na mysli tutaj zle nawyki, zachowania itd.
Nie pisze tutaj tez o sobie. Po prostu ostatnio zaczynam sie zastanawiac nad tego typu rzeczami, troche wiecej czytam, rozmyslam, zastanawiam sie..
W niektorych filmach mezowie obiecuja swoim zonom, ktore byly przez nich niejednokrotnie bite , ze sie zmienili, ze sa innymi ludzmi, blagaja o to, zeby wrocily do nich.. Ale czy to jest mozliwe???
Hm.. ciekawe jets to, ze w takich filmach, sledzac dalsze losy, okazuje sie, ze owy mąz wcale sie tak nie zmienil..Owszem..przez jakis tydzien, no moze miesiac jest wszystko ok, ale potem znowu zaczyna bic, pic...
To mi daje do myslenia, ze chyba tak sie nei da, ze jak ktos cos do tej pory robil to tego nie zmieni.. Co o tym myslicie? Nie mowie tutaj ze musi koniecznie chodzi o bicie zon, ale ogolnie o rzeczy ktore ktos nie akceptuje u nas lub sami tego nie akceeptujemy , cos co jest zle, negatywne..
Prosze was bardzo, zebyscie sie wypowiedzieli na ten temat. Moze jakies wlasne doswiadczenia na ten temat, moze i z wlasnej obserwacji??
Fajnie by bylo, gdyby jak najwiecej osob sie wypowiedzialo na ten temat w koncu nie jest o taki "byle jaki"...
Pozdrawiam:-) :cmok:
cytrynowo_piaskowa - 2006-08-04 21:13
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Hmm jakiś czas temu rozstawałam sie z facetem. Bylismy razem 3 lata, początkowo przyjął to spokojnie, powiedzial nawet że "na ręke mu to"... Po tygodniu zaczął zabiegać o spotkania, obiecywał że jest już innym człowiekiem, że sie zmienił...
Uwierzyć czy nie?
Ja nie wierze że człowiek potrafi zmienić swój charakter nawet o 50 %...Ten ex był (jest?) cholernie upierdliwy, wredny, wszystkiego się czepiał, czasem musiał sie poprostu na kimś psychicznie wyrzyć...
Nie chciałam i nie uwierzylam, że się zmieni, zbyt dobrze go znałam...A nawet jeśli już, to jak długo można idawać kogoś kim się nie jest?? Miesią, dwa?:confused:
Oczywiście wyjątki potwierdzają regułe;):D
dora_angel - 2006-08-04 21:28
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Wydaje mi się że to indywidualna sprawa każdego człowieka. Znam drania, który draniem jest nawet po wielku traumatycznych przeżyciach, i znam zimnego drania, który zmnienił się w cieplutką kluseczke :rolleyes:
cytrynowo_piaskowa - 2006-08-04 21:35
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Hm no fakt faktem, można zmienić styl życia, bycia, przyzwyczajenia, ale charakter chyba nie !
Anulek - 2006-08-04 21:59
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
U mnie psychika zmieniła się bardzo w ciągu pół roku pod wpływem pewnego wydarzenia, charakter zmienił się na lepsze :) bardziej dojrzałam
chociaż to było bardzo bolesne...
foczka_89 - 2006-08-04 22:07
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
może nie wiem za dużo o życiu, ale im więcej czasu mija, tym wyraźniej widze, że ludzie się nie zmieniają, zmieniają się tylko okoliczności
dziewczynaa18 - 2006-08-04 22:22
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Hmm... wlasciwie to z kazdym moge sie zgodzic:) no ale w koncu jak to jest... eh chyba kazdy czlowiek to indywidualnosc i jeden moze sie zmienic a drugi po prostu nie i juz?:)
A czy to nie jest tak , ze np po jakims przezyciu ktore naprawde nami wstrzasnie, nie tak w cudzyslowiu lecz naprawde i tak "doglebnie" lub jak sami w duszy czegos bardzo mocno chcemy to nie da sie siebie zmienic?
szi - 2006-08-04 23:01
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Sama nie wiem.
Osoba, która myślałam, że się zmieniła, okazała się tylko zmianą na chwile. Maska. Tylko dla własnych korzyści.
sammira - 2006-08-04 23:43
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Myślę, że zmiana charakteru człowieka jest raczej niemożliwa, a jeśli już, to musi to być bardzo długotrwały proces...
szajajaba - 2006-08-05 07:43
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Człowiek może się zmienić, ale tym człowiekiem jest przeważnie kobieta ;)Na zmiane charakteru mężczyzny raczej bym nie liczyła :D
isa666 - 2006-08-05 08:04
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Ciężko powiedzieć :rolleyes:
Człowiek dorasta i z wiekiem się zmienia, ale na pewno nigdy nie zmieni się w 100% :-)
Atram - 2006-08-05 09:46
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Cytat:
Napisane przez szajajaba Człowiek może się zmienić, ale tym człowiekiem jest przeważnie kobieta ;)Na zmiane charakteru mężczyzny raczej bym nie liczyła :D :D zgadzam sie :p:
sylwusiaczek - 2006-08-05 09:59
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Cytat:
Napisane przez cytrynowo_piaskowa Hmm jakiś czas temu rozstawałam sie z facetem. Bylismy razem 3 lata, początkowo przyjął to spokojnie, powiedzial nawet że "na ręke mu to"... Po tygodniu zaczął zabiegać o spotkania, obiecywał że jest już innym człowiekiem, że sie zmienił...
Uwierzyć czy nie?
Ja nie wierze że człowiek potrafi zmienić swój charakter nawet o 50 %...Ten ex był (jest?) cholernie upierdliwy, wredny, wszystkiego się czepiał, czasem musiał sie poprostu na kimś psychicznie wyrzyć...
Nie chciałam i nie uwierzylam, że się zmieni, zbyt dobrze go znałam...A nawet jeśli już, to jak długo można idawać kogoś kim się nie jest?? Miesią, dwa?:confused:
Oczywiście wyjątki potwierdzają regułe;):D :ehem: miałam dokładnie to samo i jak Ty nie uwierzyłam że mój ex może się zmienić na lepsze... teraz bardzo się cieszę że nie złamałam się po raz 2. bo raz mu uwierzyłam... przetrwaliśmy tak kilka miesięcy jednak on się nie zmienił... dla mnie takie coś nie ma sensu, kiedy ja przez niego płakałam kilka razy w tygodniu, gdzie myślał głównie o sobie, czasem sobie o mnie przypominał... szkoda ze zrozumiałam to po takim odcinku czasu:(
teraz mam wspaniałego TŻ i uważam że to że nie uwierzyłam w zmiane exa było najlepszym co zrobiłam:ehem:
Cytat:
Napisane przez cytrynowo_piaskowa Hm no fakt faktem, można zmienić styl życia, bycia, przyzwyczajenia, ale charakter chyba nie ! ponownie się zgadzam:ehem: ciężko zmienić charakter... niektóre przyzwyczajenia zachowania można wyeliminować, ale zmienić się jest bardzo trudno. wiem z własnego doświadczenia
obca - 2006-08-05 10:50
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
fajny temat :)
ja mam kilka spostrzeżeń :D
1. człowiek dojrzewa, nowe doświadczenia powodują że zaczyna dostrzegać więcej i czasem modyfikuje swoje poglądy na różne sprawy (czasem oznacza to utratę złudzeń, czasem lepsze zrozumienie drugiej osoby)
2. charakter dorosłego człowieka raczej się nie zmienia - to czym nasiąkniemy przez lata dorastania + wrodzony temperament sa w nas zakorzenione zbyt mocno - jasne, że można nad sobą pracować i co nieco zmienić ale to co ja nazywam kręgosłupem charakteru nie zmienia się :)
3. bardzo dramatyczne wydarzenia mogą prawdopodobnie baardzo zmienić człowieka (wojna, bycie ofiarą przestępstwa, katastrofa) - sama na szczęście nie doświadczyłam, ale z tego co czytałam efekty bywają różne - od załamiania, przez "szał" religijny po chorobę psychiczną - no ale to są skrajności i rekacja zalezy też od naszego charakteru m.in.
podsumowując nie wierzę że można kogoś zmienić, można go czegoś nauczyć, coś wyjasnić, skłonić do refleksji (co zresztą już jest czymś WIELKIM) ale to czym jesteśmy nie zmienia się bo nie może się zmieniać :) gdyby się zmieniało nie byłoby MNIE tylko zlepek zmiennych cech, bez charakteru ;)
cytrynowo_piaskowa - 2006-08-05 11:17
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Cytat:
Napisane przez sylwusiaczek teraz mam wspaniałego TŻ i uważam że to że nie uwierzyłam w zmiane exa było najlepszym co zrobiłam:ehem: Ja również :) :D
:jupi:
sylwusiaczek - 2006-08-05 11:36
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Cytat:
Napisane przez cytrynowo_piaskowa Ja również :) :D
:jupi: w takim razie życze dużo szczęścia i miłości:ehem::cmok:
cytrynowo_piaskowa - 2006-08-05 12:04
Dot.: Zmiana? Czy to mozliwe?
Cytat:
Napisane przez sylwusiaczek w takim razie życze dużo szczęścia i miłości:ehem::cmok: Ja równiez;) Życzę sobie żeby było tak jak do tej pory, a Tobie duuużo duuużo radości z podjętej decyzji i tego co masz, dzięki temu;) Buziaki:*