Atrakcyjniejsza dzięki psu ?

Atrakcyjniejsza dzięki psu ?





seemore - 2006-07-22 19:22
Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Zawsze chciałam mieć ślicznego rasowego psa bo wydawało mi się, że to dodaje uroku. Nie myliłam sie, miałam okazję wyprowadzać niedawno piekną bokserkę i już za drugim spacerkiem co słyszę od obcego faceta ? "Piękny pies, piękna pani". Dodam, że kiedy idę sama albo z koleżanką nie słyszę takich uwag. Co o tym uważacie ? P.S. Nie wiedziałam czy nie dać tego na forum o zwierzakach, jeśli się pomyliłam to proszę o przesunięcie wątku.




Buena Dzidzia - 2006-07-22 19:26
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  No chyba zgodzę się z Tobą, że piękny rasowy pies dodaje uroku no bo wiadomo że zwraca uwagę innych a przy okazji uwaga przechodniów zostaje skupiona również na właścicielce/właścicielu. Ja nie ma psa, ale zauważyłam takie zjawisko już nieraz.
POZDRAWIAM



shikai - 2006-07-22 19:40
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  ja uważam, że do kogoś z psem łatwiej się odezwać, i ludzie z tego korzystają ale nie ma to wpływu na atrakcyjność



missy7 - 2006-07-22 19:51
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Ja też to zauważam , że ludzie chętniej się do mnie odzywaja , zagaduja , usmiechają się jak ide z moją suczką na spacer (mam mieszańca labradora- czarnulka ) :)




marmi - 2006-07-22 20:09
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Buena Dzidzia - uwazam, ze nie tylko rasowy pies dodaje uroku... Ja mam kundelki i tez jestem czesto zaczepiana :rolleyes:
Uwazam, ze pies jest fajnym i latwym pretekstem do rozpoczecia rozmowy:) Ja dzieki mojej jednej suni, ktora ze mna "studiuje" poznalam blizej sasiadow i wileu innych ludzi:ehem:
Seemore, widocznie jestes ladna dziewczyna a psiak osmiela facetow :)



Buena Dzidzia - 2006-07-22 20:13
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Cytat:
Napisane przez marmi Buena Dzidzia - uwazam, ze nie tylko rasowy pies dodaje uroku... Ja mam kundelki i tez jestem czesto zaczepiana :rolleyes: A może to nie przez kundelki (nie twierdze, że są gorsze od rasowych psiaków), tylko jesteś zaczepiana bo to Ty skupiasz na sobie uwagę :)
Wszystkie psiaczki sa fajne i kotki też :)



ja_dziecko_z_dworca_zoo - 2006-07-22 20:22
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  ee czy ja wiem. kiedy spaceruje ze swoim jest tak jak zawsze. chociaz nie powiem podchodza czesciej.



Naja84 - 2006-07-22 20:46
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Dokładnie , jak wychodziłam na spacerki z pieskiem to zawsze się ktoś napatoczył ... nawiązało się dużo takich znajomości dzieki pieskowi hyhyhy , ale czy atrakcyjniesza ??? no tego to nie wiem ...
Pozdrawiam :)



justysia274 - 2006-07-22 20:57
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Oh prawda prawda
Ja niedawno dostałam shih-tzu i każdy na ulicy się obejży za mną i psakiem, albo zagada albo się uśmiechnie :P
Kocham takie życie :P



kiciulka1985 - 2006-07-22 21:01
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  a ja am slyszalam zazwyczaj "ale grby jamnik" :lol:
na szczescie sunia jest na diecie i chudnie ;)



iza_ - 2006-07-22 21:03
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  nie czuję się dzięki psu atrakcyjniejsza,ale faktycznie wiecej osob ma odwagę zagadac jak widzi kogos z psem.poznalam juz w ten sposób sporo ludzi.
ale nie dziwie sie ze ludzie zagadują, tez pewnie tak macie i ja tez...no bo pomyslcie same-zauwazylyscie fajnego faceta i co?podchodzicie do niego i zwyczajnie zaczynacie rozmowę gdy jest sam?pewnie odpowiedź brzmi nie,a gdy ma pieska zawsze mozna cos o nim powiedziec, np. o jaki ładny pies lub moja kolezanka ma takiego samego, itp



zabkania - 2006-07-22 21:05
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Cytat:
Napisane przez kiciulka1985 a ja am slyszalam zazwyczaj "ale grby jamnik" :lol:
na szczescie sunia jest na diecie i chudnie ;)

:lol:



bess - 2006-07-22 21:07
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  ja uwazam ze to glupota kupowac psa zeby faceci zwracali uwage:/ bedziesz miec brzydkiego tez beda zwracac heh.psy sa przyjaciolmi a nie modnymi gadzetami.trzeba pomagac tym najbiedniejszym najbrzydszym starym i odpechnietym a nie bawic sie tylko rasowymi.ja zawsze zwracam uwage na zwierzaka a wlasciciel nic mnie nie obchodzi.przez te mody na rasy pelno w schroniskach pitbulow,dobermanow rotwailerow teraz modne labradory i yorki moze one tez niedlugo tam sie znajda ktoz to wie wszystko mozliwe



myszeńka_74 - 2006-07-22 21:14
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Ja mam wyjątkowo urodziwą sunię (cóż za skromność :D ) i cała uwaga ludzi skupia się właśnie na mojej suni (ja jestem tylko nędznym tłem :o:cool:) Fakt, że jak idę z nią częściej jestem zagadywana. Pies to bardzo dobry "pretekst" do nawiązania rozmowy.



k-n - 2006-07-22 21:50
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Cytat:
Napisane przez seemore Zawsze chciałam mieć ślicznego rasowego psa bo wydawało mi się, że to dodaje uroku. Nie myliłam sie, miałam okazję wyprowadzać niedawno piekną bokserkę i już za drugim spacerkiem co słyszę od obcego faceta ? "Piękny pies, piękna pani". Dodam, że kiedy idę sama albo z koleżanką nie słyszę takich uwag. Co o tym uważacie ? P.S. Nie wiedziałam czy nie dać tego na forum o zwierzakach, jeśli się pomyliłam to proszę o przesunięcie wątku. Chyba cos w tych bokserach jest ;) Ja też usłyszałam kiedyś taki tekst idąc właśnie z bokserem :hahaha:



Kasiek1987 - 2006-07-22 22:03
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Jak miałam jakieś 12 lat i teriera walijskiego, to poznałam na podwórku sympatycznego chłopaka i myślałam, że wyjdzie z tego "coś poważnego" ;) Później się okazało, że jego bardziej interesował mój Karo, niż ja sama :-p



tetaa - 2006-07-23 13:45
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Cytat:
Napisane przez Kasiek1987 Jak miałam jakieś 12 lat i teriera walijskiego, to poznałam na podwórku sympatycznego chłopaka i myślałam, że wyjdzie z tego "coś poważnego" ;) Później się okazało, że jego bardziej interesował mój Karo, niż ja sama :-p

O, a mój piesek też Karo miał na imię. Miał... :(



warszawianka - 2006-07-23 16:14
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Cos w tym jest,rzeczywiscie do osob z psami latwiej jest sie odezwac.
Ja mam slabosc do pitow.
Sama mam 2 i czesto ktos zagaduje,zaczepia.
Poniewaz jedna z moich suk jest wyjatkowym okazem:D to bardzo czesto jestem zaczepiana.
Ja natomiast tez kiedy widze kogos z pitem zagaduje:)
No,nie tylko z pitem bo z innymi rowniez(kocham psy)ale z takimi najczesciej:)



m-i-s-i-a - 2006-07-23 16:24
Ejj...jeżeli tak jest to ja chcę psa :D. Niestety mogę tylko pomarzyć, bo moja mama jest na NIE :baba:.

Cytat:
Napisane przez tetaa O, a mój piesek też Karo miał na imię. Miał... :( :glasiu:



paula00 - 2006-07-23 16:31
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  ja sobie kiedys szlam z amstafem kolegi :D to byl dopiero szol ...:D jeden chlopak podszedl i zaczol pytal o "mojego" pieska :D ile ma , ile je itp ten chlopak byl :love: ale widzalam , ze budzil ten pies taki respeckt bo to grozna rasa ...



Vivienne - 2006-07-23 16:37
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Ja bym ujęła to tak: pies może nie tyle dodaje atrakcyjnosci, co daje innym powód do zaczepienia, zagadania itp :-)

Pamietam jak kiedyś koleżanka wyjeżdżała i przez kilka dni miałam zajmować się jej spanielkiem :D Zainteresowanie spore ;) , a kiedy już oddałam psa, mój były sąsiad zagadnął: "uuuu, a gdzie pieska zgubiłaś?". A normalnie to ani słowa :rolleyes:

Ja sama jak widzę ładnego psa to nie mogę się opanować by nie rzucić jakiejś pochwały czy po prostu zagadać :-)



asiorro - 2006-07-23 19:40
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Cytat:
Napisane przez kiciulka1985 a ja am slyszalam zazwyczaj "ale grby jamnik" :lol:
na szczescie sunia jest na diecie i chudnie ;)
:hahaha:znam ten ból:D I przynajmniej raz w tygodniu muszę sprostować, że nie jest w ciąży:D



Kasiek1987 - 2006-07-23 20:05
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  Cytat:
Napisane przez tetaa O, a mój piesek też Karo miał na imię. Miał... :( Mój też miał... od ponad roku spoczywa pod drzewkiem na działce u dziadków :(



tama - 2006-07-24 14:11
A ja kocham wieeelkie psy
  "Atrakcyjniejsza dzięki psu" - to chyba duża przesada :)
Do mnie również ludzie częściej zagadują gdy wychodzę z moim zwierzakiem, ale za to rzadziej PODCHODZĄ. Nic dziwnego: 35 kilogramowe, 9-letnie czarne bydlę, owczarek niemiecki. Już nie jeden raz sprowadził do odpowiedniego poziomu np. jakiegoś natrętnego pijaczka zaczepiającego mnie na ulicy. Moje śliczne, słodkie szczenię... ;)



Malena - 2006-07-24 14:31
Dot.: Atrakcyjniejsza dzięki psu ?
  A ja chodzę z kotem na smyczy :D Też częściej zaczepiają mnie wtedy ludzie, ale raczej po to by kwiczeć na pół ulicy "jaki piekny kotek", "jaki słodki!!", "o rany! kot chodzi na smyczy", "jaki grzeczny i mądry! nauczył się chodzić na smyczy!" albo "czego to ludzie nie wymyślą! kot na smyczy!" :D Raz nawet usłyszałam, żebym zwierzęcia nie męczyła, bo to nie pies :D A jaka to różnica - moze jakieś psy też nie lubią smyczy? A mój kot to lubi i jak chce wyjśc to wyje pod drzwiami :) A najfajniej jest jak ktoś chce pogłaskać, bo mój kot nie lubi obcych i prycha albo drapie, więc zawsze uprzedzam, że jest agresywny, ale bywają na tym świeice masochiści ;)

Z kotem jest jeden problem - raczej trudno nawiązać znajomość z przystojnym właścicielem psa :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl