Anytykoncepcja bez hormonow
Anytykoncepcja bez hormonow
ladybird - 2005-04-09 18:01
Anytykoncepcja bez hormonow
Witam.. jakie srodki antykoncepcyjne (z wyjatkiem tabletek) uzywacie i ktore mozecie mi polecic? (globulki, kremy)...
ropuszka - 2005-04-09 18:39
Zadnych nie polecam:) Tak powaznie to najlepije zabezpieczaja jedynie tabletki hormonalne. Prezerwatywy tez nie sa najgorsze, ale przeciez zawsze istnieje ryzyko, ze ktoras z nich peknie... Globulki i kremy slyna z niskiej skutecznosci. Nigdy nie probowalam takich rzeczy i nawet o nich nie pomyslalam. Metody naturalne sa najzdrowsze dla organizmu, ale z kolei najmniej skuteczne i byc moze bede sie w nie bawic, jak juz bede mezatka z ustabilizowana sytuacja uczuciowa, materialna itd.http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Jesli jestes bardzo mloda osoba, to najlepiej nie decyduj sie na wymienione przeze mnie wyzej. Ewentualnie mozesz sprobowac prezerwatyw, ale z reguly wiecej przy tym klopotow niz przyjemnosci.
paula78 - 2005-04-09 19:24
" Prezerwatywy tez nie sa najgorsze, ale przeciez zawsze istnieje ryzyko, ze ktoras z nich peknie... "
owszem ale zawsze istnieje ryzyko ,ze zapomni przyjac pigułke.
poza tym pigułki działaja na organizm a skutki moga ujawnic sie po kilku latach przyjmowania.
osobiscie polecam pigułki ale tylko tkie które dobrze tolerujesz i nie masz żadnych problemów z nimi zwiazanymi ,nie polecam natomiast ekserymantów ,jesli 3 rózne pigulki zle na ciebie wpływaja to zrezygnuj .
owszem gumki nie są przyjemne ale lepsze gumki niz pójscie na żywioł.
sama musisz zdecydowac co tobie odpowiada.
pzdr
paula
vanilla_sky - 2005-04-09 20:06
ladybird napisał(a):
> Witam.. jakie srodki antykoncepcyjne (z wyjatkiem tabletek) uzywacie i ktore mozecie mi polecic? (globulki, kremy)...
mnie ostatnio ginekolozka zainteresowala kapturkiem dopochwowym. podobno daje zblizona do prezerwatywy ochrone. a jak sie uzywa na raz i tego i tego to ochrona jest naprawde porzadna. mozna wlozyc 2 godziny przed stosunkiem i wyjac po 6 godzinach czy jakos tak. idzie sie po to do ginekologa, zeby dopsaowal odpowiedni dla ciebie rozmiar. nie uzywalam jeszcze, ale mysle, ze warto sprobowac.
dla zwolenniczek bardziej naturalnych metod - ciekawie prezentuje sie persona, wiecej informacji tutaj: http://www.persona.info.pl/
nigdy nie uzywalam rowniez, bo w stanach sie o tym nie mowi. nie wiem czy w ogole w stanach istnieje odpowiednik persony? z tego co wiem, persona sprzedawana jest tylko w europie.
ogolnie polecam strone: http://www.milosc.cad.pl/praktyk/antykoncepcja.htm
Hela_Bertz - 2005-04-09 20:16
Nie warto próbować:))Mój brat ma córkę z kapturka- to jest mniej więcej tak skuteczne, jak kiepska prezerwatywa, np za mała...Przesuwa się choćby było dopasdowane idealnie, także nie warto ...Jesli w ogóle to nową spiralę, to ma sens, bo broni przed niepożadaną ciążą, a daje komfort, którego żaden kapturek (czerwony:?:)))))nie da. Są spirale dla nieródek.
paula78 - 2005-04-09 20:20
to kapturki sie jeszcze stosuje?
kojarza mi sie z latami 60 gdy panie trzymały kapturki w szafce przy łózku.
osobiscie nie zdecydowałabym sie na taka metode bo wkładanie iw yciaganie kapturka moze prowadzic do infekcji ,poza tym mozesz ja zle załozyc.
co do persony to nie wierze w te rzeczy (dla mnie to nie antykoncepcja ),obserwowanie ciała tiaaa .
no i cena przerażająca .
vanilla_sky - 2005-04-09 22:36
Hela _Bertz napisał(a):
> Nie warto próbować:))Mój brat ma córkę z kapturka- to jest mniej więcej tak skuteczne, jak kiepska prezerwatywa, np za mała...Przesuwa się choćby było dopasdowane idealnie, także nie warto ...Jesli w ogóle to nową spiralę, to ma sens, bo broni przed niepożadaną ciążą, a daje komfort, którego żaden kapturek (czerwony:?:)))))nie da. Są spirale dla nieródek.
to zaden argument, ze twoj brat ma corke z kapturka. dzieci z prezerwatyw rowniez sie zdarzaja. wiadomo, ze prezerwatywa nie daje zabezpieczenia 100% przed niepozadana ciaza, tak samo jak i kapturek. ale z badan wynika, ze daja zabezpiecznie porownywalne. wiadomo, ze uzycie tych metod razem zmniejszy ryzyko jeszcze bardziej. ale i tak 100% pewnosci nigdy nie bedzie - trzeba sie z tym liczyc.
vanilla_sky - 2005-04-09 22:40
paula78 napisał(a):
> to kapturki sie jeszcze stosuje?
najwidoczniej tak, skoro ginekolodzy je polecaja.
>
> kojarza mi sie z latami 60 gdy panie trzymały kapturki w szafce przy łózku.
tych czasow nie pamietam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
> osobiscie nie zdecydowałabym sie na taka metode bo wkładanie iw yciaganie kapturka moze prowadzic do infekcji ,poza tym mozesz ja zle załozyc.
tak samo mozna doprowadzic do infekcji wkladajac tampon brudnymi rekoma - wiadomo, ze zasady higieny musza byc zachowane - wtedy nic sie nie powinno stac. co do zakladania, specjalnie po to jest spotkanie z ginekologiem, ktory uczu cie prawidlowo zakladac kapturek.
ale oczywiscie, kazdy wybiera to, co lubi.
> co do persony to nie wierze w te rzeczy (dla mnie to nie antykoncepcja ),obserwowanie ciała tiaaa .
> no i cena przerażająca .
tak, ale obserwowanie ciala nie polegajace na subiektywnych przeslankach, a obiektywnych komputerowych obserwacjach. mysle, ze to na pewno ciekawa alternatywa (zwlaszcza jak ktos ze wzgledow religijnych np woli metody naturalne - to nie ja, ale wiem, ze dla niektorych to bardzo wazne). podobno bardzo skuteczna. ale cena owszem nie jest zachecajaca.
Dolly - 2005-04-10 10:05
Mi Pani ginekolog poleciła spiralke, ale ona jest na 5 lat więc tutaj trzeba być pewnym że przez te 5 lat nie będziemy chcieli mieć dzieci... a ja tej pewności nie mam więc wybrałam tabletki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif a poza tym boje się bólu, boje się że to by bolało przy zakładaniu
BeataWi - 2005-04-10 10:12
Dolly85 napisał(a):
> Mi Pani ginekolog poleciła spiralke, ale ona jest na 5 lat więc tutaj trzeba być pewnym że przez te 5 lat nie będziemy chcieli mieć dzieci... a ja tej pewności nie mam więc wybrałam tabletki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Ja mam spirale 3-letnia, ale to i tak nie jest wazne, kazda spirale mozna w kazdej chwili wyjac http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1ehem.gif
a poza tym boje się bólu, boje się że to by bolało przy zakładaniu
To nie boli, moze przez sekunde czujesz cos, w rodzaju uszczypniecia http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1ehem.gif
Pozdrawiam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon40.gif
Ines1985 - 2005-04-10 10:19
A ja polecam duet - patentex oval + durex extra safe.
Jest bardzo male prawdopodobienstwo ze dobra, nieprzeterminowana prezerwatywa peknie.... A nawet jesli, to po to jest to drugie zabezpieczenie - glubulka.
Nie jest to najlepszy srodek antykoncepcji jesli wezmiemy pod uwage wygode stosowania, ale pod wzgledem skutecznosci jest ok.
Ja dodatkowo stosuje metode naturalna http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif chyba calkiem niepotrzebnie, ale tak boje sie ciąży ze nie pozwalam na zblizenia w trakcie owulacji i jej okolic http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
ropuszka - 2005-04-10 12:10
Jak dla mnie metody naturalne to pic na wode. Czytalam niedawno w Newsweeku, ze wg ostatnich badan kobiety miewaja nawet 3 razy owulacje w ciagu jednego cyklu. Moze i bzdury, ale stres, leki, problemy zdrowotne wplywaja na cykl. Czasem do tego stopnia, ze i pigulka nie pomoze. Moze lepiej w ogole sie wstrzymac?;)
Ines1985 - 2005-04-10 12:29
ropuszka napisał(a):
> Jak dla mnie metody naturalne to pic na wode. Czytalam niedawno w Newsweeku, ze wg ostatnich badan kobiety miewaja nawet 3 razy owulacje w ciagu jednego cyklu. Moze i bzdury, ale stres, leki, problemy zdrowotne wplywaja na cykl. Czasem do tego stopnia, ze i pigulka nie pomoze. Moze lepiej w ogole sie wstrzymac?;)
Pewnie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Ta przyslowiowa szklanka wody - zamiast współżycia http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Czasami stosuje - potwierdzam skutecznosc http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Marilyn - 2005-04-10 12:32
ropuszka napisał(a):
> Jak dla mnie metody naturalne to pic na wode. Czytalam niedawno w Newsweeku, ze wg ostatnich badan kobiety miewaja nawet 3 razy owulacje w ciagu jednego cyklu. Moze i bzdury, ale stres, leki, problemy zdrowotne wplywaja na cykl. Czasem do tego stopnia, ze i pigulka nie pomoze. Moze lepiej w ogole sie wstrzymac?;)
No może i miewaja, ale na pewno nie te, które biora pigułki! Wiec pigułka pomoże http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Jedynie problemy gastryczne no i zazywanie równocześnie niektórych leków może spowodowac,że cykl zyje 'własnym życiem' mimo pigułek:) Mam nadzieję, ze własnie to miałas na mysli:)
Angel82 - 2005-04-10 13:40
Ja po 3 latach brania Cilestu (ogólnie raczej dobrze dobranego do mojego organizmu) stwierdziłam, że nie chcę "wpychać" w siebie więcej hormonów, poza tym miałam beznadziejną lekarkę, która nie zlecała mi badań kontrolnych tylko ot tak wypisywała recepty i zraziła mnie tym, bo jestem w 1 linii ryzyka, jeżeli chodzi o raka (niedokładnie raka piersi,ale jednak...)
Teraz szukam właśnie odpowiedniej metody antykoncepcji i chyba pozostaje mi to, o czym Ty piszesz, Ines. Ale mam pytanko: jaka jest cena tych globulek i ile ich jest w opakowaniu? Rozumiem, że Tobie "nie przeszkadzają" efekty uboczne (zapach, pienienie itp.)? Trochę się już naczytałam o nich w necie i sama nie wiem... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon32.gif
Tifa - 2005-04-10 13:57
tez przez dluzszy czas polegalam na tej mieszance durexa z globulkami dopuki pani ginekolog nie poinformowala mnie ze to polaczenie nie jest wskazane. Niby na opakowaniu globulek nic nie pisza ale ona byla baaaaardzo zdziwiona ze wogole wpadla mi na mysl taka kombinacja. A nie jest to lekarka starej daty ale raczej mloda i sensowna kobitka. Powiedziala ze globulka moze rozpuscic latex (no chociaz jakos malo w to wierze i nigdy mi sie to nie zdarzylo), i ze takie polaczenie moze uczulac (to niestety sprawdzilam na wlasnej skórze). Wiec chyba naprawde najlepsza szklanka wody :P
Ines1985 - 2005-04-10 14:01
Angel82 napisał(a):
>
>
> Teraz szukam właśnie odpowiedniej metody antykoncepcji i chyba pozostaje mi to, o czym Ty piszesz, Ines. Ale mam pytanko: jaka jest cena tych globulek i ile ich jest w opakowaniu? Rozumiem, że Tobie "nie przeszkadzają" efekty uboczne (zapach, pienienie itp.)? Trochę się już naczytałam o nich w necie i sama nie wiem... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon32.gif
Hmmm... co do ceny... Bardzo dawno nie kupowalam wiec nie pamietam. Sa dwa opakowania: w jednym jest 6 globulek, a w drugim 12.
Nie moge sobie przypomniec ile kosztowalo to mniejsze opakowanie. Albo 12 albo 22 zl... W kazym razie nie mniej niz 12 a nie wiecej niz 22.
Moze inna Wizazanka bedzie wiedziala.
Co do efektow ubocznych... Globulka rzeczywiscie sie pieni, ale jednoczesnie daje nawilzenie wiec dla mnie to jest tez plus.
Co masz na mysli piszac "zapach"? jest jakis nieprzyjemny? Nie zwrocilam uwagi... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif.
Naprawde da sie to wszystko przezyc http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Angel82 - 2005-04-10 14:04
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/baba.gif Oho, no to już nie wiem naprawdę... Nie chcę wracać do tabletek, a nawet nie powinnam, ale poleganie na kalendarzyku + prezerwatywie to dla mnie niepewne... a tych szklanek wody tyle się już ostatnio opiłam, że nie mogę więcej... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Angel82 - 2005-04-10 14:08
Dziękuję za info o cenie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
> Co masz na mysli piszac "zapach"? jest jakis nieprzyjemny? Nie zwrocilam uwagi... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif.
No właśnie z tego, co słyszałam niektórym zapach nie odpowiada... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon11.gif
Ines1985 - 2005-04-10 14:12
Tifa napisał(a):
> tez przez dluzszy czas polegalam na tej mieszance durexa z globulkami dopuki pani ginekolog nie poinformowala mnie ze to polaczenie nie jest wskazane. Niby na opakowaniu globulek nic nie pisza ale ona byla baaaaardzo zdziwiona ze wogole wpadla mi na mysl taka kombinacja. A nie jest to lekarka starej daty ale raczej mloda i sensowna kobitka. Powiedziala ze globulka moze rozpuscic latex (no chociaz jakos malo w to wierze i nigdy mi sie to nie zdarzylo), i ze takie polaczenie moze uczulac (to niestety sprawdzilam na wlasnej skórze). Wiec chyba naprawde najlepsza szklanka wody :P
Eeee tam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif.
Co do uczulenia - rzeczywiscie moze sie zdarzac ale nalezy to wyprobowac na sobie. U mnie nic sie nie dzieje.
Z tym rozpuszczeniem lateksu to tez jakos nie do konca wierze... Moze to sie odnosi do jakichs kiepskich prezerwatyw.
Mysle ze gdyby tak rzeczywiscie sie dzialo to bylaby o tym informacja na opakowaniu globulek lub prezerwatyw.
Ja na ten temat jeszcze z ginekologiem nie rozmawialam... Ciekawe co moja lekarka powie...
Ale dla mnie to i tak jedyne rozwiazanie ktoremu ufam i na ktore moge sobie pozwolic.
Pigulek po prostu nie chce brac.