złodzieje ogrodowi
złodzieje ogrodowi
insomnieux - 2008-05-08 10:26
złodzieje ogrodowi
nie wiedziałam jak tych ludzi nazwać, więc nazwalam złodziejami ogrodowymi.
niepozorni, tu zerwą kwiatka rosnącego nieopodal płotu, tu bzy, tam jakąś gałązkę. a wszystko to z posiadłosci własciciela.:cool:
ja własnie przed chwilą miałam taka sytuacje. jakis pan bezczelnie wszedł na murek i zaczął zrywac bzy. gdyby nie to, ze jestem w pizamie poszłabym do niego. a tak to przez okno zawołałam czy zamierza zapłacic za to, co kradnie. uciekł :rolleyes:
jak reagowac? czy moze w ogóle nie reagujecie? ale jakby nie było, to jest nasza własność. co innego, jak spadnie orzech od sąsiada a co innego jak obcy człowiek ucina twoje roślinki. gdyby jeszcze zapytal :rolleyes:
syntagma - 2008-05-08 11:23
Dot.: złodzieje ogrodowi
zdenerwowalabym sie :cool: Bardziej bym to podciagnela nie pod kradziez, tylko niszczenie cudzego ogrodu...
zyna - 2008-05-08 11:38
Dot.: złodzieje ogrodowi
aby po łapach takich lać!! bardzo mnie to wkurza ale przecież nikt nie będzie stał i pilnował roślinek :(
ooliwka - 2008-05-08 11:40
Dot.: złodzieje ogrodowi
żeby to były tylko roslinki:rolleyes:
co nam poginelo przez te wszystkie lata z ogrodu .......
3 pary sanek, kilka łopad do odsniezania, a nawet starą pralkę która czekała 2dni na wywiezienie na złomowisko i to wcale nie stała przy śmietniku a w głębi ogrodu, poprostu ktoś wlazł i ja sobie zabrał
dodam że nigdy nie mieliśmy włamania
ludzie poprostu myślą jak w czasach PRL wszystko jest wszystkich a jak coś zabiorą z czyjegoś ogrodu to nie wielka tragedia
AryaxD - 2008-05-08 11:51
Dot.: złodzieje ogrodowi
U nas na działce posadziliśmy tuje.Były piękne i było ich 5. Wyjechaliśmy do Krakowa, za 2 tygodnie wracamy, a tu 4 tuj nie ma.Okropne.
april:) - 2008-05-08 12:03
Dot.: złodzieje ogrodowi
u mnie też kradną:rolleyes: Ostatnio ktoś psa mi gwizdnął:eek: (na szczęście wszystko zakończyło się pomyślnie i psa nadal mamy:) ) A tak to ginęły węże ogrodowe, narzędzia, nawet ktoś sie połasił na swetry z linki :mdleje:
A mojej kumpeli ktoś zakosił ogrodowe laczki :lol:
mgosiekm - 2008-05-08 12:06
złodzieje ogrodowi
Jaki bezczel... Mnie wkurza jak ludzie z pieskami pod blokiem moim spaceruja pod balkonami samymi po specjalnie w tym miejscu zasadzonych kwiatkach, wlasnie zeby tam nie lazili, bo sa od tego sciezki, a co dopiero zrywanie z cudzego ogrodu!!!
Cytat:
Napisane przez april:) (Wiadomość 7485286) A mojej kumpeli ktoś zakosił ogrodowe laczki :lol: :D:D
to ja tez powiem cos smiesznego, ale nie o kradziezy z ogrodu ale o kradziezy z komorek w blokach...
Mojej kolezance obrobili komorke, a pare dni wczesniej pojechali na zakupy do hurtowni, wyniesli wszystko: począwszy od proszków do prania, na papierze toaletowym kończąc... a co najlepsze ukradli nawet... OGÓRKI W SŁOIKACH i ziemniaki w worku :D:D
dzustam - 2008-05-08 12:21
Dot.: złodzieje ogrodowi
Mojemu dziadkowi, jacyś szabrownicy, co i raz wykradali owoce jego pracy.
Najbardziej bolesną stratę ponieśliśmy, kiedy ktoś wyciął wszystkie papryki ze szklarni. Dzień przed zbiorami.
I nawet nie chodzi o same papryki, tylko o to, że mój dziadek był chory, ale zawzięcie wyciągał wodę ze studni na działce, grzał ją w beczkach i dopiero podlewał papryki. W pielęgnację tej szklarni włożył tyle serca i wysiłku, że do dziś mnie niesamowita złość bierze jak myślę o sprawcy tego podłego czynu...
To najzwyklejsza w świecie kradzież, no i świństwo okropne.
(Pomijam rozliczne kradzieże z wnętrza domku letniskowego, bo część z tych rzeczy policja odzyskiwała i przywoziła dziadkowi - były podpisane.)
kennedy - 2008-05-08 12:55
Dot.: złodzieje ogrodowi
moja przyjaciolka mowila ze jest ciotce ukradli z ogrodka krasnale ogrodowe!!! + swiezo posadzone krzaczki:)
insomnieux - 2008-05-08 14:07
Dot.: złodzieje ogrodowi
ludzie to mają pomysly :rolleyes:
dzustam - 2008-05-08 17:06
Dot.: złodzieje ogrodowi
Cytat:
Napisane przez kennedy (Wiadomość 7485852) moja przyjaciolka mowila ze jest ciotce ukradli z ogrodka krasnale ogrodowe!!! + swiezo posadzone krzaczki:) Krzeczków szkoda, ale krasnali... Ogródek bez krasnali = ogródek piękniejszy :D
;)
zlosliwiec - 2008-05-08 19:30
Dot.: złodzieje ogrodowi
Z mojego ogrodu jak zaczęli rwać gałązki to ukradli przy okazji 3 żarówki z oświetlenia ogrodowego... ;) Widocznie nie chcieli kwiatków w ciemności wąchać ;)
anecia0509 - 2008-05-08 19:37
Dot.: złodzieje ogrodowi
u mnie ludzie wkladają rece między siatke i zrywaja( między innymi konwalie- które są pod ochrona :D)
na takich nie ma chyba rady
Raz miałam lepszą akcje. Ktos mi kiedys w nocy wbił na podwórko i wykopał sześć 120cm choinek łopatą:rolleyes: tylko o tym dopiero dowiedzielismy sie rano :rolleyes: od tej pory jest alarm :D
Edit: A moze krasnale same uciekły :D:D ?
april:) - 2008-05-08 19:58
Dot.: złodzieje ogrodowi
Cytat:
Napisane przez kennedy (Wiadomość 7485852) moja przyjaciolka mowila ze jest ciotce ukradli z ogrodka krasnale ogrodowe!!! + swiezo posadzone krzaczki:) padłam:lol:
cattt - 2008-05-08 20:06
Dot.: złodzieje ogrodowi
A mi od razu przypomina się okres święta zmarłych kiedy to ludzie kradną wieńce, kwiaty z grobów i prowadzą 'wielokrotną sprzedaż'.
Umbra - 2008-05-08 20:08
Dot.: złodzieje ogrodowi
yh, znam to, bo mam działkę. siedzę sobie latem na słoneczku, na działce parę osób oprócz mnie, a tu za siatką, ścieżką, idzie sobie grupka młodzieży. wyciągają ręce i zrywają po jabłku z naszego drzewka. moja Mama ich zawołała- wrócili się. powiedziała, że bardzo chętnie ich poczęstuje, ale lepiej żeby jednak prosili, wtedy sobie wejdą na działkę i pozbierają owoce. przeprosili i poszli.
cattt - 2008-05-08 20:10
Dot.: złodzieje ogrodowi
Cytat:
Napisane przez kennedy (Wiadomość 7485852) moja przyjaciolka mowila ze jest ciotce ukradli z ogrodka krasnale ogrodowe!!! + swiezo posadzone krzaczki:) Nikt nie kradnie krasnali ;)
Krasnale wybierają się masowo w podróż dookoła świata
Hint: Amelie Poulain ;)
00aga00 - 2008-05-08 21:27
Dot.: złodzieje ogrodowi
Mnie najbardziej dziwi znikanie krzaczków i innych roślinek z rond i trawników pomiędzy ruchliwymi ulicami :confused: Jeszcze parę lat temu było to nagminne w moim mieście. Ostatnio koło mojego bloku posadzono "Pole nadzei" - setki żółtych żonkili :) Ślicznie to wygląda i zdziwiłam się nawet, że nie zniknęły szybciej niż się pojawiły...szkoda tylko, że już zwiędły :(
Osobiście nie przypominam sobie, żeby z ogródka/działki mi coś zniknęło (odpukać :) )
Ćwirka - 2008-05-08 22:36
Dot.: złodzieje ogrodowi
Cytat:
Napisane przez cattt (Wiadomość 7491744) Nikt nie kradnie krasnali ;)
Krasnale wybierają się masowo w podróż dookoła świata
Hint: Amelie Poulain ;) Ewentualnie Oxana je uwolniła- przecież jest za ich uwolnieniem :D
(dla niewtajemniczonych- http://www.youtube.com/watch?v=ZoxOPUAdWXU )
Devineresse - 2008-05-09 00:44
Dot.: złodzieje ogrodowi
Ja już się przyzwyczaiłam że zrywają kwiatki, owoce... Ale żeby całe krzaki? Wow, mnie na szczęście nigdy to nie spotkało i mam nadzieje że nie spotka:P
m.a.r.t.a - 2008-05-09 01:37
Dot.: złodzieje ogrodowi
Takie hieny czy to ogrodowe czy cmentarne mogą być naprawdę okrutne, ech szkoda gadać.:rolleyes: