zamek w torebce mi sie "rozłazi" :|

zamek w torebce mi sie "rozłazi" :|





gaga87 - 2005-09-11 10:30
zamek w torebce mi sie "rozłazi" :|
  Torebke kupilam pod koniec wakacji w sklepie "off the lip". Wymienic niestety nie moge, bo nawet mi paragonu nie dali (nie bylo tam zadnej kasy fiskalnej, ani nic :/). Zamek mi sie rozwala na calej dlugosci i trzeba sie dobrze nameczyc, zeby go zapiac w calosci. Znajomi mi mowili, zeby potraktowac go woskiem, albo mydlem od spodu. Tak tez zrobilam, ale bez rezultatow. Sa jeszcze jakies inne sposoby? (czy tylko wszycie nowego zamka...)




aniielica - 2005-09-11 11:10
Dot.: zamek w torebce mi sie "rozłazi" :|
  Spróbuj ścisnąć zamek obcęgami. Tą część którą przesuwasz. Rozłazi się bo właśnie ona za słabo go sciska. Mam nadzieję, ze zrozumiałaś o co mi chodzi:] Widzę że troche namieszałam. U mnie to zawsze pomagało:]



gaga87 - 2005-09-11 11:43
Dot.: zamek w torebce mi sie "rozłazi" :|
  Udalo sieee! :D Dziekuje Ci bardzo za podpowiedz... ze tez ja na to wczesniej nie wpadlam... :)



srubka - 2005-09-11 14:06
Dot.: zamek w torebce mi sie "rozłazi" :|
  hehe a co to za sklep? bo pierwszy raz slysze tak nazwe. Sama zreszta wskazuje ze chyba nic dobrego tam sie nie kupi:D

to Off the lip mnie normalnie powalilo :hahaha:

ale dobrze ze Ci sie udalo zrobic z tym zamkiem:D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl