STYL VINTAGE (?)
STYL VINTAGE (?)
zipa - 2005-02-25 08:30
STYL VINTAGE (?)
NO WŁAŚNIE WSZYSCY O NIM MÓWIĄ A JA NIE DOKOŃCA WIEM CO TO? PROSZĘ O WYTŁUMACZENIE I ZDJĘCIA, STROJÓW, FRYZUR, DODATKÓW. DZIĘKUJĘ BARDZO Z GÓRY
Gonia1 - 2005-02-25 08:44
Coś mi się kojarzy, że jest to mix tego co było modne kiedyś i tego co jest modne teraz. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
cosmopolitanka - 2005-02-25 08:50
Dokładnie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif vintage to połączenie np. jeansów z "dziurami" i jakiegos ładnego topu albo bluzki w stylu hippi z jakąś modną spodniczką http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif do stworzenia sa tysiące takich kombinacji, bardzo często rywatnie styl vintage nosi Eva Herzingowa, więc na necie mozna poszukać fotek jak to wygląda w praktyce http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Myszette - 2005-02-25 21:12
5 załącznik(i/ów) Pierwotnie słówko ?vintage? oznaczało te rodzaje porto
(portugalskiego wina), które z wiekiem nabierały
wspaniałego bukietu dojrzewały nieraz nawet kilkadziesiąt
lat.
Później słowa tego zaczęto używać do opisania
rzeczy, które z wiekiem nabierają szlachetności i
indywidualności. Vintage może być wszystko samochody,
meble, nawet komputery, oczywiście ostatnio przede
wszystkim ubrania. Kate Moss niedawno uznana przez
brytyjski magazyn Glamour za najlepiej ubraną kobietę 2004
jako jedna z pierwszych zapoczątkowała modę na retro. Nie
usatysfakcjonowana dziełami współczesnych projektantów
zwróciła się w kierunku ubrań wymyślonych i
wyprodukowanych wiele lat temu. Jej śladami podążyły
kolejne gwiazdy. Julia Roberts w vintage Valentino, Renee
Zellweger w Jean Desses czy Nicol Kidman w starej sukni
Chanell zaczęły pojawiać się na galach.
Styliści stwierdzili, że w szafach leżą i czekają
na drugą młodość zachowane w doskonałym stanie stroje,
gadżety i dodatki. Prekursorką tego stylu w wielkiej
modzie była ponoć Nicole Kidman.
Prawdziwy vintage musi być oryginałem. Oczywiście
nie wszystko, co stare może być vintage- taka rzecz
powinna być piękna i mieć w sobie coś wyjątkowego- być
unikatem mówiącym coś o osobie, która ją nosi. Vintage to
jednak nie przebierania się za mamę czy babcię, a raczej
łączenie starego i wypróbowanego z nowym.
Pojawił się coś takiego jakvintage inspired
reproductions, czyli nowe udające stare. Tegoroczne
kolekcje są inspirowane wzorami i krojami z przeszłości.
Marc Jacobs to lata trzydzieste, Prada pięćdziesiąte,
Chloe siedemdziesiąte. Louis Vuitton, Nike, Adidas i
Levi?s wznawiają swoje stare modele toreb, butów, kurtek,
spodni. Na wybiegach i w sklepach zapanowała moda na
nostalgie i na wszystko, co przypomina minione lata.
Jednak dopiero coś starego, oryginalnego, wyszperanego w
lumpeksie czyni z nas prawdziwych znawców vintage.
maniaa - 2005-02-25 21:23
Czy jak założę sobie Relaksy i marmurkowe, dekatyzowane jeansy i top z najnowszej kolekcji to będę Vintage? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
izucha - 2005-02-25 21:35
Maniaa, to będzie taki vintage, że sama Herzigova zzielenieje z zazdrości http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
maniaa - 2005-02-25 22:14
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
myślę, że mogłabym zakasować nawet samego Arkadiusa... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
czarownicagosia - 2005-02-26 04:45
8 załącznik(i/ów) To ja wklejam mase zdjec http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Wszystko, mniej lub wiecej, vintage http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
czarownicagosia - 2005-02-26 04:48
3 załącznik(i/ów) Ta ostatnia spodnice posiadam osobiscie, tyle, ze w rozach http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Jest bardziej urocza http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon29.gif
czarownicagosia - 2005-02-26 04:54
18 załącznik(i/ów)
czarownicagosia - 2005-02-26 05:01
12 załącznik(i/ów)
czarownicagosia - 2005-02-26 05:07
8 załącznik(i/ów)
czarownicagosia - 2005-02-26 05:39
9 załącznik(i/ów)
czarownicagosia - 2005-02-26 05:44
8 załącznik(i/ów) Mozna podpatrzec troche Olsenki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
czarownicagosia - 2005-02-26 05:45
1 załącznik(i/ów)
czarownicagosia - 2005-02-26 05:49
1 załącznik(i/ów)
Myszette - 2005-02-26 12:16
VINTAGE
13 załącznik(i/ów) Mój osobisty sukcej vintage to zaanektowania na swoje
potrzeby bluzki i sukienki po mamie- obie z póżnych lat
60. Krawcowa, któr mi je dopasowywała koniecznie chciała
wiedzieć skąd sa takie super tkaniny. A oto jeszcze kilka
zdjęć mniej więcej vintage
izucha - 2005-02-26 12:40
Myszette, zazdroszczę - moja mama nie przewidziała, że będzie miała vintage'ową córkę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon22.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Parę lat temu wygrzebałam skądś cudem uchowaną sukienkę, granatową w białe prążki, za kolano, o cudnym, lekko rozkloszowanym kroju i z bardzo ciekawym dekoltem na plecach - ubrałam ją parę razy, po czym... sukienka rozpłynęła się w powietrzu http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon21.gif Nie mam pojęcia, co się z nią stało http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon22.gif
Ale za to mam śliczne czerwone sandałki - mama kupiła je mniej więcej wtedy, kiedy się urodziłam. Postaram się wklei ich zdjęcie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Myszette - 2005-02-26 19:40
Nie płacz Izucha, może coś się jeszcze odnajdzie.
Dzięki temu wątkowi w mojej głowie narodził się plan. Moja
mama ma siostrę, a ta jej siostra zawsza lubiła ciuchy,
sama zresztą dobrze szyje. Zastanawiam się jak tu sie
dobrać do jej szafy. Trochę g?upi przyjść i powiedzeć, ze
się chcą grzebać. Trzeba będzie opracować jakąś strategię.
Może coś doradzicie?
Myszette - 2005-02-26 21:04
3 załącznik(i/ów) i jeszcze
Taverney - 2005-02-26 23:38
vintage to nowa nazwa starego jak świat stylu retro. Dotyczy to wszelkich dziedzin mody.
izucha - 2005-02-27 19:46
Myszette napisał(a):
> mama ma siostrę, a ta jej siostra zawsza lubiła ciuchy,
> sama zresztą dobrze szyje. Zastanawiam się jak tu sie
> dobrać do jej szafy. Trochę g?upi przyjść i powiedzeć, ze
> się chcą grzebać. Trzeba będzie opracować jakąś strategię.
> Może coś doradzicie?
Może tak: przyjdź do cioci i powiedz, że z powodu nadchodzących świąt wielkanocnych postanowiłaś popracowac nad tym, by stac się lepszym człowiekiem i w ramach samodoskonalenia chciałabyś pomóc ukochanej cioci w przedświątecznych porządkach. Możesz zacząc od szafy, bo to najbardziej niewdzięczna robota http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
Ewentualnie przynieś jej w podaruku cudownie działający środek na mole, który tylko Ty potrafisz prawidłowo zainstalowac http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Myszette - 2005-02-28 13:40
> Myszette napisał(a):
> > mama ma siostrę, a ta jej siostra zawsza lubiła ciuchy,
> > sama zresztą dobrze szyje. Zastanawiam się jak tu sie
> > dobrać do jej szafy. Trochę g?upi przyjść i powiedzeć, ze się chcą grzebać. Trzeba będzie opracować jakąś strategię.
> > Może coś doradzicie?
>
> Może tak: przyjdź do cioci i powiedz, że z powodu nadchodzących świąt wielkanocnych postanowiłaś popracowac nad tym, by stac się lepszym człowiekiem i w ramach samodoskonalenia chciałabyś pomóc ukochanej cioci w przedświątecznych porządkach. Możesz zacząc od szafy, bo to najbardziej niewdzięczna robota http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
>
> Ewentualnie przynieś jej w podaruku cudownie działający środek na mole, który tylko Ty potrafisz prawidłowo zainstalowac http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Może ktoś coś jeszcze wymyśli. np. ogólnopolską akcje vintage- udostępnij szafę!!!