sprzedam piękny nowy płaszcz damski (fotki) :)
sprzedam piękny nowy płaszcz damski (fotki) :)
kamilak - 2004-03-04 12:04
sprzedam piękny nowy płaszcz damski (fotki) :)
2 załącznik(i/ów) Hej dziewczyny!
Niedawno dostałam w prezencie płaszcz, który widać na zdjęciach poniżej. Niestety jest na mnie za duży i dlatego oferuję go po dużo niższej od zakupu cenie - 350 zl to oferowana przeze mnie cena.
Podaję dokładne wymiary:
długośc to 100 cm. Rozmiar S, przekłada się to na 38-40 (ja noszę 36). Mam 162 cm wzrostu i mi ten płaszcz sięga do kolan.
Jest uszyty z delikatnej wełny, pierze się go chemicznie. Jest mięciutki, ciepły, idealny na jesień i na wiosnę, która się właśnie do nas zbliża! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Nikomu bym go nie oddała, gdyby nie to, że pomimo rozmiaru S jest na mnie za szeroki, a przeróbka - jak się dowiedziałam - sporo kosztuje http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif
Kolor: klasyczna szarość, kolor nie jest jednolity - jest to delikanty melanż jaśniejszej i ciemniejszej szarości. Aparat nieco zniekształcił jego kolor, w rzeczywistości jest ciut ciemniejszy.
Fason: zawsze modny, jednorzędowy, eleganckie guziki, klapki, dwie kieszenie.
Starannie wykończony i idealnie skrojony.
Jestem z Wrocławia, zainteresowane dziewczyny mogą się ze mną umawiać na niezobowiązujące przymierzanie. Jednak chciałabym, żeby kontaktowały się ze mną osoby, które przynajmniej nie wykluczają zakupu http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Mój mail to: mag-ia@tlen.pl
Tam mogę podać telefon i adres.
Pozdrowienia,
Oddana Wizażanka Kamila http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Charlotte - 2004-03-04 19:15
milka napisał(a):
>Rozmiar S, przekłada się to na 38-40 (ja noszę 36).
Sorcia, że się wtrącam, ale rozmiar S to 34; M to 36; L to 38. Są oczywiście małe wahania, ale mniej więcej tak to się plasuje http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1ehem.gif
joannea - 2004-03-04 19:20
> Sorcia, że się wtrącam, ale rozmiar S to 34; M to 36; L to 38. Są oczywiście małe wahania, ale mniej więcej tak to się plasuje http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1ehem.gif
I tu się nie zgadzam. rozmiar zależy od kraju produkcji, i nie trzeba podróżować po świecie, bo nawet w Folsce w sklepach rozmiarówka odpowiada krajowi produkcji, i dlatego w Vero Modzie włażę w M (te duże Skandynawki...), w Holandi spokojnie sięgam po S, a w sklepach z włoską czy francuską odzieżą modlę się, zeby L-ka była dobra (zwykle nie jest).
Ale podobno przepisy Uni mają to w końcu znormalizować...
także, S-ka spokojnie może odpowiadać 38...
Charlotte - 2004-03-04 19:24
joannea napisał(a):
>
> > Sorcia, że się wtrącam, ale rozmiar S to 34; M to 36; L to 38. Są oczywiście małe wahania, ale mniej więcej tak to się plasuje http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1ehem.gif
>
> I tu się nie zgadzam. rozmiar zależy od kraju produkcji, i nie trzeba podróżować po świecie, bo nawet w Folsce w sklepach rozmiarówka odpowiada krajowi produkcji, i dlatego w Vero Modzie włażę w M (te duże Skandynawki...), w Holandi spokojnie sięgam po S, a w sklepach z włoską czy francuską odzieżą modlę się, zeby L-ka była dobra (zwykle nie jest).
> Ale podobno przepisy Uni mają to w końcu znormalizować...
>
> także, S-ka spokojnie może odpowiadać 38...
no ale ja mówię o tych rozmiarach najczęściej używanych http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif A przynajmniej ja najczęściej używam takich rozmiarów. Zresztą nie zdażyło mi się, żeby pasowało na mnie coś większego niż 46, a ubieram się w różnych firmach, więc od czego to zależy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon21.gif
A jeśli są takie różne numeracje, to Milcia powinna napisać jaki to rozmiar, bo jak napisała że to S (co na mnie np. pasuje) a przekłada się na 38/40 (co na mnie nie pasuje) to nie wiem czy płaszcz byłby na mnie dobry http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon21.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Charlotte - 2004-03-04 19:27
joannea napisał(a):
> także, S-ka spokojnie może odpowiadać 38...
łojej, zapomniałam zapytać. W takim razie jeśli ja noszę 34, to jaka literka byłaby dla mnie? Pytam z czystej ciekawości, bo się pogubiłam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon21.gif
kamilak - 2004-03-04 19:33
Dziewczyny, ja też byłam zaskoczona. A jeszcze bardziej moja Mama, która chciała mi zrobić niespodziankę, wie, że noszę rozmiar S, a tu się okazuje, że ta "eska" jest większa. Więc ja tam w przybliżeniu podaję; domyślam się, że można to przełożyć na 38-40. Ale wiadomo, że to i tak na każdej kobiecie inaczej leży i trzeba by było przymierzyć.
Zapraszam, czytajcie dalej mój wątek; może ktoś się skusi na fajny płaszczyk wiosenny http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Kamila http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
madulka - 2004-03-04 19:39
xs
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
Charlotte - 2004-03-04 19:48
madulka napisał(a):
> xs
> http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
No tak, o tym nie pomyślałam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif
No dobra, psieprasiam za zamieszanie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
WioletaM - 2004-03-04 23:19
Ja znam taką numerację:
XS to 34
S to 36
M to 38
L to 40
XL to 42
Halszka - 2004-03-04 23:22
Kakusia napisał(a):
> Ja znam taką numerację:
> XS to 34
> S to 36
> M to 38
> L to 40
> XL to 42
No właśnie, moim zdaniem ta jest najbardziej prawidłowa http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
joannea - 2004-03-04 23:35
brzmi najbardziej prawdopodobnie, nie da się ukryć http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif .
było by idealnie, gdyby jeszcze producenci się do takiej tabeli stosowali http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Halszka, zobaczymy się jutro w wiadomym miejscu? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Charlotte - 2004-03-05 07:34
Halszka napisał(a):
>
> Kakusia napisał(a):
> > Ja znam taką numerację:
> > XS to 34
> > S to 36
> > M to 38
> > L to 40
> > XL to 42
>
> No właśnie, moim zdaniem ta jest najbardziej prawidłowa http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Tak ja też się zgadzam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Wcześniej zapomniałam o XS http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
sarenka - 2004-03-05 08:17
Kakusia napisał(a):
> Ja znam taką numerację:
> XS to 34
> S to 36
> M to 38
> L to 40
> XL to 42
Marzenie! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Moim zdaniem w obrębie jednego kraju.. nawet jednej marki - rozmiary nie trzymają się kupy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. Ja na przykład noszę rozmiar 36 [i większość moich ubrań ma taki rozmiar] - natomiast wiele z nich to 34 [które czasem są ciut przyduże] lub 38 [które potrafi bywać przyciasne] http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ---> i jak już wspomniałamw obrębie jednej marki. Nie wspominając już o butach http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif - kupiłam sobie ostatnio sportowe buty Nike'a 39 - są w sam raz - natomiast stare mają rozmiar 38,5 i są lekko za duże http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif. Zresztą buty w szafie mam od rozmiaru 36 po 39 [a nigdy nie kupuję za małych butów - ewentualnie ciutek za duże]
diorek* - 2004-03-05 09:08
nie prościej byłoby podać nazwę firmy tego płaszczyka ? To ktoś zainteresowany może się zorientuje jak wychodzą w niej te rozmiary - bo sama debata o rozmiarach jako taka XS S M L XL tak naprawdę nikomu nic nie da http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif To tak jak porównać w/w numerację np. Morgana do Gerry Webera albo Hexeline http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. Każda firma szyje sobie na razie prawdę mówiąc jak chce .
joannea - 2004-03-05 09:53
Diorku, Sarenko! jak dobrze, ze sie odezwalyscie, bo juz myslalam, ze tylko ja taka nieproporcjonlana i rozmiarowka mi sie zmienia zaleznie od sklepu http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
buziaki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
Halszka - 2004-03-05 09:56
Kiedy będziesz na uczelni? Ja właśnie umieram http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ze strachu...
joannea - 2004-03-05 09:59
Halszus, kolo 14:30, zastanawiam sie, czy zdawac dzis czy w poniedzialek, nie moge juzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
mam dosc, i to bardzo.
A Ty jak? Ostatni egzamin? Malarstwo?
Halszka - 2004-03-05 10:05
Kurczę, skasowało mi poprzednią odpowiedź... Asiu, o 14.30? Nie za późno? Sztabiński ma dyżur od 12.30 do 13.30 (teoretycznie) i nie wiadomo czy będzie chciał zostać dłużej i kiedy ma następne zajęcia.
Dzieje myśli poszły mi bardzo dobrze tylko wtedy byłam lepiej przygotowana niz dzisiaj....
joannea - 2004-03-05 10:13
hmm, masz racje, w takim razie bede wczesniej, mam juz bardzo przepalony mozg tymi wszystkimi martwymi krolikami tudziez rozpruwanymi baranami, kopaniem pustyni itp sztuka. aaaaaaa
na pewno zdasz dzisiaj, ja tez (o ile wejde).
a.
joannea - 2004-03-05 10:14
zaraz, a nie ma dyzuru od 13:30? zmienil cos w tym semestrze?
Halszka - 2004-03-05 10:17
Też myślałam, że o 13.30, ale sprawdzałyśmy z Kasią L. i okazało się, że o 12.30. Chociaż w ubiegłym tygodniu wyszedł w trakcie dyżuru i wrócił po 13.30, hmmm... Może on sam nie wie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
joannea - 2004-03-05 10:19
na to wyglada http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
dzieki za informacje, przynajmniej jest szansa, ze zdaze :_)
do zobaczenia (wlasnie powtarzam konceptualizm ble ble ble)
Halszka - 2004-03-05 10:19
A tak, rozdzieranie zwierzątek i kopanie dołów jest najlepsze. Ale i tak Schwarzkogler rulez!:-)
joannea - 2004-03-05 10:25
Schwarzkogler jest jednym z glownych odniesien mojej pracy magisterkiej (zgadnij, czemu - albo przez kogo http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
taa, ten to byl niezly... A tata propaguje ksiazki i dane sprzed 20 lat - on wcale nie zmarl przez zakazenie penisa po tym, jak go pocial, tylko wyskoczyl z okna.
Gdyby moderator zamierzal usunac mojego posta jako obscenicznego, informuje, ze rozmawiamy o sztuce nowej i najnowszej (Akcjonisci Wiedenscy)
Halszka - 2004-03-05 10:29
Właśnie, wyskoczył, ale cóz innego mógł zrobić? Też bym wyskoczyła na jego miejscu http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Tak, przychylam się do sugestii koleżanki. Proszę nie wycinać, to sztuka! I tak obecnie cenzurowana na każdym kroku, więc może Wizaż będzie jej ostoją http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
joannea - 2004-03-05 10:32
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Halszka - 2004-03-05 10:33
Ale się podwątek przy temacie płaszcza rozwinął http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
kamilak - 2004-03-07 15:23
Hmm... widzę, że sprawa rozmiaru wzbudziła niemałą sensację. Zakładając płaszcz na siebie, mogę stwierdzić, że ma rozmiar 38, chociaż moim zdaniem osoba nosząca 40 też będzie zadowolona i zapięta bez naciągania materiału http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Czy nikomu sie mój płaszcz nie podoba? Może cena za wysoka? Jestem skłonna negocjować.
Aha, nazwy firmy nie ma, ponieważ był on szyty dla butiku, który znajduje się w Legnicy na ul. Najświętszej Marii Panny.
Nie jest to typowa "firmówka"; moim zdaniem jakość jest lepsza, a cena zachęcająca...
Czekam, czekam... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Kamila.