Spróbować jeszcze raz ?
Spróbować jeszcze raz ?
asiulka123 - 2006-06-05 13:33
Spróbować jeszcze raz ?
Piszę do was wizażanki bo wiem że można na Was liczyć :). Moj problem przedstawia się nastepująco. Bardzo podobał mi sie pewien chłopak. Cudem ( !!) zdobyłam jego nr gadu gadu ale nie od niego, oczywiście. Pewnego dnia napisałam do niego w końcu, nie gadaliśmy zbyt długo, fakt, ale obiecał mi że jeszcze kiedys pogadamy i dodał do listy kontaktów :). Wyjechał na dość długo. Gdy przyjechał, odezwał się :). Za każdym razem, gdy otrzymywałam od niego wiadomość byłam dosłownie w siódmym niebie :). Dodawało mi to niesamowitej energii. Jeszcze nikt mi się tak szalenie nie podobał. Zastanawiałam sie nawet czy aby sie nie zakochałam :rolleyes: . Nigdy nie rozmawiałam z nim " na żywca", tylko ciągle mijliśmy się. Bardzo podobało mi sie to że jest taki spokojny, nieśmiały. Taki sie wydawał. I nie myliłam sie prawdopodobnie bo wiele osób ma o nim taka opinię. Wracając do naszych pogaduszek na gg :> to potem przestało sie układać. Rozmowy były bardzo dziwne- ciągle był zajęty, może nawet wierzyłam mu, sesja sie zbliżała. W końcu napisał mi ze nie chce ze mną rozmawiać :(:(:(. To było dla mnie straszne, nie spodziewałam sie tego. Z jednej strony rozumiem go, nie każdy lubi zawierać znajomości przez net. Ja przyznaję sie do tego, ze w pewnym momencie troche mu się narzucałam, ale on mi się tak strasznie podobał. On sam jest przeciez niesmialy, wiec pewnie nie chce miec takiej dziewczyny. Dzis wyrzucam sobie ze zachowałam sie na prawde glupio. W koncu wyrzucilam mu to ze mi sie podoba i to dlatego. I ze znam go z widzenia. Wiem, ze w tej sytuacji nie czul sie zapewne komfortowo. Nie wiem teraz co ma robić. Dalej mi sie tak podoba. Raz go prez przypadek spotkałam. Mam chyba obsesje na jego punkcie. Nie potrafie przestac o nim mysleć. Czuje że to moja bratnia dusza. Tylko nie wiem jak mu wytłumaczyć, że nie jestem taka jak myśli :(. Myślałam żeby spróbowac jeszcze raz. Zastanawiam sie czy warto. Oczywiście już nie przez net. Nie chce żeby pomyslał ze sie mu narzucam i że szukam chłopaka przez net jak to nieprawda. Zastanawiałam sie , czy nie spróbowac kiedys dowiedzieć sie od jego kolegi gdzie będzie sie mniej więcej "kręcił' i sprbowac normalnie do niego zagadać. Choć z drugiej strony jest taki nieśmiały ...:( i nie wiem czy będzie chciał ze mna kontynuowac rozmowę :confused: . Nie wiem co mam robić. Spróbowac zagadać gdzieś do niego, spotkac sie tym razem naprawdę i nie mówić że to ja kiedyś pisałam do niego na gg. W koncu mało o mnie wie... Raczej nie rozmawialismy o nas...
Drogie Wizażanki!! Prosze o pomoc! Każda porada będzie dla mnie ważna! Każdy głos za i przeciw.
cheer - 2006-06-05 13:40
Dot.: Spróbować jeszcze raz ?
Przede wszystkim nie wiem dlaczego powtarzasz, że on jest "taki niesmiały", może tylko Ci się to wydaje, może tak nie jest? Jaki on podał powód, że nie chce z Tobą rozmawiać? Może skądś się dowiedział, że wzięłaś jego numer gg, może wie kim jesteś? Bo z tego, co zrozumiałam nie znacie się wcale w realu?
Wiem, że to trudne, najgorzej jak sobie człowiek coś wmówi, też często to robiłam, a rzeczywistość i tak i tak okazywała sie kompletnie inna...Kiedy facet wydaje się miły, wszystko zdaje się być ok, a potem takie niespodziewane bach!, to warto posłuchać raczej rozumu, może wcale nie jest wart Twojej uwagi...
asiulka123 - 2006-06-05 13:50
Dot.: Spróbować jeszcze raz ?
czemu pisze, ze jest niesmialy?? Moze dlatego, ze sama taka jestem, a moze dlatego ze to mi sie najbardziej w nim podoba :). A jesli chodzi o powod, to nie podal zadnego. Ja tez myslalam, ze mnie zna, ale gdy o to zapytalam powiedzial, ze nie. Wiem, ze nie ma dziewczyny i nigdy nie mial. Nie wychodzi na imprezy bo nie ma z kim. A moze dlatego nie podal powodu bo wlasnie nie lubi zawierac znajomosci internetowych albo (znowu!) jest tak nieśmiały, że nie ma o czym rozmawiac z dziewczyna. Ma podobno malo kolezanek. Jakbym wiedziala czemu juz nie chce... Tak fajnie bylo na poczatku, juz myslalam ze cos z tego bedzie...