soja dobra na cere-pytanko
soja dobra na cere-pytanko
wiewiorka - 2003-05-21 16:10
soja dobra na cere-pytanko
powiedziala mi znajoma,ze czytala o soi,ze to prawdziwa bomba dla urody.powinny ja jesc zarowno mlode kobiety jak i starsze.dla tych mlodszych jest super na cere i klopoty miesiaczkowe,a dla starszych jest super w okresie menopauzy.nigdy wczesniej tego nie slyszalam.moze ktoras z was cos wie na ten temat. pozdr.
sarenka - 2003-05-21 16:14
pewnie, że zdrowa! ale wszystko z umiarem, bo za 1/2 roku okaże się, że nie do końca [img]icons/icon12.gif[/img]
ważne jest z jakiego źródła pochodzi soja, bo ponad 90% produktów sojowych powstaje z amerykańskiej soi.. a ta jest modyfikowana genetycznie.
wiewiorka - 2003-05-21 16:34
ale co ona takiego zawiera ,ze jest tak chwalona.wyczytalam na ulotce z mlekiem sojowym ,ze zawiera wit. b 12,wapno,ale chyba zwykle mleko ma jeszcze wiecej dobroczynnych substancji.a ta znajoma mowila,ze produkty sojowe dobrze wplywaja na gospodarke hormonalna,czy jakos tak.
sarenka - 2003-05-21 16:58
[b] <font color=red> - jest idealna dla wegetarian, gdyż ze względu na zawartość białka [pełnego! - wszystkie aminokwasy! - i bliskiego w składzie białku zwierzęcemu] może stać się substytutem mięsa [oczywiście nie należy przesadzać z ilością soi w jadłospisie - istnieją inne źródła białka.. choć dla wegan to zapewne jedno z niewielu źródeł białka [img]icons/icon12.gif[/img]]
- obniża poziom cholesterolu [tego "złego"]
- zapobiega rozlicznym chorobom [tu można by napisać elaborat: miażdżyca, choroby układu krążenia, osteoporoza, choroby nowotworowe]
- tłuszcze zawarte w soi to tłuszcze nienasycone
- zawiera kwas foliowy, wapń, magnez, żelazo, izoflawony
- podobno zmniejsza również dolegliwości związane z okresem przekwitania
- dobra relacja: kalorie:wartość odżywcza:zawartość cholesterolu [cholesterolu-brak]
- pewnie jeszcze jakieś inne zalety, o których zapomniałam
nie nalezy zapomniać jednak o tym, że soja może u niektórych osób wywołać alergię.. i że wiele ziarenek i produktów na polskim rynku to owoc modyfikacji genetycznych.
[img]icons/icon40.gif[/img]
przy okazji: ja jem soję baaaaaardzo baaardzo rzadko, po prostu kiedyś w tym siedziałam [praca] i czytałam sporo materiałów fachowych.
monikam - 2003-05-21 17:03
Podobno zawiera fitoestrogeny przez co opóznia starzenie organizmu co stwierdzono na podstawie badań przeprowadzonych u Azjatek:) Powtarzam co przeczytałam w Samym Zdrowiu chyba.W kazdym razie wyciąg z soi znajduje sie w wielu kremach z fitoestrogenami.
sarenka - 2003-05-21 17:05
o! właśnie, o tym zapomniałam, ale się podpisuję [img]icons/icon7.gif[/img]
wiewiorka - 2003-05-21 17:12
czyli mam rozumiec,ze ogolnie nie polecacie?ja mieszkam w Szwecji i nie mam pojecia skad sprowadzaja ta soje.z jednej strony tak mysle,ze szklanka dziennie nie zaszkodzi wypic napoju sojowego,ktory zawiera rowniez sok z jablka ze wzgledu na specyficzny smak produktow sojowych.ale wiem,ze zywnosc modyfikowana gen. to okropienstwo.chociaz nie wiem ,czy ta tez jest tego pochodzenia.
sarenka - 2003-05-21 17:14
eee. ja nie mówię, że nie polecam, po prostu traktuj ją jako "jeden z rodzajów żywności" i nie wariuj na jej punkcie [img]icons/icon7.gif[/img]
monikam - 2003-05-21 17:21
Czy z mojej odpowiedzi można wywnioskować ,że nie polecam:)Przecież podobno OPÓZNIA starzenie.Czy to zniechęca????