sex, histeria, antykoncepcja, okres

sex, histeria, antykoncepcja, okres





aniess - 2005-05-06 08:46
sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Witam. Mam problem (?) Postaram się przedstawić to w jakiś w miare czytelny i zrozumiały sposó. Mianowicie spóźnia mi się okres. Mam 18 lat i raczej dziecko w moim wieku nie jest mile widziane (choć chce je mieć, ale jednak za kilka lat...) Nie chce żeby ktokolwiek pomyślał sobie, że w wieku lat 18 jestem nieświadoma, nie wiem czym jest sex i jego konsekwencje, jak 5-letnie dziecko, bo tak nie jest. Wiem wszystko doskonale, jednak mam przypadłość do histeryzowania (już od małego). Mam nadzieje, że jest tu na wizażu ktoś taki kto też ma ową przypadłość i mnie zrozumie i nie uzna za niedoświadczoną gówniarę. Może zacznę od tego, że nie zażywam tabletek antykoncepcyjnych gdyż uważam, że chyba jednak jestem za młoda, choć coraz bardziej zaczynam się zastanawiać nad tym sposobem antykoncepcji. Moi rodzice twierdzą, że w takim wieku nie powinnam się "truć" hormonami, może później. Kocham się z moim chłopakiem z prezerwatywami, stosunkiem przerywanym (jestem zapobiegawcza i jak już wspomniałam histeryzuję) i zazwyczaj (staramy się) w dni niepłodne, choć wiadomo jak to jest, że nie zawsze się chce tylko w te dni. No i wszystko cacy, ale okres spóźnia mi się aktualnie już tydzień. Wiadomo, jako realistka powiem: nie jestem w ciąży, to inpossible, a jako histeryczka: boże! będę miała dzidziusia. test zrobiłam przedwczoraj i wyszło, że w ciąży nie jestem. Zatem czemu okresu jak nie było tak nie ma?

Pozdrawiam




Nefretete1001 - 2005-05-06 08:54
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Hej skoro zrobiłaś test i wyszło Ci że nie jestes w ciązy to sie nie zamartwiaj. Ja czasami też tak miałam że okres spóźniała mi sie własnie w tym okresie gdyż mój organizm przechodził ze snu zimowego na lato. Może miałaś ostatnio jakis stresujący okres albo sie odchudzałaś to tez ma bardzo duzuy wpływ na okres :-) Naprawdę poczekaj jeszcze chwile jeśli okres sie nie zjawi to powtórz test i tak czy siak udaj sie do lekarza :-) A co do zabezpieczenia to juz twoja decyzja najlepiej było by jak bys sie skonsultowała z lekarzem jakims dobrym i porozmawiała z nim. Jedno moge Ci odradzić stosunek przerwany i nie kochanie sie w dni płodne ma duży procent że kiedys wpadniecie.



paula78 - 2005-05-06 09:01
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  spokojnie sex w gumce plus dni niepłodne i wycofanie sie w pore to nie ma szans na ciąze ,nie panikuj bo moze przez to nie mas zokresu.
moze nie jestes gotowa na sex skoro kazdy stosunek wywoluje w tobie taka panikę moze to doprowadzic do pewnych urazów w sferze sexu.
z hormonami to radziłabym najpierw zrobic badania a potem je dobierac.
spokojnie ,nie panikuj ,bedzie dobrze:)



Laura2112 - 2005-05-06 09:05
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Staraj się nie panikować, jeszcze masz czas, żeby dostać okres. Mi też w Twoim wieku akurat się spóźnił, czekałam dwa tygodnie aż się kompletnie poryczałam, a następnego dnia dostałam :) Chociaż z technicznego punktu widzenia ciąża nie była możliwa, jednak wyobraźnia robi swoje.
Pamiętaj, że w ciążę wcale nie jest tak łatwo zajść :)




mosquito - 2005-05-06 10:13
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  ...



Mariti - 2005-05-06 14:32
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Aniess , zmiana klimatu, nawyków żywieniowych , stress, lekarstwa ( zwłaszcza antybiotyki) to wszystko jednak wpływa na nasz cykl.Nie chcę Cię do niczego namawiać, ale może pomyśl o tabletkach antykoncepcyjnych, te dzisiejsze (np Novynette, harmonet) mają niska dawkę hormonów. Ja jestem strasznym wrażliwecem na wszystko co się aplikuje mojemu organizmowi, ale po wielu próbach odkryłam Novynette i nie odczuwam żadnych niemiłych konsekwencji, choć zdaję sobie sprawę, że hormony dla organizmu obojętne nie są. Postanowiłam jednak, że będe je zażywała dopóki nie skończę studiów i zagrzeję może miejsca na jakimś stanowisku, bo jest to jednak bezpieczeństwo i komfort psychiczny. Jesli nadal zastanawiasz się nad tabletkami skontaktuj się z ginekologiem, on pomoze wybraż własciwie, a moim zdaniem za młoda nie jesteś, ja zaczęłam je brac w wieku lat 17. Teraz zaczyna się już je używć w coraz młodszym wieku, bo też w coraz młodszym zaczyna się współżyć.Nie należę do zwolenniczek ani przeciwniczek tabletek, poprostu je używam, nikogo nie namawiam ani nie zabraniam ich brać,wybór należy oczywiście do Ciebie:) Pozdrawiam.I nie zamartwiaj się - ja tez nalezę do panikarek , ilez to już razy byłam "w ciąży".....:)



Ewusia - 2005-05-06 15:45
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Za mloda na tabletki w wieku 18 lat? Wez nie zartuj. :eek:

Ja mialam 16, czy 17. Lekarz przepisal mi wtedy Mercilon.

A co do tego, czy jestes w ciazy. Najlepiej bedzie, jak pojdziesz do lekarza. Testy czasami sa zawodne.

I jeszcze cos. Musisz sie liczyc z tym, ze skoro zaczelas wspolzycie, to widocznie jestes dojrzala i bralas pod uwage, ze taka niespodzianka moze sie zdarzyc.

Najlepsza metoda antykoncepcjna jest po prostu nierobienie tego. :D



Masza_20 - 2005-05-06 17:47
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Aniess ja tez jestem niesamowita histeryczka w tej wlasnie kwestii. okres mam zazwyczaj bardzo regularny, kwestia do 2 dni wczesniej, ale nigdy pozniej, wiec rozumiem cie doskonale, bo sama jak nie mam okresu to staje na glowie co sie dzieje. zdarzylo sie tak slowie moze ze 3 razy przez kilka lat i wierz mi ze czesto to wlasnie tym swoim stressem to wszystko nakrecasz. Niepotrzebnie!!! Na tabletki nie jestes chyba za mloda, mlodsze dziewczyny je biora i dzis nie jest to juz takie dziwne. Nawet nastolatki ktore nie wspołzyja biara tabletki anty zeby wyregulowac cykl albo problemy ze skora, wiec moze nie jest to takie zle. Ja tez bylam naprawde zagorzala przeciwniczka tabletek i tez nie chcialam sie "truć" aczkolwiek terz moje zdanie sie zmienilo. po ostanim razie, kiedy dopadla mnie histeria taka wlasnie jak ciebie, ktora wyjatkowo potrafilam juz zarazic mojego faceta, postanowilam ze to bedzie ostatni raz i wybralam sie do lekarza. Naprawde nie jest to nic zlego. Przynajmniej moge sie cieszyc przyjemnoscia i nie musze za bardzo martwic o bezpieczenstwo. Przemysl sprawe!!! Pozdrawiam.



aniess - 2005-05-06 20:11
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  okres dostałam i to zalało mnie na korepetycjach z historii :P jestem happy :) byłam u ginekologa i mam tabletki: Logest. Jest miło :)



agnieska - 2005-05-07 08:49
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  jedna uwaga: nie ma dni płodnych i niepłodnych, bo właśnie dzięki odchudzaniu, nerwom itp. może przesunąć się owulacja - i nigdy nie możesz być pewna... Na dodatek plemnik też ma "swoje 5 minut", a nawet więcej:
" W pochwie jest środowisko kwaśne i plemnik żyje tu do 2 godzin. W szyjce macicy jest środowisko zasadowe i tu życie plemnika wynosi 48 godzin, w jamie macicy do 25 godzin, a w jajowodzie do 48 godzin. Poza organizmem plemnik żyje do 18 godzin w temperaturze 37 stopni Celsjusza, a w temperaturze 20 stopni jego żywotność wzrasta do 70 godzin."

Pozdrawiam - i gratuluję pewniejszej metody antykoncepcji :)



Ines1985 - 2005-05-07 09:12
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Eeeech. Znam ten bol. Przedwczoraj przezylam identyczną ULGĘ jak ty.
Okres spoznial mi sie ponad dwa tygodnie. I tez myslac logicznie - nie moglam byc w ciazy. Ale panikara ze mnie straszna... ile ja sie splakalam :(... ile nadenerwowalam.
TO bylo straszne. Bo nie doroslam do roli matki. W ogole nie jestem na to przygotowana. Dziecko? Moze kiedys.

W koncu koszmar sie skonczyl. Prawdopodobnie to stres zwiazany z nowa praca (tez stresujaca z reszta) tak opoznil mi okres.
Mysle ze te nerwy towarzyszace oczekiwaniu na trudne dni, jeszcze bardziej pogorszyly sprawe.

Pisze to abys wiedziala ze nie jestes jedyna panikara na tym forum, ktora ostatnio przezywala ciezki okres oczekiwania na "odpowiedz" ;)



izmonek - 2006-02-06 12:20
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  hm stosunek przerywany?hehe to gratuluje pomyslowosci ze to cos daje
widac nie znasz sie na ludzkiej anatomi i fizjologi
uwazaj lepije z ta metoda bo sie moze zle skonczyc



aniess - 2006-02-06 15:11
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Cytat:
Napisane przez izmonek hm stosunek przerywany?hehe to gratuluje pomyslowosci ze to cos daje
widac nie znasz sie na ludzkiej anatomi i fizjologi
uwazaj lepije z ta metoda bo sie moze zle skonczyc
Nie ma to jak wygrzebać wątek sprzed roku i jeszcze nie przeczytać do końca :lol:



satine - 2006-02-06 15:16
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Cytat:
Napisane przez aniess Nie ma to jak wygrzebać wątek sprzed roku i jeszcze nie przeczytać do końca :lol: :rotfl: ;)



Madziulka_17 - 2006-02-06 16:37
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Cytat:
Napisane przez izmonek hm stosunek przerywany?hehe to gratuluje pomyslowosci ze to cos daje
widac nie znasz sie na ludzkiej anatomi i fizjologi
uwazaj lepije z ta metoda bo sie moze zle skonczyc

Dlaczego niby może się źle skończyć ? Ja uważam, że to bardzo dobra metoda ...



lain - 2006-02-06 16:45
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Cytat:
Napisane przez Madziulka_17 Dlaczego niby może się źle skończyć ? Ja uważam, że to bardzo dobra metoda ... sadze ze izmonek nie doczytala, ze stosowali prezerwatywe + stosunek przerywany, a nie tylko to drugie, stad nieporozumienie i od razu nieprzyjemny post... bo sam stosunek przerywany to rzeczywiscie zadna metoda :)



agnieska - 2006-02-06 16:46
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Cytat:
Napisane przez Madziulka_17 Dlaczego niby może się źle skończyć ? Ja uważam, że to bardzo dobra metoda ... :eek: myślałam, że ten temat był już tyle razy przewałkowany na forach, gazetach i lekcjach, że nikt nie pozostał w błogosławionym stanie niewiedzy.
1. Stosunek przerywany
Metodą zaliczaną do naturalnych jest stosunek przerywany (Coitus interruptus), który polega na wycofaniu prącia z pochwy tuż przed wytryskiem nasienia. W przeciwieństwie do innych metod naturalnych nie jest on związany z okresową wstrzemięźliwością.

Metoda ta wymaga opanowania i pewnego doświadczenia u mężczyzny oraz umiejętności warunkowego odruchu przerywania stosunku. Dlatego też nie powinni jej stosować mężczyźni pobudliwi, chwiejni emocjonalnie, ze skłonnością do przedwczesnego wytrysku.

Należy także pamiętać o tzw. kropelkowaniu polegającym na wydaleniu niewielkiej ilości plemników tuż przed wytryskiem nasienia na skutek ekscytacji płciowej. Pewna liczba plemników pozostaje również w cewce moczowej, w okolicy napletka oraz żołędzi po stosunku i może być wprowadzona do pochwy podczas kolejnego aktu płciowego.

Plemniki te mogą spowodować zapłodnienie, dlatego też skuteczność tej antykoncepcji jest bardzo mała. Poza tym u mężczyzn może ona niekiedy prowadzić do nerwic seksualnych, skłonności do przedwczesnego wytrysku, a z czasem nawet do impotencji. Niekorzystna jest także dla kobiety, bowiem trwale przekrwione narządy miednicy mniejszej i brak orgazmu (który może być wynikiem stosowania tej metody) mogą powodować bóle brzucha, bolesne miesiączki oraz nerwice seksualne. Mimo tych wszystkich wad do tej pory jest to niestety najczęściej stosowany rodzaj antykoncepcji w Polsce.

2. Stosunek przerywany (łac. coitus interruptus) należy do metod regulacji płodności wykorzystujących modyfikację techniki współżycia tak, że utrudnia ona zapłodnienie. Do tej samej grupy należy stosunek międzyudowy, stosunek przedłużony, stosunek saksoński i stosunek przedsionkowy. Coitus interruptus jest jedną z najpopularniejszych metod antykoncepcyjnych. Jest też metodą najstarszą. Polega on na wycofaniu penisa z vaginy bezpośrednio przed ejakulacją, co zabezpiecza przed dostaniem się plemników do śluzu szyjkowego. Niedoskonałość tej metody polega na tym, że u ok. 15% mężczyzn stwierdzono obecność plemników w płynie nasiennym wydostającym się z cewki moczowej penisa po erekcji, ale przed ejakulacją. Połączenie tego płynu ze śluzem owulacyjnym kobiety umożliwia transmisję plemników przez szyjką, do jamy macicy, a w konsekwencji ich dojście do jajników i zapłodnienie. Skuteczność tej metody mierzona wskaźnikiem Pearla (liczba ciąż wśród 100 kobiet stosujących daną metodę antykoncepcyjną w ciągu roku) sięga nawet 36. punktów. Dobra prezerwatywa jest 10 razy skuteczniejsza, a antykoncepcja hormonalna 100 razy.
Istnieje jeszcze szereg innych czynników, które obniżają wartość coitus interruptus jako metody antykoncepcyjnej. Jej stosowanie może powodować szereg negatywnych konsekwencji u kobiety i mężczyzny. Na płaszczyźnie psychologicznej kobiety najczęściej narzekają na brak satysfakcji seksualnej, anorgazmię, nerwice, oziębłość płciową. Sama piszesz, że kochacie się do momentu, kiedy „on (i ja) dochodzi prawie do szczytu”. Czyli jest tak, że nie przeżywasz orgazmu w czasie stosunku. Na dłuższą metę taki styl współżycia może powodować u Ciebie rozwój dysfunkcji seksualnej nazwanej zespołem Kehrera. Polega on na występowaniu szeregów dolegliwości ginekologicznych. Najczęściej są to bóle brzucha, upławy, świąd pochwy, żylaki miednicy i odbytu, zaburzenia cyklu miesiączkowania. Brak ejakulatu w pochwie po współżyciu, a więc niemożliwość jego wchłonienia przez organizm kobiety, może skutkować nieregularnymi miesiączkami, oziębłością, bólami głowy, depresją. Kobiety, które przez długi okres współżycia stosowały tą metodę antykoncepcyjną znacznie gorzej przechodzą też okres przekwitania w wieku średnim.
W konsekwencji stosowania coitus interruptus u mężczyzn mogą rozwinąć się zaburzenia wytrysku i wzwodu członka.



kociak1281 - 2006-02-06 17:28
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Odpowiedz jest prosta: za duzo sie stresujesz i tylko przez to okres ci sie spoznia, nie przejmuj sie :)



lain - 2006-02-06 17:56
Dot.: sex, histeria, antykoncepcja, okres
  Cytat:
Napisane przez kociak1281 Odpowiedz jest prosta: za duzo sie stresujesz i tylko przez to okres ci sie spoznia, nie przejmuj sie :)
ale to jest watek sprzed roku (jak juz sama jego autorka podkreslila :))
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl