nienawidze PMS-u!!!!

nienawidze PMS-u!!!!





Ines1985 - 2004-10-19 14:43
nienawidze PMS-u!!!!
  Dziewczyny blagam powiedzcie mi czy znacie jakis sposob na opanowanie nerwow podczas napiecia przedmiesiaczkowego?
Mam juz dosc... Ciagle sie na cos wsciekam... Nawet moj pies zaczal schodzic mi z drogi bo wie ze jestem zdolna do polgodzinnego wrzeszczenia na niego za to, ze polozyl sie w przejsciu albo porozwalal sucha karme po pokoju (ma taki zwyczaj ze bierze kilka chrupek w pysk i zanosi na dywan... Tam sie tym bawi a pozniej zjada. A czasem cos przeoczy i ja na to wlaze http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/baba.gif ).
Moj chlopak, mimo ze jeszcze trzyma sie dzielnie i jest bardzo wyrozumialy, tez kiedys powie dosc. On chyba najbardziej cierpi przez te moje PMS-owe humory.

Nie potrafie juz sobie radzic z narastajaca we mnie wsciekloscia... Zamiast sie opanowac, jeszcze bardziej sie nakrecam. A pozniej zaluje... Ale kiedys nie bedzie odwrotu... Uraze kogos na amen. Tak sie nie da życ http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif.

Czy wy tez tak macie czy to tylko mnie natura ukarala takimi dolegliwosciami?




Anisia25 - 2004-10-19 14:53

  Mam podobnie, ale wtedy zabieram bambetle i ide na fitness http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif tam popodnosze sztangi a jak wroce to nie mam nawet sily sie odezwac http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Pomaga jeszcze herbatka z melisy z pomaranczami http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif albo np kieliszek dobrego winka.. Bron Boze nie namawiam Cie do alkoholu, ale mnie potrafi uspokoic... jak mam PMS'a http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Teraz coraz chlodniej wiec na grzanca mozna sie skusic... bajdełej - mniam!!!
Moja rada: heh postaraj sie opanowac PMS'a. Faktycznie, niektorzy moga przez to calkiem niewinnie oberwac. To przykre patrzec jak sie stresuje swoich bliskich, dlatego zaczelam nad soba pracowac! Udaje mi sie, zycze powodzenia!!! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif i nie zlosc sie juz wiecej http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



sarenka - 2004-10-19 15:04

  droga http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/3bunia.gif !

http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif

skąd ja to znam? mi pomaga zmiana diety. na jakiś tydzień przezd pms-em ograniczam kawę, czarną herbatę, colę, czekoladę - widzę różnice w nastroju.

a poza tym - wiara czyni cuda. powiedz sobie, że przy następnym pmsie będziesz oazą spokoju http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif - może się uda http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



Ines1985 - 2004-10-19 15:13

  O tak, grzańca bym sobie wypila http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon20.gif
Tylko nie wiem czy to mi pomoze...

Ja bym bardzo chciala sie nie zloscic... Ale w tych dniach potrafie zrobic z igly widly... Moze podam przyklad (autentyczny, sprzed kilku dni...)
Pogodzeni po jednej (wywolanej przeze mnie) klotni jedziemy metrem. W pewnym momencie on patrzy na mnie i z usmiechem mowi...
- Ah ta twoja grzyweczka... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif- i odgarnia mi z czola te moje trzy wloski ktore podobno są grzywką
- Nie denerwuj mnie...
- Ale co ja takiego powiedzialem?
- Dobrze wiesz ze nienawidze tej swojej pseudo grzywki!!! Musisz mi o niej przypominac? Robisz to zlosliwie?
- Ja? Co ty mowisz!?
- Nie, ja! Dobrze wiesz ze chce nowa prawdziwa grzywke i nie znosze tych 4 wloskow na krzyz ktore opadaja mi na czolo!
- No owszem, wiem, ale...
- Co ale? Chciales mnie zdolowac po prostu! Bo inaczej po co mi przypominales o tych glupich wlosach?? Zastanow sie 15 razy zanim cos powiesz! A najlepiej w ogole sie nie odzywaj!

http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
Jak widac mam powazny problem http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif teraz sie z tego smieje bo to wydaje mi sie takie absurdalne. A ja wkurzylam sie calkiem na serio. Tego dnia pozniej on juz sie bał odezwac bo bał sie ze co nie powie to zaraz bedzie z tego jakas afera. A ja naprawde NIE POTRAFIE sie opanowac... Tylko jeszcze wyciagam rozne brudy aby powiekszyc problem. A pozniej... jak juz po jakims czasie ochlone to jest mi strasznie glupio. Bo ja naprawede taka nie jestem... Tylko przez polowe miesiaca http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif (moj pms trwa 2 tygodnie)




Anisia25 - 2004-10-19 15:23

  Faktycznie, niezly z Ciebie zadzior http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif A Twoj chlopak wyjatkowo cierpliwy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Pewnie 3 razy pomysli niz znow skomentuje twoja pseudogrzywke http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif

Wiesz, mysle ze dla niego i tak jestes kochana. Moze po prostu wynagradzaj bliskim swoja zlosc, wtedy kiedy nie masz PMS'a. Masz na to cale 2 tygodnie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Ja juz jestem w takim wieku, ze czasami nie mam czasu sie zloscic (i tu zabrzmiala jak wiekowa staruszka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif ) Male sprostowanie, mam cale 27 wiosen http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Jestem na etapie docierania sie z moim przyszlym mezem http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif



Lilka19*** - 2004-10-19 15:26

  Ojejku Ines rzeczywiscie groznie to brzmi http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Moje napiecie przed trwa jakies 6-7 dni,oczywiscie wszyscy sa wtedy uprzedzeni,a zreszta widzac moja mine latwo sie domyslic co sie dzieje.Ale nie mam jakis skutecznych sposobow na opanowanie tego,mowienie sobie nie zlosc sie nic a nic nie daje http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Krzycze z byle powodu i chyba juz tak zostanie.Ale Ty walcz z tym! Trzymam kciuki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl