Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
magda_madzia - 2006-01-02 18:02
Nerwica nie pozwala mi normalnie zyc- pomozcie!!
Z gory przepraszam ze watek jest taki dlugi, ale mam dosc duzy problem i musialam wyrzycic to z siebie, a to naprawde bardzo duzy skrot tego co chcialabym powiedziec. Wiec jesli komus uda sie dotrwac do konca i bedzie w stanie mi pomoc, to prosze o odpowiedz.
Rok temu, kiedy umarl na raka moj ojciec bylo mi bardzo ciezko. Zaczely sie rozne dolegliwosci, czy mnie zabolal zoladek, glowa, czy maly palec to zawsze stawialam sobie diagnoze- rak. Az wkoncu bolalo mnie wszystko co chwile: a najbardziej zoladek. Zrobilam gastroskopie z ktorej wyszedl helikobakter, pozniej, kiedy poszlam do rodzinnego lekarza bo caly czas bolal mnie brzuch, to on stwierdzil ze mam nerwice. Nie uwiezylam, no bo to wkoncu zaden specjalista. Az wreszcie zaczelam se wkrecac ze mam cos w jamie brzusznej, jakas chorobe, zrobilam USG, wszystko wyszlo w jak najlepszym porzadku. Ze wszystkimi wynikami poszlam do prywatnego lekarza, najlepszego w moim miescie, ktory po dokladnym przygladnieciu sie mi, przebadaniu swoimi dziwnymi metodami i po wnikliwej rozmowie stwierdzil jednoznacznie ze mam silna nerwice. Kazal mi brac bellergot, codziennie przez 3 miesiace, a potem co miesiac zmniejszac stopniowo dawke na co 2, potem co 3 dni i wkoncu przestac brac. Za tydzien mijaja 3 miesiace, kiedy bellergot biore codziennie, ostatnio wszystko bylo w jak najlepszej normie, nie dokuczalo mi juz nic, ale teraz nie wiem co sie stalo. Caly czas jestem senna, zmeczona, kloce sie z chlopakiem, wpadam w histerie, mam dziwne dusznosci i myslki ze zycie nie ma sensu. Moze jest to spowodowane tym ze ostatnio mial miejsce smiertelny wypadek samochodowy w moim otoczeniu, a wlasciwie w otoczeniu mojej mamy. To na bank nerwy, to wiem na 100%. Ale dlaczego znow sie odezwaly? Co mam zrobic zeby dalo mi to swiety spokoj? Teraz np rycze wlasciwie nie wiem czemu, jest mi strasznie zle. Okropnie boli mnie glowa. Ja juz tak nie chce zyc. Ja mam dopiero 17 lat... Pomozcie!
aleksandra999 - 2006-01-02 18:05
Dot.: Nerwica nie pozwala mi normalnie zyc- pomozcie!!
Powinnaś natychmiast skorzystać z pomocy specjalisty,psychologa.Z nerwicą da się normalnie żyć :) zaręczam.
morwa74 - 2006-01-02 18:06
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
ja doradzam ci psychoterapeutę myślę,że bardziej ci pomoże niż kolejne opakowanie leku:cmok:
Lovisa - 2006-01-02 18:13
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
Też cierpię na nerwicę i uwierz mi, że można sobie dać z tym radę, wierzę, że Tobie też się uda :) Dołaczam się do opinii, że może powinnas pójśc do specjalisty.
sitc - 2006-01-02 18:16
Dot.: Nerwica nie pozwala mi normalnie zyc- pomozcie!!
Madziu rozumiem Twój problem, bo sama przechodziłam nerwice i objawy były bardzo podbne do Twoich itd.
Ja co prawda miałam dużo szczęścia w tym wszytskim, bo nie byłam u specjalisty, a pomogły mi poporstu zmiany jakie w tym czasie zaszły w moim życiu.
Jedyne co, to lekarz rodzinny kazał mi brać dużą dawkę magnezu (2 tabletki dziennie) i faktycznie to po pewnym czasie pomogło złagodzić objawy.
magda_madzia - 2006-01-02 18:21
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
Ale ja nie chce isc do psychologa. Poprostu nie wyobrazam sobie rozmowy z kims o tym co przezywam, kiedy on nigdy tego nie przezyl, wiec mnie nie rozumie. Jakos nie wierze ze taka osoba moglaby mi pomoc. A czy ktoras z was korzystala kiedys z pomocy psychologa? Poskutkowalo?
nan - 2006-01-02 18:26
Dot.: Nerwica nie pozwala mi normalnie zyc- pomozcie!!
Magdo, w przypadku nerwic najlepsze skutki przynosi leczenie skojarzone, tj. leki + psychoterapia, a właściwie odwrotnie, bo leki mają swoje niesympatyczne efekty uboczne, poza tym, gdy je odstawiasz, objawy często wracają. Psychoterapia pomoże Ci zlikwidować przyczyny, podczas gdy leki działają tylko na objawy. Bez zajęcia się przyczynami, które są, jak wnioskuję na podstawie Twojego opisu, raczej psychogenne, same leki nie wystarczą - rozwiążą problem tylko na krótki okres czasu. Niewykluczone, że objawy typu senność i rozdrażnienie, które zaobserwowałaś, są skutkami ubocznymi działania leków, które nie są obojętne dla organizmu, a na dodatek często uzależniają. Tak więc radzę Ci udać się jak najszybciej na terapię, która pomoże Ci się uporać z przyczynami Twojej nerwicy.
Pozdrawiam serdecznie :)
nan - 2006-01-02 18:34
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
Cytat:
Napisane przez magda_madzia Ale ja nie chce isc do psychologa. Poprostu nie wyobrazam sobie rozmowy z kims o tym co przezywam, kiedy on nigdy tego nie przezyl, wiec mnie nie rozumie. Jakos nie wierze ze taka osoba moglaby mi pomoc. A czy ktoras z was korzystala kiedys z pomocy psychologa? Poskutkowalo? Magdo, a jak jesteś chora na grypę to wybierasz sobie internistę, który na to chorował, czy też jest Ci to obojętne? Jeżeli chcesz się pozbyć swoich objawów, nie możesz polegać wyłącznie na lekach i forum internetowym. Wierz mi, psychoterapeuta uczy się wiele, wiele lat, by umieć pomagać osobom chorym na nerwicę czy depresję - to jest jego zawód. Wiem, że czasem to bywa trudne, ale jeżeli naprawdę chcesz się wyleczyć, same leki nie pomogą (powody wyłuszczyłam w poprzednim poście).
wiatr86 - 2006-01-02 18:43
Dot.: Nerwica nie pozwala mi normalnie zyc- pomozcie!!
Madziu ja też kilka lat temu miałam silną depresję,chyba w wieku 16lat i nie potrafiłam z niej wyjść,przytyłam wtedy bardzo,nie potrafilam normalnie funkcjonować,bałam się wychodzić z domu,ciągle płakałam i dopiero psycholog mi pomógł.Sama nie wiem jak to zrobił,poprostu chyba bardzo dobrze mnie ,,podszedł" swoimi pytaniami i dal mi do myslenia.Teraz nie pamiętam kiedy ostatnio miałam dłuższy czas utrzymującego się doła,tak więc z całego serca Ci radzę taką wizytę.Ratuj się dziewczyno zanim będzie za późno.Jesteś młoda i nie masz czasu na marnowanie życia.To Twoje najlepsze lata wiec nie mozesz ich zmarnować.Będzie dobrze zoabczysz:)
Izus86 - 2006-01-02 18:44
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
Cytat:
Napisane przez magda_madzia Ale ja nie chce isc do psychologa. Poprostu nie wyobrazam sobie rozmowy z kims o tym co przezywam, kiedy on nigdy tego nie przezyl, wiec mnie nie rozumie. Jakos nie wierze ze taka osoba moglaby mi pomoc. A czy ktoras z was korzystala kiedys z pomocy psychologa? Poskutkowalo? Nie wierzysz ze psycholog ci pomoze a piszesz ze ..chcesz abysmy ci cos poradziły,pomogły. Moim zdaniem nikt z nas tu na forum nie jest tak do konca w stanie ci pomóc i naprawde dobrym rozwiazaniem jest wizyta u psychologa moja dobra kolezanka od dziecka ma nerwice i od czasu do czasu gdy jest zbyt z nia źle idzie do psychologa i jak sama mówi gdy wychodzi jest jej owiele lepiej .... wiec uwazam ze powinnas spróbowac
Uważam tez ze łatwiej jest sie wygadac obcej osobie niz komus bliskiemu przynajmniej tak jest ze mna
wiatr86 - 2006-01-02 18:47
Dot.: Nerwica nie pozwala mi normalnie zyc- pomozcie!!
Wiesz psycholog potrafi pomóc bo przed nim łatwiej często się pozornie otworzyć niż przed bliskimi.Często nie chcemy ranić ich swoimi przezyciami,kłopotami i im o nich nie mówimy.Psycholog potrafi natomiast znaleźć przyczynę naszych problemów,przeanalizować nasze myślenie i pomóc nam je zmienić jeśli jest błędne.Wiesz ja nawet teraz jak czuję się ok poszłąbym chętnie do psychologa żeby żyć jeszcze pełniej i lepiej radzić sobie z problemami,spojrzeć z innej perspektywy na rózne sprawy.Także polecam serio<przytul>
marta195 - 2006-01-02 18:51
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
cześć madziu! Wiem co czujesz, 1,5 roku temu zmarła mi mama, długo nie mogłam sie z tym pogodzić nerwy brały góre nade mna nad moim życiem, do lekarza biegałam z byle czym "nawet jak zabolał mnie palec", nie miałam pracy siedziałam sama w domu i kazdy dzień był dla mnie okroppny walka ze soba i swoimi myślami. Musze ci powiedziec ze żaden lekarz ani tabletka ci nie pomoze jak sama sobie paru spraw nie wytłumaczysz, przemyślisz, musisz spojrzeć na to z innej strony masz chłopaka, jesteś młoda i całe życie przed toba, nie zamykaj sie w domu wychodz jak najcześciej do znajomych do kumpeli na ploty, a jak bedziesz miała zły dzień to wygadaj sie komuś. Uwierz mi bedzie lepiej, obiecuje ci to i tzrymam za ciebie kciuki :) a nerwy zostaw sobie na póżniej jeszcze ci sie przydadza w wychowaniou dzieci.
Trzymaj sie, głowa do góry :)
iron_angel_ona - 2006-01-02 19:08
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
Oo widze ze kjolezanka tez zapoznana z niebieskimi pigułkami spokoju :) Szczerze to ja juz zyje drugi rok z moja nerwica wegetatywna ale startam sieo niej zpoamniec najgorzej jest wtedy kiedy widze igły i krew po prostu nie daje rady ;( i zaczynam panikować :(
Rosario - 2006-01-02 19:24
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
Cytat:
Napisane przez magda_madzia Ale ja nie chce isc do psychologa. Poprostu nie wyobrazam sobie rozmowy z kims o tym co przezywam, kiedy on nigdy tego nie przezyl, wiec mnie nie rozumie. Jakos nie wierze ze taka osoba moglaby mi pomoc. A czy ktoras z was korzystala kiedys z pomocy psychologa? Poskutkowalo? Znałam pewną osobę której psycholog pomógł.
Wiele osób chodzi włąśnie do specjalisty.
Bo tylko on może pomóc w takiej sytuacjach!
Również dobra jest rozmowa z przyjacielem.
Mam nadzięję,że wszystko u Ciebie się dobrze ułoży! pozdrawiam mocno
Estella - 2006-01-02 21:17
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
Powiem tylko jedno-posluchaj Nan, dobrze mowi :* (jak zawsze;) )
joasiak1 - 2006-01-02 21:41
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
Cytat:
Napisane przez magda_madzia Ale ja nie chce isc do psychologa. Poprostu nie wyobrazam sobie rozmowy z kims o tym co przezywam, kiedy on nigdy tego nie przezyl, wiec mnie nie rozumie. Jakos nie wierze ze taka osoba moglaby mi pomoc. A czy ktoras z was korzystala kiedys z pomocy psychologa? Poskutkowalo? Magdo, niech będę dla Ciebie przykładem osoby, która od prawie roku chodzi co tydzień na terapię i moje najblizsze otoczenie zauwazyło zmianę na lepsze, a i mnie samej też jest nieco łatwiej żyć...
Tylko nie spodziewaj się przełomów po kilku spotkaniach, to wymaga kupę czasu:-(
winner - 2006-01-02 22:15
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
.
magda_madzia - 2006-01-03 14:32
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
Dziekuje wam dziewczyny za wszystkie rady, z tym psychologiem to sie zastanowie, ale szczegolnie chce podziekowac jednej osobie:
marta195- wydaje mi sie ze jestes fantastyczna osoba, dziekuje ci za wszystkie cieple slowa, tym bardziej ze sama znalazlas sie w podobnej sytuacji do mojej i... dalas mi chec do walki, zlozylam sobie z twoich slow motto, ktorego bede sie trzymac i zawsze sobie powtarzac w trudnych sytuacjach:
Musisz spojrzeć na to z innej strony……jesteś młoda i całe życie przed tobą……nerwy zostaw sobie na później……będzie lepiej, obiecuję ci to!Dziekuje!!!
magda_madzia - 2006-01-04 21:37
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
Babcia dala mi magne B6 i kazala brac dwa razy dziennie. Myslicie ze moze zmniejszyc moja podatnosc na stres?
barbi20 - 2006-01-04 22:36
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
....
magda_madzia - 2006-01-05 08:32
Dot.: Nerwica nie daje mi normalnie zyc- pomozcie!!
barbi20- mowisz o ziole? no bo jesli tak, to widzisz, ja tez palilam i bardzo tego zaluje. Dopiero teraz kiedy nie pale widze skutki (bo nie sadze zeby to nie mialo wplywu na moja nerwice). Ale nie pale juz 3 miesiace wiec moze za jakis czas przejdzie. No bo wiesz, czas podobno leczy rany...