Nałóg

Nałóg





Momo - 2005-06-03 11:18
Nałóg
  Uzależniłam się od forum.:D Gdzie to się leczy?:D :D :D




MagJa - 2005-06-03 11:38
Dot.: Nałóg
  Lepiej usiądź zanim to przeczytasz, bo inaczej nie ręczę za skutki. Zatem usiądź, wyluzuj się, weź głęboki oddech...
Uzależnienie od Wizażu jest niestety nieuleczalne. Będziesz musiała się z tym pogodzić i jakoś żyć dalej. Może być ciężko ;) ale cóż - takie życie Wizażanek ;)
Pozdrowionka
:cmok:



agusia_85 - 2005-06-03 12:10
Dot.: Nałóg
  Zgadzam się, tego już się nie da wyleczyć, pozostaje poddać się chorobie i jak najczęściej tu przesiadywać, bo skutki niedoboru wizażowania mogą być opłakane ;)



BeataWi - 2005-06-03 12:16
Dot.: Nałóg
  Jesli ci zalezy na wyleczeniu ;) to jest tylko jedno wyjscie :ehem:
Odciecie od netu :D
Nie martw sie ;) tu sa same nalogowce :D
Ciekawe kto pierwszy wpadnie na pomysl, zeby otworzyc poradnie dla uzaleznionych od wizazu :D




perelka-20 - 2005-06-03 12:27
Dot.: Nałóg
  Oj Becia, z tym odcięciem od internetu to wcale nie jest takie proste, prawdziwnie uzależniona wizażomaniaczka ZAWSZE znajdzie sposób na dojście do swojej ukochanej używki :D



Momo - 2005-06-03 12:30
Dot.: Nałóg
  Chyba pogodzę się z tym nałogiem :D i będę z nim jakoś żyć. :D Odcięcie od netu byłoby zbyt cięzkim szokiem dla organizmu - w moim wieku mogłabym tego nie przeżyć.:D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl