młodzieżówka PiS nie lubi ekologów...

młodzieżówka PiS nie lubi ekologów...





nekome - 2006-03-21 11:08
młodzieżówka PiS nie lubi ekologów...
  wklejam tekst znaleziony na stronach GW.
jestem ciekawa co o sadzicie o tym czy to pomylka z ktorej teraz komus glupio sie wycofac i dlatego dorabia sobie do niej ideologie wg. ktorej ekolodzy sa niebezpieczni czy z rozmyslem realizowana 'jedyna sluszna' polityka partii rzadzacej?

Ewa Furtak 20-03-2006,

Działacze bielskiego Forum Młodych PiS-u zaczynają rozdawać w szkołach list wiceministra edukacji dotyczący zagrożenia ze strony organizacji pacyfistycznych, anarchistycznych i pseudoekologicznych. Dlaczego? - Mamy tutaj niebezpieczną organizację, Klub Gaja - tłumaczą.

Jarosław Zieliński, wiceminister edukacji, rozesłał do kuratorów oświaty pismo z prośbą o poinformowanie dyrektorów, by mieli się na baczności przed niektórymi organizacjami. "Zdarza się, że atrakcyjne hasła pacyfistyczne, ekologiczne, antywojenne bezkrytycznie przyjmowane przez młodzież niosą w sobie w rzeczywistości szkodliwe treści wychowawcze" - ostrzega Zieliński.

Jacek Bożek, prezes Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturalnego "Klub Gaja", które ma siedzibę w Wilkowicach koło Bielska-Białej, uważał początkowo list wiceministra za wypadek przy pracy. Niestety, szybko musiał zmienić zdanie. Działacze bielskiego Forum Młodych PiS-u skserowali list i będą go rozdawali dyrektorom wszystkich bielskich szkół. Przed kim chcą ich ostrzec? Właśnie przed Gają. - To organizacja, która pod płaszczykiem działalności ekologicznej propaguje szkodliwe ideologicznie treści filozofii Wschodu - uważa Maurycy Rodak, lider Forum Młodych PiS-u.

Jakie? Zdaniem Rodaka np. jogę i wegetarianizm. - Same w sobie ani joga, ani wegetarianizm nie są groźne, jednak połączenie ich z różnego rodzaju warsztatami i szkoleniami zaczyna być niebezpieczne. Tak działają sekty. Dzieci i młodzież poddane takim zabiegom stają się w przyszłości podatniejsze na ich działanie - uważa Rodak.

Zdanie Forum Młodych popiera Stanisław Pięta, poseł PiS-u z Bielska-Białej. - To działalność, która przez dyrektorów szkół powinna być trzymana z daleka - uważa Pięta.

Gaja od lat współpracuje ze szkołami. Ekolodzy namawiają uczniów do sadzenia drzew, sprzątania brzegów rzek, przenoszenia masowo ginących pod kołami samochodów żab przez drogi. Uczniowie z ponad stu szkół zbierają makulaturę i puszki, przekazując zebrane w ten sposób pieniądze Gai, a ta wykupuje za to konie, które miały trafić do rzeźni.

Sprawa wydaje się zabawna, ale nie jest. Za poprzedniego prezydenta miasta Bogdana Traczyka ekolodzy też uważani byli za organizację, która powinna się trzymać z dala od uczniów. Nie byli wtedy zapraszani do szkół. - Czy naprawdę propagowanie ochrony środowiska i pomocy zwierzętom może być tak niebezpieczne dla umysłów młodych ludzi? - pyta Bożek.

Ekolodzy zastanawiają się, co zrobić w tej sytuacji. - Myślimy nad swoim pismem dla dyrektorów szkół, w którym przedstawimy całą swoją działalność - mówi Bożek.

Bielscy nauczyciele są oburzeni słowami działaczy PiS-u. Zapewniają, że ekolodzy nigdy nie próbowali przemycać do szkół żadnych podejrzanych poglądów. - Jeśli młody człowiek nauczy się sadzić drzewa, jest nadzieja, że w przyszłości nie będzie ich łamał - uważa nauczyciel z jednej z bielskich szkół średnich. - Ktoś powinien się raczej zająć indoktrynacją ideologiczną, jaka się u nas zaczęła. Np. co rusz przychodzą do szkoły informacje zachęcają uczniów do wzięcia udziału w różnych konkursach dotyczących Narodowych Sił Zbrojnych. To organizacja, o której można powiedzieć tyleż dobrego, co złego, a propaguje się ją wśród młodzieży pod płaszczykiem antykomunizmu - dodaje.

Działający od 1988 roku Klub Gaja to organizacja znana i doceniana na całym świecie. Nagradzały ją m.in: Fundacja im. Batorego, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, australijska Fundacja Popierania Niezależnej Kultury Polskiej "Polcul". W 2001 roku Jacek Bożek został Człowiekiem Roku Polskiej Ekologii. Od roku 2002 Gaia Club działa w Wielkiej Brytanii, a od 2004 roku w Holandii.




pytajnik - 2006-03-21 13:55
Dot.: młodzieżówka PiS nie lubi ekologów...
  Ja tam polityki nienawidze bo jak slysze niektore beznadziejne wypowiedzi to az chce sie stad uciec, albo jak sie wypowiadaja, najlepesze bylo jak ten najmlodszy posel chyba 23 lata ma nie wiem bo nawet sie nie interesowalam ale slyszalam kontem ucha jak dziennikarz zapytal go co dala mu szkola ojca Rydzyka to ucichl i stwerdzil tylko ze dobre pytanie. Albo co bylo glosno o Kaczynskiej ze meza odrpowadza, i o Kaczyńskim, Jednym slowa cala polityka, mlodziezowki to jedna wielka paranoja wg mnie oczywiscie :-) :D



nekome - 2006-03-21 18:26
Dot.: młodzieżówka PiS nie lubi ekologów...
  podciagam na pierwsza strone.



Syringa - 2006-03-21 18:38
Dot.: młodzieżówka PiS nie lubi ekologów...
  Cytat:
Napisane przez nekome wklejam tekst znaleziony na stronach GW.
jestem ciekawa co o sadzicie o tym czy to pomylka z ktorej teraz komus glupio sie wycofac i dlatego dorabia sobie do niej ideologie wg. ktorej ekolodzy sa niebezpieczni czy z rozmyslem realizowana 'jedyna sluszna' polityka partii rzadzacej?
Dla mnie to niebezpieczny jest PiS... Rany - mieszkamy w kraju absurdów i paranoi... Dla mnie to jest chore! :baba:




nekome - 2006-03-23 07:56
Dot.: młodzieżówka PiS nie lubi ekologów...
  odswieze watek kolejnym artukulem dotyczacym podobnej sytuacji. tym razem chodzi o organizowana przez WOŚP akcje nauki udzielania pierwszej pomocy w szkolach.
przeraza mnie cos takiego...

Marcin Kowalski, Jacek Hołub 23-03-2006,

Posłowie PiS nie chcą wpuścić do szkół programu, jak udzielać pierwszej pomocy. Powód: Jerzy Owsiak

Program "Uczymy pomagać" ma ruszyć w szkołach województwa podlaskiego i dolnośląskiego na początku kwietnia. Od września w całej Polsce. Przez dwa lata ma objąć 800 tys. dzieci.

- Chcemy, żeby dzieci opuszczające szkołę znały podstawy udzielania pierwszej pomocy i nauczyły się przełamywać strach przed ratowaniem poszkodowanych - tłumaczy Krzysztof Dobies, rzecznik prasowy WOŚP. - Szkoły będą przystępować do programu dobrowolnie. Wszystko finansuje nasza fundacja i sponsorzy.

Wielka Orkiestra podczas tegorocznego XIV finału zebrała 30,5 mln zł.

Ministerstwu Zdrowia inicjatywa Owsiaka bardzo się podoba: - Trudno się nie cieszyć. Orkiestra od lat szkoli ratowników w sposób bardzo profesjonalny, mamy więc pewność, że i młodzież będzie dobrze wyedukowana w tym zakresie. Poza tym Wielka Orkiestra cieszy się mocnym poparciem społecznym, a Jerzy Owsiak ma dużą wiarygodność.

Inaczej twierdzą posłowie PiS. Entuzjazmu dla akcji nie okazuje Ministerstwo Edukacji i Nauki.

Owsiak we wtorek przedstawił założenia programu na posiedzeniu sejmowej komisji edukacji i młodzieży. Następnego dnia na pierwszej stronie "Naszego Dziennika" związanego z o. Tadeuszem Rydzykiem zaatakowali go posłowie PiS.

Maria Nowak, wiceprzewodnicząca komisji, wyznała ultrakatolickiej gazecie: "Nie słuchałam pana Owsiaka, ale nawet bez znajomości szczegółów jestem przeciwna, żeby prowadził program pierwszej pomocy w szkołach. Jak dotąd więcej zrobił szkody niż pożytku w procesie wychowania młodego pokolenia. Uważam, że jeżeli chce coś robić, niech to robi poza szkołą. Niesprawdzonych osób (albo wręcz takich, które nie wykazały się jeszcze niczym pozytywnym) nie powinno się zapraszać do szkoły. Patrząc na przeszłość, obawiałabym się nawet, że może to przynieść więcej złego niż dobrego".

Marian Piłka, poseł PiS, wspiera partyjną koleżankę: - Do szkół powinny być wpuszczane organizacje, które nie budzą kontrowersji. A ponieważ WOŚP jest kontrowersyjna, nie powinna działać w placówkach oświatowych.

Owsiak zareagował na atak - napisał list do dziennikarki "ND", autorki artykułu "Róbta, co chceta w szkołach?". Umieścił go na stronie internetowej WOŚP:

"(...) Na dzień dzisiejszy nikt w Polsce, mimo wysiłków i różnych podejmowanych prób, nie opracował kompleksowo takiego programu i nie spróbował go w takim ogólnopolskim zasięgu uruchomić. Nasz program konsultowany był z największymi autorytetami z dziedziny medycyny ratunkowej, z prof. Januszem Andresem, Prezesem Polskiej Rady Resuscytacji, na czele".

Ministerstwo Edukacji i Nauki nie chce zajmować stanowiska w sprawie programu WOŚP. Mirosław Grabianowski, rzecznik MEiN, przysłał nam oświadczenie: "Do Ministerstwa zwraca się wiele instytucji i organizacji z propozycjami współpracy na rzecz poprawy bezpieczeństwa dzieci i młodzieży oraz w zakresie edukacji prozdrowotnej. Każda taka bardzo cenna inicjatywa jest wnikliwie analizowana i oceniana, przede wszystkim pod względem merytorycznym, zanim uzyska wsparcie resortu".



taszkin - 2006-03-23 08:54
Dot.: młodzieżówka PiS nie lubi ekologów...
  Cytat:
Napisane przez nekome "Zdarza się, że atrakcyjne hasła pacyfistyczne, ekologiczne, antywojenne bezkrytycznie przyjmowane przez młodzież niosą w sobie w rzeczywistości szkodliwe treści wychowawcze" - ostrzega Zieliński. Wypowiem się, bom z Bielska :-) Chodziłam swgo czasu na organizowane przez nich warsztaty. Nasza szkola podstawowa była ich sąsiadem zza płotu.
Moja obserwacja: wspaniali ludzie z niesamowita ilością pomysłów jak naprawić świat. Pomysłów, króre w przeciwienstwie do innych realizują.

Cytat:
Napisane przez nekome To organizacja, która pod płaszczykiem działalności ekologicznej propaguje szkodliwe ideologicznie treści filozofii Wschodu - uważa Maurycy Rodak, lider Forum Młodych PiS-u.

Jakie? Zdaniem Rodaka np. jogę i wegetarianizm. - Same w sobie ani joga, ani wegetarianizm nie są groźne, jednak połączenie ich z różnego rodzaju warsztatami i szkoleniami zaczyna być niebezpieczne. Tak działają sekty.
ojej...proponuje Panu Rodakowi zapoznać się z terminologią dotyczącą sekt (zmieniłby zdanie przeczytawszy jedną książkę na ten temat, wątpie, ze to zrobił)

Cytat:
Napisane przez nekome Zdanie Forum Młodych popiera Stanisław Pięta, poseł PiS-u z Bielska-Białej. - To działalność, która przez dyrektorów szkół powinna być trzymana z daleka - uważa Pięta. Znam go z widzenia, kolega z pracy mojej kolezanki. Nakłaniała mnie jak i innych znajomych do głosowania na swojego fajnego kolegę...bo jest fajny (naprawdę wazny powód by wrzucić głos do urny)

Podsumuję: działalność PISu na kazdym szczeblu coraz bardziej mnie przeraza i jednocześnie śmieszy. Najbardziej na szczeblu lokalnym, gdzie te działania dotykają nas w sposób najbardziej widoczny i w krotkim czasie odczuwalny.
Na początku nie miałam wielu zastrzezen co do programu samej partii. Jej obecne działania jednak mają z nim niewiele wspólnego, mam wrazenie, ze prawdziwa intencja jej działania byla ukryta pod nawet dobrym programem, co teraz wychodzi. Oczywiscie wina jest zrzucona na opozycję, ktora przeszkazda w realizacji wspaniałego programu... :crazy:



Jula - 2006-03-23 10:10
Dot.: młodzieżówka PiS nie lubi ekologów...
  Gosh, to jest przerażające! Nie dość, że sami nie robią nic dobrego, to jeszcze ukrócają działania innych. Chyba sama się wezmę za drukowanie i rozdawanie ulotek z informacją, jak groźna jest głupota osób siedzących na wysokich stołkach :|



ROZ-ter-KA - 2006-05-16 22:20
Dot.: młodzieżówka PiS nie lubi ekologów...
  Cytat:
Napisane przez gazeta Maria Nowak, wiceprzewodnicząca komisji, wyznała ultrakatolickiej gazecie: "Nie słuchałam pana Owsiaka, ale nawet bez znajomości szczegółów jestem przeciwna, żeby prowadził program pierwszej pomocy w szkołach. " Oni tak też rządzą: nie wiedzą, nie słuchaja i bez znajomości szczegółow podejmują decyzje.

Cytat:
Napisane przez gazeta Marian Piłka, poseł PiS, wspiera partyjną koleżankę: - Do szkół powinny być wpuszczane organizacje, które nie budzą kontrowersji. A ponieważ WOŚP jest kontrowersyjna, nie powinna działać w placówkach oświatowych" Ciekawe , że do wyborów dopuszczane są organizacje , które budzą kontrowersje. Mnijsze zło czy państwo wytrzyma ?



demetria - 2006-05-17 00:38
Dot.: młodzieżówka PiS nie lubi ekologów...
  Cytat:
Napisane przez nekome Maria Nowak, wiceprzewodnicząca komisji, wyznała ultrakatolickiej gazecie: "Nie słuchałam pana Owsiaka, ale nawet bez znajomości szczegółów jestem przeciwna, żeby prowadził program pierwszej pomocy w szkołach. Jak dotąd więcej zrobił szkody niż pożytku w procesie wychowania młodego pokolenia. Uważam, że jeżeli chce coś robić, niech to robi poza szkołą. Niesprawdzonych osób (albo wręcz takich, które nie wykazały się jeszcze niczym pozytywnym) nie powinno się zapraszać do szkoły. Patrząc na przeszłość, obawiałabym się nawet, że może to przynieść więcej złego niż dobrego".

Marian Piłka, poseł PiS, wspiera partyjną koleżankę: - Do szkół powinny być wpuszczane organizacje, które nie budzą kontrowersji. A ponieważ WOŚP jest kontrowersyjna, nie powinna działać w placówkach oświatowych.
no taak Owsiak nie wykazał się jeszcze niczym pozytywnym, głupia kobieta szkoda słów :baba: i do tego jeszcze to "nie słuchałam ale ..."

i pytanie czy WOŚP jest kontrowersyjna?? gdyby była to chyba by nie zebrała tych 30,5 mln zł czyż nie panie pośle???
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl