Moje zebiska ;]
Moje zebiska ;]
blaque - 2006-08-17 18:11
Moje zebiska ;]
Witam.Sorry, ze taki temat akurat na stornie wizazu, ale nie wiem gdzie mam sie zapytac o to..Mam przerwe miedzy zebami.Slyszalam o tzw.gumkach na zeby, ktore daja podobne efekty do aparatu na zeby.Jednak problem w tym ze slyszalam o tym, ale te gumki nosily dzieci w wieku 10/11 lat. [??] Czy ktoras z Was miala jakas stycznosc z tym, albo moglaby mi pomoc? Pozdrowka.. ;) :cmok:
mylady21 - 2006-08-18 08:56
Dot.: Moje zebiska ;]
Gumki nie sa potrzebne.Przy przerwie miedzy zebami stosuje sie tzw.podciecie wedzidełka.Jest to ten cieniutki pasek sluzówki,który łączy górne dziąsło z górną wargą.Sprawia to,ze szczęka się "schodzi".Kosztujeto u dentysty parę złotych.
Nie daj się wrobic w stały aparat :)
kaaziaa - 2006-08-18 09:04
Dot.: Moje zebiska ;]
:O :O :O ja mialam taki sam problem.. i dałam sie wrobic w staly aparart :> i mam miec to wędzidelko usuwane chirugicznie, prawie pod koniec noszenia aparatu...
blaque - 2006-08-18 14:44
Dot.: Moje zebiska ;]
:confused: Ale z tego co pamietam jak bylam mala, mialam usuwane takie cos miedzy zebami wlasnie..Ale...nie wiem czy to nie bylo cos zwiazane z warga..Zebym nie miala tej gornej takiej cienkiej? Qrde sama juz nie wiem... :confused: Chce isc do dentysty, ale tez mi moze nie powiedziec o tym wedzidelku.Tylko ze ja juz mam 17 lat, to nie wiem czy cos moze pomoc innego niz aparat.A mozecie cos wiecej na ten temat napisac?Z gory dzieki :cmok: :cmok: :-)
timiri - 2006-08-25 03:20
Dot.: Moje zebiska ;]
Rozpaczliwie podpinam sie do pytania! Tez mam 17 lat; gdy bylam dzieckiem, chciano mnie wziac do podcienia wedzidelka, ale stchorzylam. Teraz mam okropna szpare miedzy dwoma przednimi zebami ;/. Chcialabym to zmienic, tylko nie wiem, czy to jeszcze mozliwe - czy zabieg podciecia wedzidelka jest bardzo bolesny? Czy kazdy dentysta moze go wykonywac?
Jestescie kochane.. :) Dzieki wam czuje, ze jest nadzieja :)
mylady21 - 2006-08-27 08:57
Dot.: Moje zebiska ;]
A przed czym to było tchórzyć? To jest jeden ruch skalpelem.
Mozesz spróbować jeszcze.Na pewno zeby się będa dłużej schodzić.
czy jest tu jakisstomatolog?Az tak kompetentna nie jestem.
thaitii - 2006-08-27 09:15
Dot.: Moje zebiska ;]
Moja koleżanka miała identyczną sytuację. I pare lat temu miała właśnie to podcięcie tego czegoś łączącego wargę z dziąsłem, ale rok temu mimo wszystko wylądowała w stałym aparacie:p: Więc musisz po prostu iść do ortodonty, niech on zdecyduje co zrobić (w końcu najlepiej się zna;) )
thaitii - 2006-08-27 09:20
Dot.: Moje zebiska ;]
Cytat:
Napisane przez timiri Rozpaczliwie podpinam sie do pytania! Tez mam 17 lat; gdy bylam dzieckiem, chciano mnie wziac do podcienia wedzidelka, ale stchorzylam. Teraz mam okropna szpare miedzy dwoma przednimi zebami ;/. Chcialabym to zmienic, tylko nie wiem, czy to jeszcze mozliwe - czy zabieg podciecia wedzidelka jest bardzo bolesny? Czy kazdy dentysta moze go wykonywac?
Jestescie kochane.. :) Dzieki wam czuje, ze jest nadzieja :) Cóż, nie wiem czy boli. W każdym razie mojej koleżanka nie mowiła wyraznie po tym zabiegu (pamiętam, że wtedy przyszłam do niej dać lekcje ze szkoły). Mi się wydaje, że jednak boli. W dodatku zakładają szwy. Ale przecież od czego są znieczulenia, nie?:-) A im człowiek starszy tym łagodniej znosi ból fizyczny;)
blue _eyes - 2006-08-27 09:55
Dot.: Moje zebiska ;]
mialam robiony taki zabieg, a do tego nosilam aparat na noc.
Nic to nie pomoglo, zmarnowany czas. W gimnazuj zalozylam staly aparat, a moja przerwa z nikla wciagu 2 dni :D oczywiscie z wielkim bolem, ale warto bylo;)
Aparat nosialm dwa lata.
quietly - 2006-08-27 13:12
Dot.: Moje zebiska ;]
Przerwa między zębami to diastema i jest dziedziczna - tylko tyle o tym wiem.
Radzę poszukać w Googlach.
blaque - 2006-08-27 14:57
Dot.: Moje zebiska ;]
ok- ale wlasnie jak bylam mala-mialam podcinane ta wedzidelko i dalej mam ta przerwe miedzy zebami..tylko o to chodzi ze chcialabym bardziej te gumki, tylko watpie ze mi pomoga..musze isc do dentysty.. ;/
exoda - 2006-08-28 00:34
Dot.: Moje zebiska ;]
Ja mialam zakladane takie gumeczki na zęby eby sie porozsuwaly . Nosilam jakis tydzien zęby rzeczywiscie się rozsunely.Bylo to potrzebne do zalozenia aparatu. Tobie chodzi o odwrotny skutek.Sadze ze powinnas sie wybrac do dentystyki lub hmm do ortodontki. Ona napewno powie cos konkretniejszego:) Pozdrawiam i zycze pwoodzenia
blaque - 2006-08-28 11:50
Dot.: Moje zebiska ;]
eh, mam nadzieje ze jedynie te gumeczki by byly potrzebne..bo nie chce miec aparatu..:( a poza tym to troszke kasy.. :/ jeszcze sie dzisiaj z mama pozarlam..:( ehh... dzieki za wiadomosc :cmok:
timiri - 2006-08-29 00:54
Dot.: Moje zebiska ;]
Dzieki za odpowiedzi :)
Bylam mala, kolezanka mnie nastraszyla, ze bardzo boli - wiec stchorzylam.
Powiedzialam o swych wspanialych planach rodzicom, juz mnie umowili do kliniki ;). Jak sie okazalo, nie mieli pojecia, ze mi to przeszkadza :P
O 7 lat strasza siostra tez miala taka szpare miedzy zebami, ale jej sie zeby zsunely /nawet za bardzo;)/.
Mysle, ze ogolnie wady zgryzu nie mam, nigdy nikt mi nigdy nie proponowal aparatu (a do dentysty chodze bardzo czesto, by uniknac plombowania :P). Brrr... mam nadzieje, ze nie boli jakos strasznie :/
Thaitii; nie wiesz, jak dlugo kolezanka "dochodzila do siebie" i siedziala w domu?
Sorry za glupie pytanie, ale te szwy normalnie pozniej znikaja i nie ma zadnych trwalych sladow? :P
taszkin - 2006-08-29 07:53
Dot.: Moje zebiska ;]
Nacięcie wedzidełka wcale nie daje gwarancji na osiągnięcie zamierzonych rezultatów. Wedzidełko często blokuje schodzenie się zębów, wtedy się go nacina (podczas noszenia aparatu, przed lub podczas). To bardzo indywidualna kwestia i bez oceny lekarza nikt Ci nie powie czy pomoże. Nie wiązałabym z tym (jako leczeniem samodzielnym) dużej nadziei, choć w przypadku maleńkich diastem czasem pomaga. Spróbuj - nic nie tracisz :-)
ps. co do samego zabiegu - jest raczej kosmetyczny i bezbolesny, choć mozesz trochę krwawić. Choc to tez indywidualne.
thaitii - 2006-08-29 09:03
Dot.: Moje zebiska ;]
Cytat:
Napisane przez timiri Thaitii; nie wiesz, jak dlugo kolezanka "dochodzila do siebie" i siedziala w domu?
Sorry za glupie pytanie, ale te szwy normalnie pozniej znikaja i nie ma zadnych trwalych sladow? :P Hm.. nie pamiętam dobrze, bo to było gdzieś tak w 4 klasie podstawówki:D Jakieś pare dni... Później już było normalnie:-) Jedyne co pamiętam, to że na te pare dni miała jakas specjalną "dietę", np. jadła naleśniki (dlatego że miękkie) a napoje piła przez słomkę;)
timiri - 2006-08-29 23:59
Dot.: Moje zebiska ;]
Dzieki wszystkim za odpowiedzi :D
Postaram sie sobie nie robic zbyt duzych nadziei....
mylady21 - 2006-08-31 09:38
Dot.: Moje zebiska ;]
Jezusie :p: ! Przy tym nie ma szwów ! To jest zabieg o skomplikowaniu podobnym do zastrzyku w tyłek!samo sie zrasta.Ja to wędzidełko zerwałam sobie przy upadku na mordkę jak miałam z 5 lat i zeby mi się własnie za bardzo zeszły!Ale ja nie miałam diastemy...
mylady21 - 2006-09-01 14:46
Dot.: Moje zebiska ;]
No dobrze.W koncu zadzwoniłam do starego.I teraz wiem juz wszystko.Diastema powstaje na skutek przerośnięcia wędzidła.Dlatego sie je przecina.Podtrzymuje ono szczękę dlatego ona skutek jego przeciecia zaczyna się ona kurczyc( dopóki sie nie zrosnie to wedzidełko).
Stały aparat w tym wypadku zakłada sie tylko wtedy gdy chcemy przyspieszyc proces schodzenia się zębów.Ale sam aparat,czy gumki bez przecięcia nic nie dają-zęby rozejda sie z powrotempoich zdjęciu ( no chyba ,ze jest inna przyczyna ze zeby sierozeszły np.jest kilka zebówjest usunietych.)
Jak juz mówiłam -jest to prosty,odrobine tylko bolesny zabieg.
Jesli maszsiedemnaście lat to i tak żeby Ci sięzejdątylko tobędzie trochę dłużej trwało.
timiri - 2006-09-02 18:56
Dot.: Moje zebiska ;]
Dziekuje :D. Jestes wielka :D
Na takowy zabieg podobno potrzebuje skierowanie od dentystki (rodzice ubzdurali sobie przecinac te wedzidelko w Klinice Ortodontycznej czy jakos tak). W poniedzialek po nie pojde, a pozniej... dluuga kolejka.
Nie wiem, dlaczego nie moze zrobic tego zwykly dentysta;/
Napisze, jaki bedzie rezultat :d
Raz jeszcze dzieki :*