grrrr

grrrr





rob4cz3q - 2005-10-10 10:03
grrrr
  kurcze...jestem strasznie zła.Mam sąsiadkę, która regularnie mnie zalewa...Moja łazienka jest w stanie opłakanym.łuszczy się farba i mokre i brudne strugi płynął po ścianie! Z kobietą nie da sie rozmawiać, a administracia też dużo nie robi mimo że wpłynęła do nich oficjalana skarga na piśmie. Niedawno zgłosiłiśmy do PZU bo mieszkanie jest ubezpieczone od zalania...Zobaczymy co będzie dalej ale jaestem strasznie wściekła :(




Anisia25 - 2005-10-10 10:06
Dot.: grrrr
  Cytat:
Napisane przez rob4cz3q kurcze...jestem strasznie zła.Mam sąsiadkę, która regularnie mnie zalewa...Moja łazienka jest w stanie opłakanym.łuszczy się farba i mokre i brudne strugi płynął po ścianie! Z kobietą nie da sie rozmawiać, a administracia też dużo nie robi mimo że wpłynęła do nich oficjalana skarga na piśmie. Niedawno zgłosiłiśmy do PZU bo mieszkanie jest ubezpieczone od zalania...Zobaczymy co będzie dalej ale jaestem strasznie wściekła :( Coz, kwestia czasu. Dostanie raz czy dwa rachunek za zalanie to jej sie odechce.
Mysmy takiego sasiada wyleczyli z zalewania nas. Zwlaszcza ze zrobilismy remont na wlasny rachunek, a ten rachunek PZU przedstawilo panu zalewaczowi. Coz beknal za to zdrowo dwa razy, i od tamtego czasu juz umie korzystac z lazienki i naprawic peknieta rure :)



rob4cz3q - 2005-10-15 16:43
Dot.: grrrr
  mam na dzieje ża moja "ukochana sąsiadeczka" też się nauczy :)



Vivienne - 2005-10-15 18:54
Dot.: grrrr
  No, doprawdy... jak mnie wkurzaja tacy ludzie! :baba:

Nas też kiedyś zalewała sąsiadka, ale po "małej" awanturce się skończyło. Cóż, może faktycznie jak dostanie rachunki to się odechce. Oby...

A tak w ogóle polecam temat o sąsiadach... jak potrafią cudownie ukolorowić życie :cool:
http://wizaz.pl/forum/showthread.php...ght=s%B1siedzi

3mam kciuki :-)




allicjaa - 2005-10-15 19:14
Dot.: grrrr
  Rzeczywiście te rachunki powinny ją nauczyć prawidłowego korzystania z łazienki :D



morwa74 - 2005-10-16 08:17
Dot.: grrrr
  u mnie jest podobny problem tylko to ja jestem ta zalewajaca :mad: niestety mamy nieszczelna rure miedzy moja podloga a sufitem sasiadki nie wiemy dokladnie w ktorym miejscu zeby naprawic usterke nalezaloby skuc cala podloge administracja nic nie robi mimo zglaszanej usterki sasiadka straszy mnie ze sie ubezpieczy i bede ponosila koszty na szczescie mam mieszkanie komunalne wiec niech sie ubezpiecza jak narazie zrezygnowalam z prysznica i bardzo uwazam jak spuszczamy wode :mad: :mad: :mad:



rob4cz3q - 2006-12-05 18:43
Dot.: grrrr
  Cytat:
Napisane przez morwa74 (Wiadomość 822607) u mnie jest podobny problem tylko to ja jestem ta zalewajaca :mad: niestety mamy nieszczelna rure miedzy moja podloga a sufitem sasiadki nie wiemy dokladnie w ktorym miejscu zeby naprawic usterke nalezaloby skuc cala podloge administracja nic nie robi mimo zglaszanej usterki sasiadka straszy mnie ze sie ubezpieczy i bede ponosila koszty na szczescie mam mieszkanie komunalne wiec niech sie ubezpiecza jak narazie zrezygnowalam z prysznica i bardzo uwazam jak spuszczamy wode :mad: :mad: :mad: Administracja zareagowała. NARESZCIE. Rozkuwali jej podłoge i mój sufit w miejscu, wktórym przechodziła rura. Naprawili,a na koniec wszytsko zaszpachlowali. Sufit wystarczy pomalować, a rura nie przecieka :-).
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl