druga w nocy...
druga w nocy...
misioczat - 2003-06-14 01:13
druga w nocy...
Jest druga w nocy i jestem jedyną "buszującą Wizażanką"...
Ale tu cicho...
Chodzę sobie po wszystkich forach na paluszkach...
Wycieram kurz z zapomnianych postów...
Tłumię chichot na uśmiechowym...
Zamyślam nad problemami Wizażanek...
Wdycham zapachy unoszące się nad poradnikiem...
Cisza brzęczy w uszach...
Wizaż śpi...
Dobranoc...
Csiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii i..........
lejka - 2003-06-14 05:18
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Dzień dobry. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Jest 6... Jestem jedyną buszującą Wizazanką...
Wizaz budzi się do życia... Posprzątam zaponiane wczoraj rzeczy. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Przygotuję wizaz do pełnego wrażeń dnia. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
MoniaK - 2003-06-14 07:27
Jeju, ja w tej chwili też jestem jedyna. Co tak cicho? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
lejka - 2003-06-14 07:32
Coś chyba nie tak, bo ja też mam, że jestem jedyna? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon21.gif
MoniaK - 2003-06-14 07:54
Lejuś, chyba masz rację bo ja jedyna od ponad pół godzin (to chyba niemożliwe na wizażu) http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
lejka - 2003-06-14 08:17
O, już jest dobrze. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
BabciaWeatherwax - 2003-06-14 10:00
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif Aleście mnie rozbawiły http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Ale niesamowite uczucie bycia samej na wizażu, nie? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Ja mogę napisać: Jest 11, Bunia budzi się do życia http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Z zapuchniętym nosem, bo pyłki pokonują nawet prochy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif dla buszujących w wizażu
Iwonalodz - 2003-06-14 11:01
Hehehe http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Misioczat tez przez chwilkę w nocy byłam sama http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Jak wpisywałam posta o japonkach http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Pewnie kurz wtedy wycierałaś http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
A Bunia skarbie to skoro dopiero o 11 się budzisz do życia to wczorajsze karmienie troszkę się przeciągnęło http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Czy raczej to była kolacja 3-daniowa http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif??
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
Miłego dnia wszystkim http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon40.gif
BabciaWeatherwax - 2003-06-14 11:26
Iwonalodz napisał(a):
> Hehehe http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Lejka mnie zabiła - 6.18 hehehheeh, a poszło dziewczę spać kole 24 http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Lejka!!!!!! Masz zdrowie dzioucho!!!!!! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
>
> Misioczat tez przez chwilkę w nocy byłam sama http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif > Pewnie kurz wtedy wycierałaś http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
>
Miśka... khemmm... tego... no... nie chcesz przyjechać do Piernikowa? Kurzu Ci u nas dostatek... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
> A Bunia skarbie to skoro dopiero o 11 się budzisz do życia to wczorajsze karmienie troszkę się przeciągnęło http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
> Czy raczej to była kolacja 3-daniowa http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif??
To był szybki numerek http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif 3 kanapki i już http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif. Tylko buniek na noc łyka prochy antyalergiczne, które potwornie wzmagają senność, w związku z tym rano konieczna jest reanimacja yntelektualna do stanu używalności, w czym króplówka z kawy ma niebagatelne znaczenie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Dopiero po jakimś czasie poznaję na nowo odpowiedzi na palące żywotnie pytania: kim jestem? gdzie jestem? kim jest ten brodaty facet obok? dlaczego te wszystkie baby piszą w kółko o kosmetykach? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
Iwonalodz - 2003-06-14 11:38
Bunia to mówisz, że jak już człowiek się nałyka tych prochów antyalergicznych i potem "odzyska" świadomość to zna też odpowiedzi na nurtujące i zgoła filozoficzne pytania http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif ???
Chorobcia chyba taką porcyjkę se strzelę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Ale musiałabym chyba wziąść jakąś podwójną dawkę bo oststnio nasiliły mi się różne wątpliwości http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
Spadam na działkę w celach relaksacyjnych http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon40.gif
misioczat - 2003-06-14 13:09
BabciaWeatherwax napisał(a):
> Miśka... khemmm... tego... no... nie chcesz przyjechać do Piernikowa? Kurzu Ci u nas dostatek... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
Boszzzz... człowiek napisał cos poetyckiego, uduchowionego, sentymentalnego, a tu za sprzątaczkę go wzięli... Ech... Do Torunia to ja mogę na piernika przyjechać, albo "Pod Kuranty" na obiad (aaaleee wielkie porcje i jak tanio... mniam), odwiedzić kolegę, zrobić se zdjęcie, a nie z mietłą ganiać! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif - ale fajna ikonka - http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
A swoją drogą, to naprawdę niesamowite uczucie być samej na rozwrzeszczanym zazwyczaj, a w nocy cichym Wizażu...
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
lejka - 2003-06-14 13:23
Zgadzam się, niesamowite. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Nikt nie pisze, nikogo nie ma... Tacy jesteśmy samotni... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
BabciaWeatherwax - 2003-06-14 13:29
misioczat napisał(a):
> Boszzzz... człowiek napisał cos poetyckiego, uduchowionego, sentymentalnego, a tu za sprzątaczkę go wzięli...
No dobra, było uduchowione... odkurzanie jest nieziemsko poetyckie i uduchowione http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif nie ma nic bardziej uduchowionego i sentymentalnego http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
>Ech... Do Torunia to ja mogę na piernika przyjechać, albo "Pod Kuranty" na obiad (aaaleee wielkie porcje i jak tanio... mniam), odwiedzić kolegę, zrobić se zdjęcie, a nie z mietłą ganiać!
Dobra, do miotły jako wiedźma jestem przywiązana, to se sama poradzę... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif Chciałam tylko tak poetycznie i sentymentalnie zaprosić Cię do Piernikowa, a tu człowieka za prostaka wzięli http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif A "U sołtysa" byłaś? Polecam serdecznie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
> A swoją drogą, to naprawdę niesamowite uczucie być samej na rozwrzeszczanym zazwyczaj, a w nocy cichym Wizażu...
Rozwrzeszczanym http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Już mnie dziś gardło boli http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
>
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
misioczat - 2003-06-14 13:37
BabciaWeatherwax napisał(a):
> No dobra, było uduchowione... odkurzanie jest nieziemsko poetyckie i uduchowione http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif nie ma nic bardziej uduchowionego i sentymentalnego http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Odkurzanie ZAPOMNIANYCH POSTÓW jest uduchowione i poetyckie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
> Dobra, do miotły jako wiedźma jestem przywiązana, to se sama poradzę... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif Chciałam tylko tak poetycznie i sentymentalnie zaprosić Cię do Piernikowa, a tu człowieka za prostaka wzięli http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Nigdy w życiu!!! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
A "U sołtysa" byłaś? Polecam serdecznie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
Byłam, byłam. Pyszny smalczyk i chlebek. Pierogów nie zmogłam, bo zatopiono je w takiej ilości tłuszczu, że trudno się odławiały. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
P.S. Kocham tę ikonkę: http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
BabciaWeatherwax - 2003-06-14 13:44
misioczat napisał(a):
> Odkurzanie ZAPOMNIANYCH POSTÓW jest uduchowione i poetyckie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
>
No masz, pewnie, ze tak hyhyhyyyyy... Dla alergika zwłaszcza http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
> Nigdy w życiu!!! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
>
Pani, ulżyło mi olaboga! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
> Byłam, byłam. Pyszny smalczyk i chlebek. Pierogów nie zmogłam, bo zatopiono je w takiej ilości tłuszczu, że trudno się odławiały. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
>
Pożądna staropolska kuchnia, a nie to wymyślne tfu, dietetyczne nowomodne żarcie bez smaku http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
> P.S. Kocham tę ikonkę: http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
Ciakawe co na to Mufi??? no tak, ale on ma Andrzejka od rikszy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
misioczat - 2003-06-14 13:58
BabciaWeatherwax napisał(a):
> No masz, pewnie, ze tak hyhyhyyyyy... Dla alergika zwłaszcza http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
Ja też kicham... Ale nie przy wycieraniu WIRTUALNEGO kurzu! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
> Ciakawe co na to Mufi??? no tak, ale on ma Andrzejka od rikszy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
No właśnie, więc ja bezkarnie mogę sobie kochać http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
> http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
BabciaWeatherwax - 2003-06-14 14:01
misioczat napisał(a):
> Ja też kicham... Ale nie przy wycieraniu WIRTUALNEGO kurzu! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
Dobra, nie musisz mi tłumaczyć ŁOPATOLOGICZNIE http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif, moja zrozumieć metyfore za pierwszom zrazom http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
misioczat - 2003-06-14 14:09
BabciaWeatherwax napisał(a):
> Dobra, nie musisz mi tłumaczyć ŁOPATOLOGICZNIE http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif, moja zrozumieć metyfore za pierwszom zrazom http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
Wiesz, każdy mierzy własną miarą, więc wolałam wytłumaczyć łopatologicznie. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif Swoją drogą, też kicham, ale na jakieś roślinne pyłki, ech...
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
BabciaWeatherwax - 2003-06-14 14:17
misioczat napisał(a):
> Wiesz, każdy mierzy własną miarą, więc wolałam wytłumaczyć łopatologicznie. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif Miśka, jesteś moją ulubioną autorką sentymentalno-poetyckich metyfor http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Dobrze , ze mieszkasz kawałek ode mnie, mam nadzieję, ze Twoje łopaty nie są dalekiego zasiegu http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
> Swoją drogą, też kicham, ale na jakieś roślinne pyłki, ech...
>
Ja mam głównie na roślinne, teraz mimo łykania prochów mam zapchany nos, drapie mnie w gardle, oczy pieką i wyglądają jak u króliczka... Same radości wiosną i latem http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Kiedyś jak mi pokrzywa samosiejka wyrosła na balkonie ukrywając sie w gąszczu kwiecia, małom sie na śmierć nie zakichała... nie tak chciałabym skończyć żywot http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
lejka - 2003-06-14 15:29
Ja też na pyłki, ja też! Ale w tym roku jakoś nie męczą...
A wiecie co, babeczki... Mam w szkole dwie koleżanki. Jedną nazywają Miśka, drugą Bunia... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Ciekaaawy zbieg okoliczności. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
misioczat - 2003-06-14 15:52
BabciaWeatherwax napisał(a):
> http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif Miśka, jesteś moją ulubioną autorką sentymentalno-poetyckich metyfor http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Postaram się jeszcze kiedyś jakąś machnąć, especially for You, Weatherwaxie miły. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Dobrze , ze mieszkasz kawałek ode mnie, mam nadzieję, ze Twoje łopaty nie są dalekiego zasiegu http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
Eeeemmm... to tylko 200 km... Zresztą... net zbliża... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif Rzec by można "netem bliżej" http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
> Ja mam głównie na roślinne, teraz mimo łykania prochów mam zapchany nos, drapie mnie w gardle, oczy pieką i wyglądają jak u króliczka...
No tak, ja też... a dzisiaj pod oknem sypialnianym trawkę mi kosili... Miodzio... Dospałam na kanapie w dużym pokoju, górnolotnie zwanym salonem. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
misioczat - 2003-06-14 15:53
lejka napisał(a):
> A wiecie co, babeczki... Mam w szkole dwie koleżanki. Jedną nazywają Miśka, drugą Bunia... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Ciekaaawy zbieg okoliczności. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
No mi na przykład to się po prostu w głowie nie mieści. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif i całuski dla M i B. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif
Rzabba - 2003-06-14 17:58
Buniu??
A jak rano dzwoni budzik, to nie zastanawiasz się co to jest i dlaczego tak głośno?? Bo ja tak
Ja po tableteczkach anty-a odnotowuję ogólną senność, spadek aktywności ruchowej i umysłowej oraz wzrost wagi i rozmiarówki odzieżowej.
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif wszystkich kichaczy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon29.gif
BabciaWeatherwax - 2003-06-14 18:09
Cześć Rzabbutek http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon29.gif
Antyhistaminy mają to do siebie, ze zmulaja niestety - poranki są ciężkie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Kiedyś łykałam prochy rano - jakoś łatwiej przeżyć to w dzień - ale stężenie pyłków jest największe nad ranem i mnie to dobijało- lek przestawał działać, pyłki sie gromadziły, a ja wstawałam z trąbą niemalże http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/hahaha.gif
Tez pozdrawiam kichaczy wiosenno-letnich http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif