do okularnic... i nie tylko :)
do okularnic... i nie tylko :)
margolinas - 2006-01-28 21:35
do okularnic... i nie tylko :)
Witam kochane wizazanki.
Bede nosila okularki korekcyjne do komputera - z antyrefleksami. Kompletnie nie mam pojecja jak taki zakup klasyfikuje sie cenowo ... tzn ile kosztuja szkła (na recepte) oprawki ...i czy pobierana jest oplata za antyrefleksy??
bede bardzo wdzieczna za odpowiedzi,
Pozdrawiam wszytskich :cmok:
lain - 2006-01-28 21:50
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
tak, antyrefleksy to dodatkowy koszt, a ceny oprawek sa doprawdy przerozne - zalezy czy markowe. w vision express najtansze sa za 39, najdrozsze duzo duzo wiecej
najlepiej wybrac sie do salonu z okularami, poogladac, popytac :)
Bridget - 2006-01-28 21:55
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
ja za całość dałam ok. 300 zl!! masakra, ale oprawki mam ładne i firma zwróciła połowę ceny :)
margolinas - 2006-01-29 10:11
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
No wlasnie - ja widzialam ze oprawki sa w granicach ok 200 zł i wiecej.... ale nie wiem jak to wyglada z kosztem szkiel i antyrefleksow...
aragosta - 2006-01-29 10:18
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
akurat bylam wczoraj u optyka - cena 1 szkła już z antyrefleksem i usługą od 65 zł (średnia wada wzroku) - szkła japońskie, które są tańsze niż polskie, a jakościowo takie same. Do 200 zł spokojnie kupię szkła, bo bedę je miała dodatkowo cieniowane - wiec są drozsze.
A upatrzone przeze mnie oprawki kosztowały 180 zł.
karolina2020 - 2006-01-29 10:27
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
Jezeli moge cos poradzic, to unikaj optykow w centrum, zdzieraja za lokalizacje. Gdy robilam swoje pierwsze okulary poszlam do optyka w centrum i wszystkie oprawki, ktore mi pasowaly kosztowaly ok. 360 zl :/ W koncu wybralam kompromis pomiedzy cena, a wygladem i dalam 180 zl. Ostatnio poszlam do optyka, malego, niepozornego, na peryferiach mojego miasta i tam o dziwo udalo mi sie wybrac swietne oprawki za 150 zl (takie bez dolu, na tzw. zylke), z ktorych jestem bardzo zadowolona :) Za szkla dalam 60 zl, proponowali mi jakies za 90, niby ze trwalsze, ale zapytalam sie czy jezeli wymieniam szkla co pol roku, albo najwyzej co rok, to czy potrzebuje koniecznie tych drozszych. Pani sie usmiechnela i sama przyznala racje, ze jezeli tak czesto mam zmieniane, to z tymi tanszymi nic sie nie stanie ;)
aragosta - 2006-01-29 10:32
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
Cytat:
Napisane przez karolina2020 Jezeli moge cos poradzic, to unikaj optykow w centrum, zdzieraja za lokalizacje. Gdy robilam swoje pierwsze okulary poszlam do optyka w centrum i wszystkie oprawki, ktore mi pasowaly kosztowaly ok. 360 zl :/ W koncu wybralam kompromis pomiedzy cena, a wygladem i dalam 180 zl. Ostatnio poszlam do optyka, malego, niepozornego, na peryferiach mojego miasta i tam o dziwo udalo mi sie wybrac swietne oprawki za 150 zl (takie bez dolu, na tzw. zylke), z ktorych jestem bardzo zadowolona :) Za szkla dalam 60 zl, proponowali mi jakies za 90, niby ze trwalsze, ale zapytalam sie czy jezeli wymieniam szkla co pol roku, albo najwyzej co rok, to czy potrzebuje koniecznie tych drozszych. Pani sie usmiechnela i sama przyznala racje, ze jezeli tak czesto mam zmieniane, to z tymi tanszymi nic sie nie stanie ;) Ja właśnie byłam u optyka na osiedlu obok :-), ale na razie jeszcze wstrzymałam się z zakupem bo muszę iść po receptę do okulisty. Moje szkła są grubsze i dlatego muszę je poddać cieniowaniu. Poza tym firma zwróci mi za okulary 300 zł :D
margolinas - 2006-01-29 10:34
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
OOoooo Karolino2020 - czy mozesz mi napisac u ktorego optyka bylas?? Bo tak sie sklada ze ja mieszkam w Gliwicach (co za zbieg okoliczności :D) I wlasnie tam szukam jakiegos optyka. No a w centrum ceny oprawek naprawde zastraszające.
Pozdrawiam
karolina2020 - 2006-01-29 10:47
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
Cytat:
Napisane przez margolinas OOoooo Karolino2020 - czy mozesz mi napisac u ktorego optyka bylas?? Bo tak sie sklada ze ja mieszkam w Gliwicach (co za zbieg okoliczności :D) I wlasnie tam szukam jakiegos optyka. No a w centrum ceny oprawek naprawde zastraszające.
Pozdrawiam Wlasnie znalazlam kalendarzyk z adresem, prosze bardzo ;) Jakbys nie wiedziala, jak trafic na to zadupie to pisz, moze uda mi sie wyjasnic ;) To sa okolice Huty Łabędy i Bumaru, stad taka ulica :D
Kilnar-Optyk
44-109 Gliwice-Łabędy, ul. Metalowców 2a
tel. 032/234 25 85 ; tel. kom. 0 501 421 586
A tak BTW to ciekawi mnie czy tez sa takie drastyczne roznice w cenach soczewek... Bo ide niedlugo do okulisty i chcialabym sie zapytac o soczewki, wydaje mi sie, ze w tym "moim" optyku tez sprzedaja soczewki, tylko nie wiem czy mozna tez u nich zrobic badanie i w jakiej jest cenie :rolleyes: Jezeli okulistka nie bedzie miala nic przeciwko zebym nosila soczewki, to pewnie zadzwonie do nich i wypytam sie o ceny :)
karolina2020 - 2006-01-29 10:48
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
A i zapomnialam dodac, ze maja czynne od 10-18, w soboty od 10-14
margolinas - 2006-01-29 11:10
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
Dziekuje bardzo :)
dzasmina - 2006-01-29 11:24
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
A ja mam właśnie nowe okularki;) Cały interes kosztował 400zł (180zł oprawki+ 20zł koszty robocizny + 200zł za szkła średniej grubości ze złotym antyrefleksem, który jest droższy od zielonego). Mojej mamie zakład pracy zwraca 150zł, więc w sumie nie jest najgorzej, zważywszy że 3 lata temu optyk w centrum miasta naciągnął nas na horrendalną sumę i najcieńsze szkła jakie mogą być, a my niewprawione w temacie dałyśmy się tak naciągnąć :/
margolinas - 2006-01-29 13:31
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
Hmmm.... ja sie zupełnie na tym nie znam.... ale czy te antyrefleksy są widoczne???
karolina2020 - 2006-01-29 14:42
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
Cytat:
Napisane przez margolinas Hmmm.... ja sie zupełnie na tym nie znam.... ale czy te antyrefleksy są widoczne??? Jakby to powiedziec, zazwyczaj to zauwazam, jak komus blysnie slonce w twarz, wtedy widac taka zazwyczaj zielonkawa poswiate na szklach ;) Osobiscie mnie to irytuje i nie mam takich bajerow, rowniez dlatego, ze takich szkiel nie mozna przecierac na sucho, a jak dziabne sobie palcem w okulary to zadna sila mnie nie powstrzyma od ich natychmiastowego przetarcia :)
Kasiek1987 - 2006-01-29 15:05
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
Cytat:
Napisane przez karolina2020 Jakby to powiedziec, zazwyczaj to zauwazam, jak komus blysnie slonce w twarz, wtedy widac taka zazwyczaj zielonkawa poswiate na szklach ;) Osobiscie mnie to irytuje i nie mam takich bajerow, rowniez dlatego, ze takich szkiel nie mozna przecierac na sucho, a jak dziabne sobie palcem w okulary to zadna sila mnie nie powstrzyma od ich natychmiastowego przetarcia :) To teraz mnie zaskoczyłaś :| Mam już drugie okulary z antyrefleksem, jedne robiłam e Nemesis, drugie w Vision Express, i nikt mi nigdy nie powiedział, że nie mogę ich przecierać na sucho :| Nawet dostałam do tego ściereczkę. Wprawdzie w VE dostałam taki specjalny płyn, ale pani powiedziała, że mam go używać, jak mi się okularki bardzo ubrudzą (i nie chodziło tu o dziabnięcie palcem;)).
A ceny soczewek są chyba wszędzie jednakowe, przunajmniej tak było jak pytałam w Nemesis i VE.
PS. W VE za okularki z oprawką "połówkową", tylko na górze (ale nie na żyłki, tylko śrubki) + szkła z antyrefleksem zapłaciłam niecałe 400zł.
karolina2020 - 2006-01-29 15:48
Dot.: do okularnic... i nie tylko :)
Cytat:
Napisane przez Kasiek1987 To teraz mnie zaskoczyłaś :| Mam już drugie okulary z antyrefleksem, jedne robiłam e Nemesis, drugie w Vision Express, i nikt mi nigdy nie powiedział, że nie mogę ich przecierać na sucho :| Nawet dostałam do tego ściereczkę. Wprawdzie w VE dostałam taki specjalny płyn, ale pani powiedziała, że mam go używać, jak mi się okularki bardzo ubrudzą (i nie chodziło tu o dziabnięcie palcem;)).
A ceny soczewek są chyba wszędzie jednakowe, przunajmniej tak było jak pytałam w Nemesis i VE.
PS. W VE za okularki z oprawką "połówkową", tylko na górze (ale nie na żyłki, tylko śrubki) + szkła z antyrefleksem zapłaciłam niecałe 400zł. Z antyrefleksem na pewno nie mozna przecierac na sucho, a co do czyszczenie okularow na zylke z plastikowymi szklami, to tez mi pan optyk pokazywal w jaki sposob mam to robic i czego nalezy unikac w zwiazku z żyłką.
Stwierdzam, ze nie dosc, ze w centrum drogo, to jeszcze nie informuja nalezycie klienta :P
P.S. Ja dostalam sciereczke i porzadny futeral gratis na moim zadupiu :D