co na mole?

co na mole?





obsession - 2004-10-12 16:03
co na mole?
  Macie może coś sprawdzonego i koniecznie nie śmierdzącego ( na pewno nie naftalina), co poradzi sobie z tą plagą? Błagam! Właśnie wyciągnęłam z szafy zimową spódnicę, nową (ubrana może 3 razy tamtego roku), strasznie drogę, nadżartą przez to paskudztwo http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon22.gif Boże, jaka jestem wściekła! Aż się boję zrobić przegląd szafy, co jeszcze...




sarenka - 2004-10-12 16:09

  na pewno zapach lawendy odstrasza mole.



Gosiabie - 2004-10-12 16:13

  Polecam Ci serdecznie Raid na mole. Jest w dwu wariantach:
cedrowym(mój ulubiony) albo klasyczny lawendowy, też fajny.
Starcza na ponad 3 miesiace, kosztuje koło 7 zł. Jest o taki zestaw składający sie z dwy zawieszek do szafek.
Odrywasz folijkę, kładziesz lub wieszasz i zapach super.
Działa - żadnego mola jeszze "nie załapałam"
Pozdrawiam



benny - 2004-10-12 16:27

  obsession łączę się z tobą w bólu - wczoraj wyjęłam z szafy mój NOWY CZERWONY PŁASZCZYK nosiłam go chyba ze dwa tygodnie wiosną... letko nadjedzony... myślałam, że mnie szlag na miejscu trafi.




magdziaS - 2004-10-12 17:55

  U mnie na mole zawsze działa lawenda http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
W tym roku jakoś mam szczęście bo jeszcze nic mi nie zjadły http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif przynajmniej o tym nie wiem , żebym tylko nie zapeszyła http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Sklep internetowy Mydlandia oferuje ciekawe produkty do szafy, odstraszające mole i neutralizujące zapachy.
Podsyłam linka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
http://www.mydlandia.pl/seria.php?id=37



kasiulka - 2004-10-13 08:12

  Łącze się w bólu - mnie w zeszłym roku mole nadżarły zimowy płaszcz z kaszmirem http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif, sliczny i drogi, do tej pory klnę na czym swiat stoi jak mi sie przypomni ....
Ja mam całą szafę wyłożoną specyfikami na mole - polecam Raid cedrowy, można też gdzieniegdzie dostać taki specjalny papier antymolowy (bezzapachowy), dobrze jest włożyć do szafy kilka gazet (ponoc mole nie lubią zapachu farby drukarskiej - sprawdzony babciny sposób), a czasem na targach babcie sprzedają tzw. "bagno" -ususzona w pęczkach roslinka o własciwosciach anty-molowych, niestety nie wiem jaka jest jej fachowa nazwa, ale chyba działa, bo u mnie już, odpukac, jak na razie moli nie ma.



Vulgata - 2004-10-13 08:47

  Współczuję. Ale jak wspomniały przedmówczynie, gadziny te, jeszcze odstrasza LAWENDA. Zdecydowanie. Kupuję cokolwiek o silnym zapachu lawendy / moze być nawet olejek/ spryskuję wnętrze szafy, przecieram ściereczką a odzież spryskuję od środka.W kieszenie kładę nawet nasączony tampon.To samo dotyczy dywanów, szczelin między podłogą a listwą i wszelkie zakamarki w mieszkaniu. Dobry jest ten "bezzapachowy papier"-niemiecki, koloru żółtego, lecz ostatnio nie widziałam na półkach. A przed dłuższym wyjazdem rodzinnym- np wczasy- kupuje w sprayu taki śmierdzący preparat co zabija wszystkie insekty. Walizy są na zewnątrz, a my stopniowo, pomieszczenie po pomieszczeniu, spryskujemy newralgiczne miejsca / wewnetrzne dzwi szaf i szybko zamykamy/ listwy, spód dywanów, zakamarki, i tak cofamy sie ku drzwiom wyjściowym. Oczywiście w maseczkach na twarzy. Można się zatruć. Potem zamykamy "gospodarstwo" i u sąsiadów poprostu, myjemy twarz i rece oraz zmieniamy odziez. Zaręczm - powodzenie murowane. Ale to dobre przed wyjazdem. Póki co - LAWENDA. Bagno i inne "stare" wynalazki są już ich "smakołykami" bardzo lubią to chrupac wraz ze sweterkiem. Pozdrawiam i życze powodzenia w walce z tymi gadzinami.vulgata



obsession - 2004-10-13 11:06

  Dziękuję Wam kochane!!! Bagno kiedyś próbowałam, ale nie działało, a wszędzie miałam ususzone igły, strasznie się sypało, do szału mnie to doprowadzało, tym bardziej że na ogół się spieszę, a tu najpierw trzeba wyłuskać fragmenty bagna ze sweterków, żeby móc potem je ubrać - nie dla mnie.
Ale zaraz idę szukać Raidu i lawendy - wypowiem im wojnę! A co!



kasiulka - 2004-10-13 11:14

  dziewczyny, a jak już jesteśmy przy temacie ciuchów nadgryzionych przez mole, to nie wiecie przypadkiem czy da się je jakos naprawić? Bo mój płaszcz ciągle wisi w szafie, strasznie szkoda mi go wyrzucic bo kosztował kupę kasiory...
Kiedys było cos takiego jak cerowanie artystyczne, nie wiem czy ktos swiadczy jeszcze takie usługi...http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon21.gif



Vulgata - 2004-10-13 11:38

  Kasiap.Nie wiem gdzie mieszkasz, lecz w dużych miastach, takowe pracownie jeszcze się znajduja. Lecz...ceny liczone za 1cm2 są kosmiczne. To tak cieżkie pieniadze, że nie warta "gra świeczki". Zrób tak: odpruj trochę podszewkę na dole płaszcza, dobierz się do zakończenia tkaniny z której płaszcz uszyto/ to sposób zreszta owych drogich pracowni/, igiełką dobierz się do watku i powyciagaj nitek w miarę możności najdłuższe. tego widac nie będzie bo znów zakryjesz podszewką. Nitki wykorzystasz do delikatnego uzupelnienia wątku w miejscu wygryzionym. Oczywiście musisz dobrać fakturkę. Zaręczam, nic lepszego w pracowni i za ogromne pieniążki nie uzyskasz. Jeszcze jeden sposób. jęśli tkanina jest "włochata" robisz ten sam manewr, tylko wycinasz z ukrytego miejsca odrobinę tkaniny i potem bardzo delikatnie, klejąc wypełniasz puste miejsce. Przy tkaninach z włosem-brak sladu. A klej?-a jakakolwiek "kropelka-perełka' co to wszystko klei lub klej szewski.pozdrawiam.Vulgat a



kasiulka - 2004-10-13 12:16

  Dzięki Vulgatko http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. Jestem co prawda krawieckie beztalencie ale przynajmniej spróbuję wg twojego przepisu http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
A w międzyczasie znalazłam jedną pracownię cerowania w okolicy - Pani powiedziala mi że naprawienie jednej nawet najmniejszej dziurki kosztuje ok. 12-14 zł.



Vulgata - 2004-10-13 15:01

  No widzisz jak się cenią. A zrobisz to spokojnie sama. Napewno. "Potrzeba jest matką wynalazków". Aha, jeśli klejonka, to możesz również użyć cieniutkiej, podwójnie klejonej flizeliny. I wtedy żelazkiem, przez szmatkę pięknie przykleisz i nie będzie śladu. Uda się.vulgata
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl