Cieki wodne
Cieki wodne
szajajaba - 2008-12-28 18:58
Cieki wodne
Taki dość kontrowersyjny temat. Jedni wierzą, że mają wpływ na nasze życie, zachowanie, reakcje. Inni - pukają się w czoło.
Właśnie oglądam program o wpływie cieków na reakcje kierowców, na wypadkowość itd. Coś w tym jest.
W moim mieście jest "dom, w którym straszy" - jak go okoliczni nazywają. Jest to jednopiętrowy, jednorodzinny dom, w którym od lat nikt nie może zamieszkać. Dlaczego? Otóż zbudowany został na tak silnych ciekach wodnych, że w niektórych miejscach meble się przesuwają, z mebli spadają naczynia, książki, drzwiczki same się otwierają. Żyć się nie da.
A Wy? Znacie takie miejsca? Wierzycie w ogóle?
Nikaa1990 - 2008-12-28 19:01
Dot.: Cieki wodne
Cytat:
Napisane przez szajajaba (Wiadomość 10244221) Taki dość kontrowersyjny temat. Jedni wierzą, że mają wpływ na nasze życie, zachowanie, reakcje. Inni - pukają się w czoło.
Właśnie oglądam program o wpływie cieków na reakcje kierowców, na wypadkowość itd. Coś w tym jest.
W moim mieście jest "dom, w którym straszy" - jak go okoliczni nazywają. Jest to jednopiętrowy, jednorodzinny dom, w którym od lat nikt nie może zamieszkać. Dlaczego? Otóż zbudowany został na tak silnych ciekach wodnych, że w niektórych miejscach meble się przesuwają, z mebli spadają naczynia, książki, drzwiczki same się otwierają. Żyć się nie da.
A Wy? Znacie takie miejsca? Wierzycie w ogóle? Ja wierzę w to, że działają one na organizm człowieka, np powodują bóle głowy. I być moze stąd zwiększona liczba wypadków.
ulinkaaa - 2008-12-28 21:00
Dot.: Cieki wodne
Ja tam w to nie wierze ani troche :nie:
Agniesia666 - 2008-12-28 22:57
Dot.: Cieki wodne
ja w to wierze - dlatego w jednych miejscach np spi sie lepiej a w innych gorzej.
psy spia w miejscach dobrych do spania dla czlowieka - dlatego jesli Twoj pies pakuje Ci sie w nocy do lozka to calkiem niezle :D natomiast koty - odwrotnie. [ja w to wierze bo sama spie z psem - sa miejsca [np w mieszkaniu studenckim] gdzie pies bardzo chetnie ze mna spi, lezy na lozku itp; sa tez miejsca [np u mnie w domu rodzinnym] gdzie za chiny ludowe nie zasnie. jak go zawolam to polezy chwile i zeskakuje]
ale nie wierze ze moga sie rzeczy / meble przesuwac pod wplywem ciekow wodnych.
Avv - 2008-12-28 22:59
Dot.: Cieki wodne
Ja tam w to nie wierzę.
Dosiak - 2008-12-29 03:14
Dot.: Cieki wodne
Cytat:
Napisane przez Agniesia666 (Wiadomość 10249060) ja w to wierze - dlatego w jednych miejscach np spi sie lepiej a w innych gorzej.
psy spia w miejscach dobrych do spania dla czlowieka - dlatego jesli Twoj pies pakuje Ci sie w nocy do lozka to calkiem niezle :D natomiast koty - odwrotnie. [ja w to wierze bo sama spie z psem - sa miejsca [np w mieszkaniu studenckim] gdzie pies bardzo chetnie ze mna spi, lezy na lozku itp; sa tez miejsca [np u mnie w domu rodzinnym] gdzie za chiny ludowe nie zasnie. jak go zawolam to polezy chwile i zeskakuje]
ale nie wierze ze moga sie rzeczy / meble przesuwac pod wplywem ciekow wodnych. Ja nie wierze w takie rzeczy, też mam kota i on śpi na każdym łóżku, fotelu, krześle i każdym wyższym meblu, więc zgodnie z Twoją teorią mam dom naszpikowany ciekami:rolleyes:
marrellic - 2008-12-29 09:21
Dot.: Cieki wodne
Ja nie wierzę żeby się meble same przesuwały. :)
kybele - 2008-12-29 10:38
Dot.: Cieki wodne
ja tez w to powatpiewam. u mnie w domu był ten hmm chyba "różdżkasz" - tak to sie nazywa no i prawie w kazdym pokoju mam ty zyłe wodna.... spie w takim pokoju tez. i co i nic. bardzo dobrze mi sie spi i pracuje i zyje. nie wierzew to... :)
larva - 2008-12-29 11:02
Dot.: Cieki wodne
Mój tata sądzi, że takie żyły wodne istnieją i ma całą bibliotekę na ten temat. Ja jakoś przekonana nie jestem do tego. Ponoć źle się śpi człowiekowi na żyle wodnej - cóż, w moim przypadku to się nie sprawdza, bo zasnę na każdej płaskiej powierzchni. Albo po prostu nie trafiłam w żyłę wodną ;)
andune - 2008-12-29 13:21
Dot.: Cieki wodne
Cytat:
Napisane przez Dosiak (Wiadomość 10250060) Ja nie wierze w takie rzeczy, też mam kota i on śpi na każdym łóżku, fotelu, krześle i każdym wyższym meblu, więc zgodnie z Twoją teorią mam dom naszpikowany ciekami:rolleyes: koty bardzo lubią cieki, więc jeśli szczegolnie wybiera on jakieś miejsce można założyć, że jest tam ciek. Natomiast, jesli go nie ma, kotu raczej bez różnicy, gdzie śpi :p: to tak jak z chorobami - jesli kot wciąż i wciąż przytula się tylko do twojego np. lewego ramienia, możliwe, że coś z nim jest nie tak. Ale jeśli przytula się różnie, to nic wielkiego ci nie jest :) (słyszałaś, że koty nie dość że wyczuwają, to jeszcze potrafią wyciągnąć chorobę?:D)
Cytat:
Napisane przez szajajaba (Wiadomość 10244221) W moim mieście jest "dom, w którym straszy" - jak go okoliczni nazywają. Jest to jednopiętrowy, jednorodzinny dom, w którym od lat nikt nie może zamieszkać. Dlaczego? Otóż zbudowany został na tak silnych ciekach wodnych, że w niektórych miejscach meble się przesuwają, z mebli spadają naczynia, książki, drzwiczki same się otwierają. Żyć się nie da. interesujące, pomyślcie, gdyby tak wykorzystać tę odnawialną energię spod ziemi?? skoro jej tak tam dużo :rolleyes:
a co do moich osobistych doświadczeń - w moim pokoju jest żyła wodna, kiedyś nad nią sypiał mój brat - no i powiem, nei za dobrze sypiał. Wystarczyło odwrocić łóżko - tak że już nie nad, a obok spał - i od razu mu się poprawiło. Więc może coś w tym jest?
Laura2112 - 2008-12-29 23:39
Dot.: Cieki wodne
Cytat:
Napisane przez kybele (Wiadomość 10252021) ja tez w to powatpiewam. u mnie w domu był ten hmm chyba "różdżkasz" - tak to sie nazywa no i prawie w kazdym pokoju mam ty zyłe wodna.... spie w takim pokoju tez. i co i nic. bardzo dobrze mi sie spi i pracuje i zyje. nie wierzew to... :) Moja mama też kiedyś zaprosiła faceta z różdżką ;) No i zaczęło się cudowanie, kasztany pod łóżkiem, przy TV, bursztyny pod poduszką itd. Nie zauważyłam, żeby cokolwiek jej to dało :cool: Twierdziła natomiast, że bóle wątroby mojego brata pojawiały się właśnie na skutek działania żył i odkąd zaczął spać w innym pokoju, przeszło mu.
Natomiast całe to przesuwanie się mebli mnie nie przekonuje :nie:
druska - 2008-12-30 00:03
Dot.: Cieki wodne
co za bzdura...
szajajaba chcesz pobić jakiś rekord w zakładaniu nowych wątków??
isa666 - 2008-12-30 08:00
Dot.: Cieki wodne
Ja w pewnym sensie w to wierzę, kiedyś nawet czytałam książki na ten temat i miałam wahadełko ;)
Łóżko w pokoju mam dokładnie nad ciekiem wodnym i dokuczały mi swojego czasu sile bóle głowy i migreny. Wystarczyło sprawdzić wahadełkiem i okazało się, że faktycznie coś tam promieniuje, bo się kręciło w kółko. Pomogło włożenie kawałka folii aluminiowej pod łóżko - wahadełko się od razu zatrzymało a moje bóle nagle zniknęły :rolleyes:
larva - 2008-12-30 10:09
Dot.: Cieki wodne
Cytat:
Napisane przez druska (Wiadomość 10266035) co za bzdura...
szajajaba chcesz pobić jakiś rekord w zakładaniu nowych wątków?? To, ze coś wydaje się dziwne, nie oznacza, że jest bzdurą :rolleyes:
Kiedyś ludzie myśleli, że Ziemia jest płaska, a jak jeden czy drugi powiedział, ze nie, to pewnie reagowali podobnie do Ciebie.
Szczerze wątpię, czy jest na tym forum ktoś chcący pobijać "rekordy wątków". :eek:
SzpiegZKrainyDeszczowców - 2008-12-30 10:16
Dot.: Cieki wodne
Wierze ze cos takiego istnieje ale nie wierze w negatywny wplyw na kazdego czlowieka. Podobno wlasnie w takim miejscu stoi moje lozko, a jednak wlasnie tylko i wylacznie w tym miejscu calego mieszkania moge sie wyspac (przestawienie lozka grozi niewyspaniem, koszmarami, wszelkimi mozliwymi bolami stawow oraz miesni).