7 tyś.dolarów za nową twarz!
7 tyś.dolarów za nową twarz!
maciejkolinka - 2004-11-06 09:38
7 tyś.dolarów za nową twarz!
Witam, Za 7 tyś. dolarów zrobiłem sobie 11 operacji plastycznych twarzy. Stałem sie zupełnie nowym człowiekiem... Zapraszam na moją stronę internetową www.maciejkolinka.prv.pl Ciekawe co o tym sądzicie?
mmartaa - 2004-11-06 10:00
To troche smutne ze ludzie są tak pruzni ,zgadzam sie gdybys był zdeformowany ale wyglądałes całkiem normalnie ,teraz masz diametralnie inną fryzure ,ktora wtedy zmieniła by twoj wygląd ,uwazam ze zmienianie natury nie jest sztuką ludzie czesto cos definniują na potrzebe własnego usprawiedliwienia i widzimisie,rozumiem dwie operacje ktore moze były niezbedne ale az 11 to chyba lekka przesada ,teraz jestes w innej skoze jak dla mnie to czyste pogwałcenie swojego ja ----------to jest tylko moje zdanie mowie szczeze bo tego oczekiwałes pozdrawiam .
mmartaa - 2004-11-06 10:06
Chciałam tylko jeszcze dodac ze przed operacją wyglądałes na sympatycznego faceta a teraz, wyglądasz jak klasyczny maczo ,ale nie w moim guscie przepraszam ze jestem tak ostra ale tak juz mam .
admin - 2004-11-06 10:15
powinieneś wydać te 7 tys. $ na psychoanalityka...
koko - 2004-11-06 10:16
Czy Ty nie byłeś kiedyś w "Rozmowach w toku" ? Twoja twarz(nowa i stara) wydaje mi się znajoma.
Dla mnie to jest chore i smutne.Ludzie są faszerowani papką bijącą z ekranów telewizorów, z kolorowych pism i zaczynają wierzyć , że dobry wygląd to największa wartość.Bardzo to przygnębiające.Owszem, łatwo jest mówić, że wygląd nie ma znaczenia, kiedy jest się atrakcyjnym.Ale sztuką jest nadmiernie się do wyglądu nie przywiązywać.Dbałość o siebie to jedno(tu na wizażu możemy wiele na ten temat powiedzieć), ale przeginanie pały(mam na myśli chociażby to , co zrobiłeś-wybacz) to drugie.We wszystkim musi być jakiś umiar.Szkoda, że tak się dzieje, że potrzeba satysfakcji z własnego wyglądu przyćmiewa cały świat.http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif
Ines1985 - 2004-11-06 10:37
Tez mi sie wydaje ze gdzies Cie juz widzialam.
Ja jestem przeciwniczka operacji plastycznych, szczegolnie takich ilosci! Nie chcialabym byc tak sztuczna... Naprawde dobrze sie czujesz w nowej skorze? Coż... Nie bede Cie oceniac bo kazdy robi to co chce i .. na co go stać.
Ja gdybym miala 7 tys. dolarow, na pewno wydalabym je w inny sposob. Przeznaczylabym te pieniadze na sprawianie przyjemnosci bliskim mi ludziom i pomaganie tym ktorzy tej pomocy potrzebuja. Nigdy nie przeznaczylabym takiej sumy wylacznie na siebie... Zeby poczuc sie atrakcyjniej... Szczerze? Lepiej juz bym sie czula wydajac takie pieniadze na cele charytatywne niz na poprawienie swojego wygladu...
Przykre, ze sa ludzie ktorzy dla dowartosciowania sie posuwaja sie do tak radykalnych krokow. Troche Ci wspolczuje... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif
mmartaa - 2004-11-06 10:42
DZIEWCZYNY A CZY TEN PAN nie brał udziału w takim programie na tvn "KAWALER DO WZIECIA" ?? mi sie wydaje ze z tąd go znam (tandetny program).
koko - 2004-11-06 10:51
Nieee, to nie on.Ale masz rację- ten sam typ: wymuskanie do potęgi. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
mmartaa - 2004-11-06 10:54
Masz racje jeszcze raz sie przyjzałam ,to nie on ale identyczny typ urody jak dla mnie nie meski http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif .
Nutka - 2004-11-06 11:17
Nie krytykuję Cie i nie oceniam..Twoja twarz , Twoje pieniądze...Nie wygladasz teraz źle, tylko w poprzedniej "wersji" wystarczylo zmienić fryzurke i bylo by OK http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Mam wrażenie że teraz na nowej twarzy robisz pieniadze...ale moze sie mylę..Powiedz mi , bo ciekawi mnie to bardzo, nie boisz sie skutków ubocznych?? Teraz jesteś mlody, ale co bedzie..powiedzmy.. za 10 lat?? Jak skora, implanty ..to wszystko bedzie reagować..nie zacznie się paparać?? Nie boisz sie tego?? Ja bym sie bala?
Ale sukcesów zyczę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Też widziałam Cię u Drzyzgi...
paula78 - 2004-11-06 11:21
nie mam nic przeciwko opercają plastycznym jesli człowiek został zdeformowany w wypadku itp ,ostatni słyszłam zdanie Besty Tyszkiewicz na ten temat i zgadzam sie z nia ,powiedział ,że z operacjami to jest tak jak z puszką farby jak zaczniesz malowac to chcesz wiecej i więcej a w wielu przypadachc jest to zupełnie niepotrzebne.
podobnie w twoim przypadku wystarczyło zmienic fryzurę .
pozatym zdjecie przed jest czarno-białe i kiepskie ,zdjecie po jest kolorowe a ty jestes po solarium itp zabiegach.
pozatym nie ma sie czym chwalić bo sztuką jest kochac siebie takim jakim się jest a otoczenie bedzie wtedy dostrzegac twoje piekno .
tymbardziej ,ze wygladałes zupełnie niczego sobie .
która częsć twojego ciała idzie nastepna pod nóż?
paula
Mgiełka - 2004-11-06 12:30
Twoje pieniądze, Twoje ciało, Twoja sprawa.
Jeśli pieniędzy nie ukradłeś http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif to Bóg z Tobą. Swoją drogą myślałam, że operacje są droższe, jakoś mi nie zaimponowałeś - 7000 dolarów za 11 operacji, tanio jakoś.
Nie wiem czemu założyłeś taki wątek, czyżby inne formy autopromocji zawiodły?
Nie wiem, czy Cię to pocieszy, czy nie, ale drżenie w moim sercu zawsze wzbudzali INTERESUJĄCY mężczyźni. Tacy, z którymi potrafiłam przegadać wiele godzin i ciągle mi było mało. Tacy, którzy imponowali mi wiedzą i zainteresowaniami. Tacy, z których poglądami choć w części się zgadzałam (lub WCALE się nie zgadzałam, ale tak ciekawie się dyskutowało). Albo tacy... którzy tak cudownie tańczyli, że nie chciałam zejść z parkietu. Ich wygląd był stanowczo drugorzędną sprawą (przyznam, że nawet nie wiem jak wyglądał facet, z którym przetańczyłam kiedyś całą noc, ale na myśl o tym tańcu nadal jest mi baaardzo miło).
W ładnych chłopcach przestałam się kochać, kiedy mi stuknęło jakieś 15 lat http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif, czyli wieki temu http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. W każdym razie - masz szansę zostać wielką miłością nastolatek. Zawsze to coś, zwłaszcza jeśli jakaś wytrwa w swoich uczuciach do pełnoletności http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif.
Taverney - 2004-11-06 12:35
przepraszam, Macieju, ale... no wlasnie, jezeli dzieki temu czyjesz sie szczesliwy, o ja Ci nie zazdroszcze. Paula78 ma zupelna racje. Toleruje takich ludzi jak Ty, ale budzi to we mnie raczej negatywne odczucia osobiste. A nie chcialbyc wydac tych pieniedzy w jakis inny, bardziej przydatny sposob?
Smoczyca - 2004-11-06 13:02
A ja nie mam zamiaru oceniać ani potępiać, ani pochwalać... Każdy ze swoimi pieniędzmi zrobi co zechce. Jeśli komuś jego wygląd bardzo przeszkadza, jest nieszczęsliwy z tego powodu a stać go na zmianę - jestem za. Jeśli dzięki temu ktoś poczuje się lepiej (i będzie to zmiana trwała!) - czemu nie, nie widzę nic złego, bez względu na płeć (nawiasem mówiąc, też myślałam że to więcej pieniędzy wyniosłoby http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif ). Aczkolwiek zalecałabym najpierw terapie, bo może się okazać iż po operacji nadal jestesmy nieszczęśliwi i co wtedy...
W pierwszym odruchu pomyślałam sobie, że Złośliwiec zaraz zdejmie tego posta, bo niestety dla mnie to czysta reklama http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif chyba młody człowiek chce sobie licznik wizyt na stronie podbić http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif dlategóż ja bojkotuję i zaglądać nie będę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
Gonia1 - 2004-11-06 13:34
Smoczyca napisał(a):
> A ja nie mam zamiaru oceniać ani potępiać, ani pochwalać... Każdy ze swoimi pieniędzmi zrobi co zechce. Jeśli komuś jego wygląd bardzo przeszkadza, jest nieszczęsliwy z tego powodu a stać go na zmianę - jestem za. Jeśli dzięki temu ktoś poczuje się lepiej (i będzie to zmiana trwała!) - czemu nie, nie widzę nic złego, bez względu na płeć (nawiasem mówiąc, też myślałam że to więcej pieniędzy wyniosłoby http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif ). Aczkolwiek zalecałabym najpierw terapie, bo może się okazać iż po operacji nadal jestesmy nieszczęśliwi i co wtedy...
Mam takie samo zdanie...jeśli Maćkowi te operacje pomogły, w sensie że czuje się lepiej, tzn. że wydane pieniądze nie poszły w błoto. A nie boisz się Maćku, że uzależnisz się od tych operacji? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
malinka23 - 2004-11-06 13:38
a mi sie wydaje ze majac takie pianiadze na operacje niejedna z Was skusilaby sie na male poprawki bo zawsze jest cos co nam sie nie podoba, a to nosek, a to usteczka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif nie ma co krytykowac http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
joannea - 2004-11-06 13:59
ja nie krytykuje. pisalam prace magisterska o Orlan - nawiasem mowiac, Macku, moze Cie zainteresowac jej przyklad. Orlan jest francuska artystka multimedialna, ktora uwaza, za Lacanem, ze wewnetrzny obraz nas samych nie musi odpowiadac fizycznemu, w zwiazku z tym mmamy prawo do nawet daleko posunietej modyfikacji i ingerencji wlasnego ciala. Bardzo ciekawa sprawa.
I dlatego ja uwazam, ze nie ma sensu krytykowac zabiegow. Jezeli czujesz sie dobrze, to powtorze za dziewczynami: Twoje pieniadze, Twoja sprawa. Nie nam to oceniac.
paula78 - 2004-11-06 14:01
wiesz ,zeby wydac tylw kasy an opercaje to musiałabym miec jej naprawde dużo bo zawsze jest coś wazniejszego niż operacja ,chyab ,ze wygrałabym pieniadze do wydanie tylko w klinice chirurgi plastycznej -ale z drugiej strony nie byłabym wstanie zadac sobie takiegeo bólu .
pzdr
paula
Nefretete - 2004-11-06 14:33
mnie zastanawia jedno, czy nie boisz się, że "twoja" twarz za kilka-naście lat się rozleci? coś tam odpadnie, coś się napnie i wogóle... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif jak u Majkela Dżeksona?
Btw dla mnie też znajoma twarz, stawiałabym na fyzjera Pantene lub wizażysta, znam "tą" twarz lub zrobili sobowtóra http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon28.gif
agula - 2004-11-06 15:08
http://www.endemol-neovision.pl/klam....php?article=2 myślę że stąd znamy Maćka
koko - 2004-11-06 15:14
Ja w ogóle nie znam tego programu. Widziałam go za to kiedyś w przelocie w "rozmowach w toku". http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif W innym wątku Maciek wyjaśił, skąd jeszcze możemy znać.
http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1099747859
agula - 2004-11-06 15:17
oj przepraszam nie zauważyłam tego wątku