Znowu te same życzenia...
Znowu te same życzenia...
Neurastenia - 2009-12-22 10:05
Znowu te same życzenia...
Hej!
I znowu zaczyna się... Moje GG, Skype i co tam jeszcze zasypywane jest durnowatymi życzeniami... Żeby jeszcze były inne, ale nie - zazwyczaj na zasadzie kopiuj-wklej. Najpierw postanowilam robic to samo, ale w końcu mam zamiar wysyłać przynajmniej Poniedzielskiego, który mnie przynajmniej urzekł tym, że nic go nie rozumiem :P http://magicznezyczenia.onet.pl/1590694,index.html
A jak jest u Was? Nie denerwuje Was ten cały świąteczny spam??
Meell - 2009-12-22 10:12
Dot.: Znowu te same życzenia...
Gdybym miała się nim przejmować, to chyba bym dostała nerwicy... Ludzie to ludzie, jak nie było internetowego spamu, wysyłali miliony takich samych SMS'ów. Trzeba wyluzować i nie zaprzątać sobie tym głowy, bo niektórzy po prostu się nie zmienią. ;)
Lick The Lollipop - 2009-12-22 10:38
Dot.: Znowu te same życzenia...
Cytat:
Napisane przez Meell (Wiadomość 15995153) Gdybym miała się nim przejmować, to chyba bym dostała nerwicy... Ludzie to ludzie, jak nie było internetowego spamu, wysyłali miliony takich samych SMS'ów. Trzeba wyluzować i nie zaprzątać sobie tym głowy, bo niektórzy po prostu się nie zmienią. ;) Dokładnie.:ehem:
Jakoś specjalnie się takim spamem nie przejmuję. A niech sobie wysyłają.
I nie mam zamiaru się wysilać w odpisywaniu, skoro inna osoba tego nie zrobiła. Zwykłe "Wesołych świąt" wystarczy.
A i oczywiście nie wszystkim, bo nie rozumiem po co mam wysyłać jakieś życzenia, albo odpisywać, osobie, która na ulicy nawet cześć nie powie.
mOna01 - 2009-12-22 10:52
Dot.: Znowu te same życzenia...
Na szczęście na NK jest śledzik i ludzie zamiast każdemu na profilu, wrzucają życzenia na śledzia i z głowy :D przynajmniej nie ma ciągle "X X dodał/a komentarz do Twojego profilu" ;) Ja bym się nie dopatrywała czegoś złego w tym, niektórzy ludzie lubią wysyłać życzenia a że nie będą dla kilkudziesięciu znajomych wymyślać nowych to kopiują. Sama chęć się liczy ;) Po co tak to przeżywać?
Deborah23 - 2009-12-22 11:02
Dot.: Znowu te same życzenia...
Cytat:
Napisane przez Neurastenia (Wiadomość 15995026) Hej!
I znowu zaczyna się... Moje GG, Skype i co tam jeszcze zasypywane jest durnowatymi życzeniami... Żeby jeszcze były inne, ale nie - zazwyczaj na zasadzie kopiuj-wklej. Najpierw postanowilam robic to samo, ale w końcu mam zamiar wysyłać przynajmniej Poniedzielskiego, który mnie przynajmniej urzekł tym, że nic go nie rozumiem :P http://magicznezyczenia.onet.pl/1590694,index.html
A jak jest u Was? Nie denerwuje Was ten cały świąteczny spam?? I to jeszcze jak!
Pani Filifionka - 2009-12-22 11:20
Dot.: Znowu te same życzenia...
Kiedyś dostawałam dużo tego typu życzeń: sms'em, na GG i tym podobne. Najgorsze, że bardzo często były to odpowiedzi na moje życzenia pisane od serca.
Pewnego roku pomyślałam sobie: czy Ci wszyscy ludzie, których mam na liście GG, naszej-klasie, w telefonie... coś dla mnie w ogóle znaczą? Czy gdy minę ich na ulicy, zatrzymają się żeby porozmawiać? Czy powiedzą chociaż cześć? Czy utrzymujemy jakikolwiek kontakt?
Zastanowiłam się nad tym poważnie i od tego momentu w telefonie mam parę najważniejszych numerów (rodzice, rodzeństwo, chłopak, przyjaciele). To na nich mi zależy i to z nimi chcę być w ten dzień/usłyszeć ich/przeczytać parę miłych słów. I wiem, że życzenia od nich nigdy nie będą kopiuj-wklej, że pamiętają o mnie i mogę na nich liczyć.
Od tej chwili nie dostałam ani jednego, głupiego wierszyka z internetu albo odpowiedzi "Tobie też". Jeśli tym ludziom nie zależało na tym, by w ważny dzień powiedzieć mi coś miłego i prawdziwego, to ja tym bardziej nie odczuwam takiej potrzeby. Problem zniknął :)
gburiavonfuria - 2009-12-22 11:22
Dot.: Znowu te same życzenia...
Cytat:
Napisane przez mOna01 (Wiadomość 15995796) Na szczęście na NK jest śledzik i ludzie zamiast każdemu na profilu, wrzucają życzenia na śledzia i z głowy :D przynajmniej nie ma ciągle "X X dodał/a komentarz do Twojego profilu" ;) Ja bym się nie dopatrywała czegoś złego w tym, niektórzy ludzie lubią wysyłać życzenia a że nie będą dla kilkudziesięciu znajomych wymyślać nowych to kopiują. Sama chęć się liczy ;) Po co tak to przeżywać? przeżywać/nie przeżywać - to nie o to myślę chodzi tylko o ten cały spam o wątpliwej jakości wierszyków, byle coś napisać i pokazać, że się pamięta. nie lubię dostawać życzeń - wierszyków z ctrl + V, wolę zwykłe "wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia etc" od osoby, co do której wiem, że to jest szczere a nie odklepane.
w tym roku nie odpisuje na żadne wierszykowe życzenia! :pala::brzydal:
angela0033 - 2009-12-22 11:53
Dot.: Znowu te same życzenia...
szczerze mówiąc już się przyzwyczaiłam do tego typu życzeń...
tak samo jest kiedy dzielę się opłatkiem...oprócz życzeń od rodziców którzy mówią coś innego słyszę ciąglę:"dużo zdrowia,szczęścia i pomyślności...."
uparta Marti - 2009-12-22 12:03
Dot.: Znowu te same życzenia...
ja tam się nimi nie przejmuje.. co roku dostaje smsy, jakieś choinki na NK itp. teraz to nawet nie odpisuje na takie wiadomości- jedynie bliższym znajomym życzę poprostu wesołych świąt, bo w sumie to dlaczego w czasie świąt życzy się zdrowia,pomyślności ? to chyba na urodziny się bardziej zdrowia życzy :confused:
Kirsti - 2009-12-22 14:06
Dot.: Znowu te same życzenia...
Jak mnie denerwują te wszystkie wierszyki, choinki itp. Jak jeszcze nie było nk, to musiałam co chwilę odpisywać na te wszystkie rymowanki i tracić kasę na kogoś, kto przypomina sobie o mnie raz na rok. Do tego na początku sama jeszcze wymyślałam, pisząc coś w stylu: "ja również życzę tobie wesołych świąt, ble ble ble". Ale w końcu przestałam odpisywać. Najbardziej boli mnie to, że nawet moi bliscy znajomi, którym ja składam życzenia od serca, wysyłają mi te żenujące rymowanki. Im też już na takie coś nie odpisuję i nawet pretensji nie mają, bo im powiedziałam wcześniej, że nigdy nie odpowiadam na tego typu bzdety.
Naprawdę szkoda czasu i nerwów na odpisywanie komuś, z kim już od lat nie mam kontaktu i ani z jego, ani z mojej strony nie ma inicjatywy, żeby ten kontakt odnowić.
anka_85 - 2009-12-22 15:20
Dot.: Znowu te same życzenia...
Cytat:
Napisane przez Neurastenia (Wiadomość 15995026) Hej!
I znowu zaczyna się... Moje GG, Skype i co tam jeszcze zasypywane jest durnowatymi życzeniami... Żeby jeszcze były inne, ale nie - zazwyczaj na zasadzie kopiuj-wklej. Najpierw postanowilam robic to samo, ale w końcu mam zamiar wysyłać przynajmniej Poniedzielskiego, który mnie przynajmniej urzekł tym, że nic go nie rozumiem :P http://magicznezyczenia.onet.pl/1590694,index.html
A jak jest u Was? Nie denerwuje Was ten cały świąteczny spam?? nie wiem kto to jest ten Poniedzielski, ale wolałabym dostać spam świąteczny razy 1000 z najgłupszymi rymowankami, niż słuchać jego flegmatycznych, niezrozumiałych i bełkotliwych życzeń :brzydal:
annmarie - 2009-12-22 15:29
Dot.: Znowu te same życzenia...
Cytat:
Napisane przez anka_85 (Wiadomość 16000626) nie wiem kto to jest ten Poniedzielski, ale wolałabym dostać spam świąteczny razy 1000 z najgłupszymi rymowankami, niż słuchać jego flegmatycznych, niezrozumiałych i bełkotliwych życzeń :brzydal: Są i inni - mnie rozwalił Kevin (nie ten co to sam w domu, tylko Strażak-niemal-Naczelny ;)) - jest taki... do ludzi niesamowicie, że aż go wrzuciłam w podpis :)
(a jak ktoś lubi, to jest Damięcki, Piasek - skąd inąd zaskakująco logiczny, Dymna, a także Herbuś i parę innych osób)
U mnie spamu najwięcej w GG, więc przezornie - wyłączone...
anka_85 - 2009-12-22 15:35
Dot.: Znowu te same życzenia...
Cytat:
Napisane przez annmarie (Wiadomość 16000777) Są i inni - mnie rozwalił Kevin (nie ten co to sam w domu, tylko Strażak-niemal-Naczelny ;)) - jest taki... do ludzi niesamowicie, że aż go wrzuciłam w podpis :)
(a jak ktoś lubi, to jest Damięcki, Piasek - skąd inąd zaskakująco logiczny, Dymna, a także Herbuś i parę innych osób)
U mnie spamu najwięcej w GG, więc przezornie - wyłączone... ja ogólnie nie lubię życzeń świątecznych ;) ale ten Kevin spoko, nie usypia ani nie drażni :D
sauer - 2009-12-22 16:52
Dot.: Znowu te same życzenia...
Życzenia Poniedzielskiego jak najbardziej fajne :) co prawda też ich nie rozumiem do końca aleee :D jak ktoś nie podchodzi tak serio do Świąt to myślę, że są ok dla niego