Thinking Putty- myśląca plastelina
Thinking Putty- myśląca plastelina
chooco - 2008-12-07 18:59
Thinking Putty- myśląca plastelina
Przeszukałam forum i takiego wątku nie znalazłam. Otóż co o niej myślicie, ma ją któraś z was?
http://bigboystoys.pl/item238__Myslaca_plastelina.html
chciałam sprezentować ją chłopakowi na święta, ale nie mam pojęcia który kolor wybrać. Czy mi się wydaje, czy każdy odcień ma unikalne właściwości?
(na youtube można obejrzeć filmiki z plasteliną w akcji)
Pomożecie ?:)
dosia1 - 2008-12-07 19:53
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
http://www.2future.pl/Produkt/140/sprytna_plastelina tu sa tansze, ja sie w piatek bawilam taka plastelina, swietna sprawa :) na tej stronie, napisane sa jakie wlasciwosci maja, a taki prezent na pewno spodoba sie Twojemu chlopakowi
mary_alice_young - 2008-12-07 20:03
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
ale fajna:D sama bym chciała dostac :D
chooco - 2008-12-07 20:03
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
Cytat:
Napisane przez dosia1 (Wiadomość 10001692) http://www.2future.pl/Produkt/140/sprytna_plastelina tu sa tansze, ja sie w piatek bawilam taka plastelina, swietna sprawa :) na tej stronie, napisane sa jakie wlasciwosci maja, a taki prezent na pewno spodoba sie Twojemu chlopakowi dzięki kochana:*
zastanawiam się nad magnetyczną i świecącą w ciemności, która lepsza?:D
chooco - 2008-12-07 20:11
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
na allegro są tańsze :D
wybój padł na jonową ^^
ulinkaaa - 2008-12-07 21:53
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
Tez mi sie podoba:D Moze sprezentuje Tz towi na urodzinki:D
dosia1 - 2008-12-07 22:04
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
Cytat:
Napisane przez chooco (Wiadomość 10001928) na allegro są tańsze :D
wybój padł na jonową ^^
osobiscie bawilam sie elektryczna wiec nie wiem jak wyglada reszta ale wlasciwosci rozciagania sa w niej najlepsze, wszystko mozna z taka plastelina zrobic :) na swieta moi bracia (rodzeni i cioteczni) dostana wlasnie taka zabawke ;) zauroczyla mnie :)
mi najbardziej podobaja sie swiecace w ciemnosci i reagujace na zmiane temperatury :P
TmargoT - 2008-12-07 22:14
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
Cytat:
Napisane przez dosia1 (Wiadomość 10001692) http://www.2future.pl/Produkt/140/sprytna_plastelina tu sa tansze, ja sie w piatek bawilam taka plastelina, swietna sprawa :) na tej stronie, napisane sa jakie wlasciwosci maja, a taki prezent na pewno spodoba sie Twojemu chlopakowi :cry: stronka się nie otwiera.
a na you tube nie mogę znaleść co ona robi ,i jak sie nią obsługiwać.-pomocy
dosia1 - 2008-12-07 22:23
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
http://pl.youtube.com/watch?v=ocrvqQYsVtk mam nadzieje ze to zadziala :)
chooco - 2008-12-07 22:45
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
TmargoT w allegro wpisz sprytna plastelina ;)
chooco - 2008-12-07 22:49
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
Cytat:
Napisane przez dosia1 (Wiadomość 10003715) osobiscie bawilam sie elektryczna wiec nie wiem jak wyglada reszta ale wlasciwosci rozciagania sa w niej najlepsze, wszystko mozna z taka plastelina zrobic :) na swieta moi bracia (rodzeni i cioteczni) dostana wlasnie taka zabawke ;) zauroczyla mnie :)
mi najbardziej podobaja sie swiecace w ciemnosci i reagujace na zmiane temperatury :P ja wybrałam świecącą bo stwierdziłam że mój Tż nie ma magnesu i nie będzie miał radochy z czarnej. wsadzę ją w wielkie pudełko kartonowe, dorzuce 2 kg buraków i kartkę z napisem "dla ciebie bo nadal jesteś dzieckiem i żebyś nie czuł się samotnie :* " ;p
w zeszłym roku dostał portfel opakowany 48 razy i był zachwycony :d
Sysunia1994 - 2008-12-07 23:38
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
Cytat:
Napisane przez chooco (Wiadomość 10004172) ja wybrałam świecącą bo stwierdziłam że mój Tż nie ma magnesu i nie będzie miał radochy z czarnej. wsadzę ją w wielkie pudełko kartonowe, dorzuce 2 kg buraków i kartkę z napisem "dla ciebie bo nadal jesteś dzieckiem i żebyś nie czuł się samotnie :* " ;p
w zeszłym roku dostał portfel opakowany 48 razy i był zachwycony :d Hehe świetna jesteś! ;D
Ja zawsze psu kilkadziesiat razy zabawki na świeta zapakowywałam bo on strasznie lubi rozwalać, odpakowywac itp. i zanim dokopał sie do najwłasciwszego przezentu był mega przeszczęsliwy :P
No a ta plastelina to strasznie fajnka musi być... chciałabym taką mieć ale coś się nie zapowiada ;D
...:::oblabobla:::... - 2008-12-08 00:53
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
Mam tą plastelinę. To zabawa na max tydzień, albo dwa, potem się nudzi. Trzeba utrzymywać ją w czystości, bo straci swoje właściwości. Mało tego ona się brudzi i już nie da się jej doczyścić (woda też ją może uszkodzić). Jak upadnie na nieodkurzony dywan, albo za szafę, gdzie się rzadziej sprząta to wszystkie kuaczki wtopią się w nią i trzeba będzie je wydłubywać.
Ta plastelina się samopoziomuje. Baaardzo powoli się rozlewa. Jak postawi się kulkę na blacie, to po kilku minutach rozpłynie się na placek. To ma swoje plusy i minusy. Jak leży na twardej powierzchni to ok, ale bawiłam się nią raz oglądając tv :rolleyes: Przysnęło mi się troszkę i obudziłam się z zaklejonymi włosami (ona nie chciała zejść! jak guma do żucia!) i zniszczoną pościelą. Dosłownie wtopiła się we włókna tkaniny i zostały paskudne niebieskie (bo taki miała kolr) plamy. Cała pościel poszła do kosza...żadna chemia, proszki, namaczanie, gotowanie itd. nic nie dało.
I w ten oto sposób w krótkim czasie plasteliny ubyło o połowę. Pozostałe pół (już się zrobiła szaro-niebieska od brudu) leży w pudełku gdzieś praśnięte w schowku, bo nikomu nie chce się nią bawić. Zmarnowana kasa. Jak dla mnie warte max 10zł. Zapłaciłam za nią rok temu łącznie 60zł z przesyłką. NIE POLECAM.
chooco - 2008-12-08 01:03
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
Cytat:
Napisane przez ...:::oblabobla:::... (Wiadomość 10004651) Mam tą plastelinę. To zabawa na max tydzień, albo dwa, potem się nudzi. Trzeba utrzymywać ją w czystości, bo straci swoje właściwości. Mało tego ona się brudzi i już nie da się jej doczyścić (woda też ją może uszkodzić). Jak upadnie na nieodkurzony dywan, albo za szafę, gdzie się rzadziej sprząta to wszystkie kuaczki wtopią się w nią i trzeba będzie je wydłubywać.
Ta plastelina się samopoziomuje. Baaardzo powoli się rozlewa. Jak postawi się kulkę na blacie, to po kilku minutach rozpłynie się na placek. To ma swoje plusy i minusy. Jak leży na twardej powierzchni to ok, ale bawiłam się nią raz oglądając tv :rolleyes: Przysnęło mi się troszkę i obudziłam się z zaklejonymi włosami (ona nie chciała zejść! jak guma do żucia!) i zniszczoną pościelą. Dosłownie wtopiła się we włókna tkaniny i zostały paskudne niebieskie (bo taki miała kolr) plamy. Cała pościel poszła do kosza...żadna chemia, proszki, namaczanie, gotowanie itd. nic nie dało.
I w ten oto sposób w krótkim czasie plasteliny ubyło o połowę. Pozostałe pół (już się zrobiła szaro-niebieska od brudu) leży w pudełku gdzieś praśnięte w schowku, bo nikomu nie chce się nią bawić. Zmarnowana kasa. Jak dla mnie warte max 10zł. Zapłaciłam za nią rok temu łącznie 60zł z przesyłką. NIE POLECAM. facetowi pościeli szkoda nie będzie, a radość w jego oczach = bezcenna:D
a tobie współczuje, we włosach brrr
Kachaaa - 2008-12-25 17:43
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
mam to.
swietna jest:D
Gwiazdeczka1978 - 2008-12-25 18:02
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
Moze kupie kiedys dziecku.... ale nie wyobrazam sobie dac czegos takiego facetowi....:rolleyes:
chooco - 2008-12-25 18:40
Dot.: Thinking Putty- myśląca plastelina
Gwiazdeczka1978 wiesz, mój facet ma 17 lat i do tego wcale na tyle się nie zachowuje, bardziej jak 14 latek. Zresztą, był bardzo zadowolony, a najważniejsze żeby jemu się podobała ;)