Stać się lepszym,mądrzejszym

Stać się lepszym,mądrzejszym





karolinaa - 2007-01-04 21:40
Stać się lepszym,mądrzejszym
  Tak sobie myślę czy wystarczyłoby wam motywacji i silnej woli aby stać się lepszym.Tzn:jeśli ktos w liceum uczył się na dwójkach,trójkach to czy możliwością jest aby w przyszłości się poprawił i był lekrzem,prawnikiem.Zapewn e tak-ale jak tego dokonać jak stworzyć plan działania.Znacie moze filmy:gdzie bohaterzy w końcu rozumieją swoją przyszłość i zaczynaja się uczyć są mądrzy coś na styl: legalnej blondynki.Ciekawa jestem jaka byłaby reakcja np:na jakimś zjeździe gdy ukazuje sie piękna pani adwokat,a w szkole była szara i nudna myszką.Jakie jest wasze zdanie?




wenedka - 2007-01-04 22:45
Dot.: Stać się lepszym,mądrzejszym
  Cytat:
Napisane przez karolinaa (Wiadomość 3386140) Tak sobie myślę czy wystarczyłoby wam motywacji i silnej woli aby stać się lepszym.Tzn:jeśli ktos w liceum uczył się na dwójkach,trójkach to czy możliwością jest aby w przyszłości się poprawił i był lekrzem,prawnikiem.Zapewn e tak-ale jak tego dokonać jak stworzyć plan działania.Znacie moze filmy:gdzie bohaterzy w końcu rozumieją swoją przyszłość i zaczynaja się uczyć są mądrzy coś na styl: legalnej blondynki.Ciekawa jestem jaka byłaby reakcja np:na jakimś zjeździe gdy ukazuje sie piękna pani adwokat,a w szkole była szara i nudna myszką.Jakie jest wasze zdanie? Myśle, że to zależy od motywacji i włożonego wysiłku. U mnie jest raczej inaczej, ale cóż ;) Jest coś takiego możliwe, znam takie osoby, które nie wyróżniały się zbytnio, a teraz spełniają swoje cele, o których nawet nie wspominały, bo niezbyt wierzyły we własne siły. Nalezy uwierzyć w siebie i podejść do spraw bardziej ambicjonalnie ;)
P.S.
haha, kto to mówi ;) - określana mianem "niby zależy ale w granicach rozsądku, aby się nie przemęczyć" :D



miss_seepy - 2007-01-04 23:28
Dot.: Stać się lepszym,mądrzejszym
  wiesz sek w tym ze zawsze widzimy efekt czyjes pracy, sukces, pieniadze, urode czyli wszystko to czego potem zazdroscimy lub wszystko to za co podziwiamy natomiast nie widzimy drogi i wysilku wlozonego w cel, nie wnikamy w to jak ktos do swojego sukcesu doszedl.A prawda jest taka ze wiele gwiazd show-biznesu, ludzie wybitni latami pracuja na to,zeby ktos ich docenil... Czasami ktos ma duzy potencjal, ale musi trafic na swoje piec minut, dla przykladu taki Rubik, wczesniej nie znany szerszej publicznosci.. a teraz czlowiek sukcesu.. .:p
Andrzej Lepper;)... prawie jak z amerykanskiego snu, od pucybuta do milionera, w tym wypadku od farmera do premiera (i miejmy nadzieje ze juz mu wystarczy);P
Albert Einstein, podobno ledwo zdal z matmy w liceum ;)

Dopiero wtedy sie okazuje, ze w zyciu na wszystko trzeba sobie ciezko i solidnie zapracowac, nawet majac talent. Kazdy talent mozna zaprzepascic.
Ty zajelas sie tylko skrajnym przykladem, kiedy ktos po pasmie porazek zaczyna sie odnajdywac w jakies sferze zycia, czlowiek bez wyksztalcenia nie zostanie prawnikiem czy lekarzem, ale moze byc profesjonalista w swojej dziedzinie, miec swoja firme itd...
Czesciej jest tak, ze ktos ma od zawsze duze aspiracje i konkretny cel w zyciu, ale ciagle mu sie nie udaje go osiagnac. wszyscy na jego miejscu dawno
by zrezygnowali, a on nie proboje do skutku.
Tak jak Abraham Lincoln, ktory był człowiekiem, który dążył do celu powoli, silnie i wytrwale. Cechowała go krystaliczna uczciwość, nie znosił dwulicowości ani tzw. "gier partyjnych". Wszystko, co miał - począwszy od nielicznych, z trudem zdobytych książek w dzieciństwie, poprzez karierę adwokata i na prezydenturze kończąc - zawdzięczał w stopniu spotykanym u niewielu wyłącznie własnej pracy i cierpliwości. )

kolejny przyklad z ameryki Ronald Regan bardzo wazna postac dla historii swiata :)

Na potwierdzenie moich slow wszystkim polecam przeczytac, wnioski z lektury przyjada same!!

Slynne Zmagania
Lekcja uporu: Abraham Lincoln

Jego matka zmarla, kiedy byl malym chlopcem. Kobieta, ktora kochal zmarla w okresie zareczyn. Jako wlasciciel sklepu spozywczego zbankrutowal. Probowal zostac politykiem, ale stracil w wyborach wiele wiele razy. Nigdy nie zrezygnowal ze zdybycia swoich celow choc czesto byla to walka, ktora wygladala na beznadziejna. Niejednokrotnie ogarnialy go zwatpienia i byl przytloczony rozmiarem niepowodzen, ale trwal przy swoich celach z nieslychana duma i cierpliwoscia..

1831 - splajtowal w biznesie
1832 - przegral w wyborach
1833 - znow splajtowal w biznesie
1835 - umarla mu narzeczona
1836 - zachorowal na depresje
1838 - przegral w wyborach na mowce kongresu
1843 - przegral w wyborach na kongresmena
1855 - przegral w wyborach na senatora
1856 - przegral w wyborach na vice-prezydenta
1858 - przegral w wyborach na senatora
1860 - zostal wybrany prezydentem USA!

Czego sie warto sie nauczyc z tej historii:

* Dazenie do celu bez cierpliwosci moze sie skonczyc pozornym sukcesem, ale bedzie mu takze towarzyszyc ogromna frustracja
* Jesli wyrobisz w sobie tylko cierpliwosc bez uporu dazenia do celu, prawdopodobnie zadowolisz sie czyms po drodze nie zdobywajac nigdy tego, na czym ci naprawde zalezy...
* Kluczem do sukcesu jest wyrobienie w sobie obu tych charakterystyk jednoczenie cierpliwosci oraz podazaniu do celu. Wtedy wykazesz sie cierpliwoscia w czasie podazania do celu i nigdy sie nie zniechecisz - jak Lincoln!



Ronald Regan -

Ronald Reagan urodził się 6 lutego 1911 w Tampico, Illinois.Rozmiar: 2872 bajtów Skromne mieszkanie rodziny Reaganów znajdowało się nad siedzibą lokalnego banku i jak Reagan żartował po latach "był to jedyny kontakt naszej rodziny z bankiem". Trudna sytuacja finansowa Reaganów była w dużej mierze wynikiem alkoholizmu ojca Reagana, Jack'a. Być może traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa spowodowały, że Reagan nigdy nie pił alkoholu, poza okazjonalnymi toastami.
W 1928 Reagan wstępuje na lokalny uniwersytet Eureka. Nie miał najlepszych wyników w nauce i już w czasie gdy był prezydentemRozmiar: 1677 bajtów na spotkaniu ze studentami zapytany jakie są pozytywne strony bycia głową państwa powiedział "mogłem kazać FBI zakwalifikować moje oceny ze studiów jako ściśle tajne".
Po ukończeniu uczelni w 1932 rozpoczyna pracę jako radiowy komentator sportowy.
W 1937 wyjeżdża do Kalifornii i podpisuje pierwszy kontrakt z wytwórnią filmową Warner'a za niezłe jak na te czasy i młody wiek Reagana pieniądze, 200$ tygodniowo.
W 1939 poznaje na planie filmowym swoją pierwszą żonę - Jane Wyman, z którą ma dwójkę dzieci: Maureen i Michela.
W 1949 rozwodzi się. W 1952 żeni się z Nancy Davis. I z tego związku ma dwójkę dzieci Patricię i Ronalda. Poza pracą na planach filmowych (zagrał w około 50-ciu filmach) Reagan aktywnie działa w Związku Zawodowym Aktorów, gdzie uczy się trudnej sztuki negocjacji z bossami przemysłu filmowego.
Góra

Jak sam później stwierdzi "po negocjacjach z producentami filmowymi negocjacje z Gorbaczowem to była łatwizna".
W latach 1954 podpisuje kontrakt z General Electric na półgodzinny show telewizyjny opiewający na kwotę 3500$ tygodniowo. W tym też czasie pod wpływem głośnego procesu komunistycznego szpiega Algera Hissa, który szpiegował na rzecz ZSRR będąc znaczącym politykiem w rządzie Franklina D. Roosvelta, Reagan staje się zdecydowanym antykomunistą. W latach 1966-1974 jest gubernatorem Kalifornii. Jako sprawny administrator cało przeprowadza Kalifornię przez lewacką zawieruchę końca lat sześćdziesiątych.
Dopiero (nieustannie przegrywal, brakowalo mu glosow, mimo ze na powaznie polityka zajmowal sie przeszlo 20 lat) w 1980 wygrywa wybory prezydenckie pokonując wyjątkowo nieudolnego prezydenta Jimmiego Cartera. W 1981 roku, na dwa tygodnie przed swoimi 70. urodzinami, Ronald Reagan był najstarszym politykiem, który kiedykolwiek objął stanowisko prezydenta USA. W 1984 ponownie wygrywa wybory zdobywając najwyższą w historii USA ilość głosów elektorskich - 525. Stylem sprawowania władzy będącym połączeniem stanowczości Theodora Roosevelta i luzu Calvina Coolidge'a zdobywa sympatię społeczeństwa i w czasie prezydentury cieszy się niezmiennie 70% poparciem.



blueania - 2007-01-05 08:45
Dot.: Stać się lepszym,mądrzejszym
  echhhh tez mi brakuje checi i zapalu ;) a mam takie plany na przyszlosc.......wiem,ze najpierw musze sie wziasc za siebie teraz aby w przyszlosci mi cos wyszlo...w konu za kilka miesiecy matura :eek: ale naprawde zycie w ostatnich miesiacach dalo mi tak w kosc,ze nie mam na nic sily i zero motywacji;/
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl