Reklamacja bucików -- PROSZĘ BARDZO O POMOC!!!

Reklamacja bucików -- PROSZĘ BARDZO O POMOC!!!





doniczka - 2004-07-15 12:46
Dokładnie rok temu kupiłam sobie sportowe buciki w "miejskim" stylu. Wyglądały na bardzo wygodne ... ale po paru razach okazało się, że straszliwe obciarają piętę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif Pomyślałam, że albo ja mam dziwną budowę stopy, albo muszą się rozchodzić. Później przyszła zima i oczywiście chodziłam w innych butkach. Ostatnio znów siegnęłam po owe "wygodne" buty i to samo http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon22.gif Moja mama po moich prośbach również stwierdziła, że ją obciarają. Po ekspertyzie u szewca nie mam wątpliwości. Szew na pięcie jest wadliwie wszyty i można to stwierdzić tylko i wyłącznie nosząc buty dłuższy czas. Mam paragon, czy po takim czasie mogę złożyć reklamację? Buty kompletnie nie nadają się do użytku http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon30.gif
Bardzo proszę o radę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/2pliz.gif http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif




esti - 2004-07-15 13:06

  ja zrezygnowałam z reklamowania butów mam dośc nerwów czekania mówienia że buty są uszkodzone z mojego powodu ,ale na twoim miejscu złozyłabym reklamację.jezeli kupiłas je przed 01,2004 to masz 2 lata tzw niezgodnosci z umową!!



Aquila - 2004-07-15 13:07

  Masz uprawnienia z tytułu niezgodności towaru z umową. Kupiłaś buty - buty są do chodzenia - nie da sie chodzić.
Jeśli masz dodatkowo ekspertyzę, (na papierze!)możesz teoretycznie przez dwa lata od chwili zakupu żądać zwrotu pieniędzy, lub wymiany towaru. Uwaga: reklamować wadliwy towar należy w ciągu miesiąca od chwili stwierdzenia wady!
Podzwoń po instytucjach zajmujących sie ochroną konsumenta, tam wyjaśnij problem i dowiesz się co możesz zrobić z tą sprawą.



doniczka - 2004-07-15 13:51

  Dziękuję za odzew http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif Widzę, że jest jakaś nadzieja http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Ja nigdy nie miałam problemów z reklamacjami. Jesli tylko zauważyłam pękające okulary przeciwsłoneczne czy pękający sznurek w torebce nie z mojej winy, od razu zgłaszałam reklamacje i zawsze dostawałam zwrot pieniędzy. Tutaj jednak minął już prawie rok i zastanawiam się czy nie będzie problemów. Znacie konkretne przepisy mówiące o dwuletniej możliwości reklamacji z tytułu niezgodności z umową? Chciałabym być przygotowana na wszelke ewentualności i mieć mocne atutu w ręku podczas reklamacji http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif




elmirka - 2004-07-15 18:43

  witam. ja na twoim miejscu złozyłabym reklamację bez dzwonienia po instytucjach. nie udowodnią tobie że po ponad miesiącu zgłaszasz wadliwy towar, zawsze można powiedzieć że wcześniej nie nosiłaś, bądź nie obcierały cię buty. czytałam troche na temat reklamacji i pamiętaj że oni zawsze będą cię zniechęcać do złożenia. i upieraj się przy swoim do tej pory aż zwrócą pieniądze lub zamienią towar na dobry. buźka
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl