Pytanie o depilator :)
Pytanie o depilator :)
lexie - 2005-06-07 20:10
Pytanie o depilator :)
Mam pytanie - czy sądzicie, że warto kupić ten depilator? Czy jest skuteczny? Bo jesli juz wydam na cos tyle pieniędzy, to chcę zeby działało jak należy. :ehem:
Czy nie będzie urywał zamiast wyrywać włosków?
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=53433744
tarakatatula - 2005-06-07 20:14
Dot.: Pytanie o depilator :)
szcerze mowiac uwazam ze te bajery niwelujace bol nic nie daja sama sie na cos takiego nabraalm w philipsie, plus jedyney z edzialaja
lexie - 2005-06-07 20:21
Dot.: Pytanie o depilator :)
Cytat:
Napisane przez tarakatatula szcerze mowiac uwazam ze te bajery niwelujace bol nic nie daja sama sie na cos takiego nabraalm w philipsie, plus jedyney z edzialaja Mi już nawet nie chodzi o niwelowanie bólu, bo wiem, że tak czy inaczej najlepsze jest przyzwyczajenie :D tylko nie chcę, żeby ten ból szedł na marne - teraz mam taki staaary depilator brauna, chyba pierwszy model jaki sie na rynku pojawił - i nie moge go używać, bo zamiast wyrywać, urywa :mad: Boli tak samo, a efekt marniutki.
lexie - 2005-06-07 20:22
Dot.: Pytanie o depilator :)
Acha, i chciałabym taką rękawicę chłodząca, bo zawsze po próbie depilacji depilatoreem albo woskiem szukam czegoś zimnego żeby do nóżek przyłożyć...
tarakatatula - 2005-06-07 20:38
Dot.: Pytanie o depilator :)
JA MAM cos takiego z sally hansen (od matki ze stanow)po depilacji i jest naprawde swieten znika zaczerwienienie i lagodzi potem bol,
W kazdym razie mysle ze ten depilatorek powinien byc ok