Prośba o pomoc- BARDZO WAŻNE !!!!

Prośba o pomoc- BARDZO WAŻNE !!!!





Asieńka - 2003-03-05 11:51
Prośba o pomoc- BARDZO WAŻNE !!!!
  Dostałam od znajomej takiego maila:

Blagam,popytajcie,dowiedz cie sie gdzie mozna DOSTAC (nie kupic) lek o nazwie interferon beta.Potrzebny jest dla mlodej,pieknej dziewczyny,ktora choruje na stwardnienie rozsiane.Moze jakas fundacja sie tym zajmuje?Nie wiem gdzie szukac,a dla niej to jedyna szansa na przezycie!!!Kuracja dwuletnia kosztuje 80 000 zl,nie ma szans,zeby to zaplacila.Bez tego leku jej szanse sa....................... ..............Z nim ma AZ 90% szans!Potraktujcie to jakby chorowal ktos Wam bliski...Dla wielu ludzi ona wlasnie kims takim jest...Pozdrawiam.Beata

Z góry dzięki za pomoc!




zlosliwiec - 2003-03-05 12:00

  Jeszcze wczesniej to wiedzialem jak zaczac, ale teraz, jak polikwidowane zostaly kasy chorych, to niestety nie wiem gdzie zaczac pytac...

Mialem znajomego, ktory bral wlasnie interferon i on zalatwil to w kasie chorych. Gdzie zalatwia sie dofinansowanie (zwykle 100%) teraz... nie mam pojecia.

Popytam jeszcze, jak sie dowiem to dam znac.

[img]icons/icon35.gif[/img]



mamsonka - 2003-03-05 12:07

  Mojemu koledze z pracy, żona zachorowała nagle na stawrdnienie rozsiane, było tp jakieś 8 miesięcy temu, może dawniej. Dzisiaj go nie ma, jutro będzie więc wypytam się o wszystko. Wiem, że jest teraz w trakcie jakiejś kuracji, oprócz tego homeopatii i chemii...mój kolega zbierał pieniądze, kontaktował się z różnymi fundacjami, starał się o dofinansowanie itp. itd, nie chcę wnikać w szczegóły, bo boję się, że coś przekręcę. Odezwę się do ciebie jutro, może podaj swój prywatny e-mail?



Asieńka - 2003-03-05 12:16

  Serdecznie dziękuję WAM za odzew, trochę bałam się, że mnie pogonicie za spam, a źródło jest wiarygodne, ktoś na prawdę potrzebuje pomocy. Zawsze można na WAS liczyć [img]icons/icon7.gif[/img]

Wielki [img]icons/1cmok.gif[/img]

Podaję swój e-mail: jjamiolkowska@wp.pl




mamsonka - 2003-03-05 12:22

  Może coś się uda zrobić...myśmy strasznie się nagimnastykowali, żeby zdobyć pieniądze na leczenie żony naszego kolegi, która zdecydowała się na inną kurację (nie pytaj na jaką, bo nie mam pojęcia), wiem tyle, że tańszą i podobna skuteczniejszą. W każdym razie uzbierane pieniążki zostały i mój kolega zamierzał sam stworzyć fundację, aby móc z tych pieniążków pomóc innym. Jutro się dowiem jak sprawy się mają.



BabciaWeatherwax - 2003-03-05 12:50

  Ja co prawda nie potrafię pomóc, ale na pewno potrafią stowarzyszenia chorych na SM. Znalazłam adresy i telefony organizacji w całej Polsce, może to coś pomoże? Jest tam forum, czat, można zapytać o wszystko... Pewnie też tacy fajni ludzie jak u nas... [img]icons/icon12.gif[/img]

http://ptsr.idn.org.pl/
http://ptsr.idn.org.pl/Org-SM/Dane/Inne.html

[img]icons/1cmok.gif[/img]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jajeczko.pev.pl