Problemy ze snem :(
Problemy ze snem :(
deepred - 2006-01-15 14:23
Problemy ze snem :(
Nie wiedzialam gdzie zamiescic ten watek, postanowilam tutaj gdyz moze milsycie kiedykowleik cos podobnego. Otoz od jakiegos czasu non stop spie..Klade sie o normlanej porze, calymi dniami przesiaduje w domu wiec nie mam cyzm sie zmeczyc, a wstaje o godzinie 12 i to z wielkim bolem. Po mniej wiecej 2-ch godzinach znow jestem senna, klade sie, wstaje i ta w kolko. Czytalam ostatnio ze moze to byc objaw ciazy :confused: albo choroba, co o tym myslicie czy mialsycie kiedykolwiek z czyms takim do czynienia?
Moniquee - 2006-01-15 14:31
Dot.: Problemy ze snem :(
ja myślę że twój organizm się zupełnie rozregulował i robi co chce i takie są tego objawy. Myślę że powinnaś chodzić o reguralnej porze spoać i o reguralnej porze wstawać. Pozatym im dużej śpisz tym bardziej twój organizm jest nazwijmy to "zmęczony" i w sumie wstajesz bardziej zmęczona niż się kładziesz spać - (ja tak mam jak spię długo) powinnaś sobie wyznaczyć optymalną ilczbę godzin snu - nie pamiętam ile to jest 7 - 8 godz?? i tego się trzymać nawet jeśli miałby to wymagać nastawienia rano budzika - po jakimś czasie twój organizm powien się przystosować i uspokoić - choć co prawda żadnym lekarzem nie jestem, ale na mnie takie metody działają
BTW o ile nie nie jest to np objaw ciąży np tylko zwykłe zaburzenia snu
bini6 - 2006-01-15 14:34
Dot.: Problemy ze snem :(
Cytat:
Napisane przez deepred Nie wiedzialam gdzie zamiescic ten watek, postanowilam tutaj gdyz moze milsycie kiedykowleik cos podobnego. Otoz od jakiegos czasu non stop spie..Klade sie o normlanej porze, calymi dniami przesiaduje w domu wiec nie mam cyzm sie zmeczyc, a wstaje o godzinie 12 i to z wielkim bolem. Po mniej wiecej 2-ch godzinach znow jestem senna, klade sie, wstaje i ta w kolko. Czytalam ostatnio ze moze to byc objaw ciazy :confused: albo choroba, co o tym myslicie czy mialsycie kiedykolwiek z czyms takim do czynienia? Mam ten sam problem
Ally83 - 2006-01-15 14:54
Dot.: Problemy ze snem :(
Cytat:
Napisane przez deepred Nie wiedzialam gdzie zamiescic ten watek, postanowilam tutaj gdyz moze milsycie kiedykowleik cos podobnego. Otoz od jakiegos czasu non stop spie..Klade sie o normlanej porze, calymi dniami przesiaduje w domu wiec nie mam cyzm sie zmeczyc, a wstaje o godzinie 12 i to z wielkim bolem. Po mniej wiecej 2-ch godzinach znow jestem senna, klade sie, wstaje i ta w kolko. Czytalam ostatnio ze moze to byc objaw ciazy :confused: albo choroba, co o tym myslicie czy mialsycie kiedykolwiek z czyms takim do czynienia? A czy wiążą się z tym wahania nastroju itp? Czy masz chęci na różne rzeczy, czy jesteś aktywna?
Cytat:
Napisane przez Moniquee ja myślę że twój organizm się zupełnie rozregulował i robi co chce i takie są tego objawy. Myślę że powinnaś chodzić o reguralnej porze spoać i o reguralnej porze wstawać. Pozatym im dużej śpisz tym bardziej twój organizm jest nazwijmy to "zmęczony" i w sumie wstajesz bardziej zmęczona niż się kładziesz spać - (ja tak mam jak spię długo) powinnaś sobie wyznaczyć optymalną ilczbę godzin snu - nie pamiętam ile to jest 7 - 8 godz?? i tego się trzymać nawet jeśli miałby to wymagać nastawienia rano budzika - po jakimś czasie twój organizm powien się przystosować i uspokoić - choć co prawda żadnym lekarzem nie jestem, ale na mnie takie metody działają
BTW o ile nie nie jest to np objaw ciąży np tylko zwykłe zaburzenia snu Właśnie, im dłużej się śpi, tym bardziej można być potem zmęczonym i sennym :ehem: (sprawdzone na sobie ;))
deepred - 2006-01-15 15:03
Dot.: Problemy ze snem :(
Tez myslalam do pewnego czasu ze to rozstrojenie moje "zegara biologicznego" ale to trwa tyle czasu ze zaczynam sie zastanaiwac czy ma to jakies inne podloze. Zgadza sie ze wtsje bardziej zmeczona niz kalde sie spac , probowalam juz ustawiac sobie zebrarek rano by sie wczesnie obudzic, ale to na nic w ciagudnia zasypialam na stojaco.. zaczynam sie obawiac
Trinity - 2006-01-15 15:09
Dot.: Problemy ze snem :(
Najlepszym wyjsciem bedzie wizyta u lekarza rodzinnego, ktory moze skierowac Cie do specjalisty... Sa rozne przyczyny takiego stanu, a odpowiedz dadza Ci tylko badania. Moze to byc jakis niedobor mikroelementow i innych pierwiastkow, albo poczatki czegos bardziej zlozonego:ehem:
Powodzenia;):cmok:
martela - 2006-01-15 15:26
Dot.: Problemy ze snem :(
ja mam podobnie.klade sie spac pozno wstaje pozno,ale jak sie poloze w miare wczesniej to tez pozno wstaje:mad: przez to jestem zmeczona,i jeszcze bardziej senna.mysle ze aura zimowa tez na nas negatywnie wplywa i takie sa tego skutki.
Vivienne - 2006-01-15 16:01
Dot.: Problemy ze snem :(
Schudłaś może ostatnio? Pijesz więcej?
Bo możliwe, że to cukrzyca... U większości zaczyna się wiecznym zmeczeniem i sennością. Idż na badania poziomu cukru- na czczo i po posiłku.
Chociaż i tak myslę, że to takie zimowe przesilenie i wpływ pogody.
manila.sosil - 2006-01-15 16:11
Dot.: Problemy ze snem :(
ale masz fajowo... ;)
ja kiedyś też tak miałam.. coś w stylu "depresji"... w cudzysłowie... takie zniechęcenie życiem... gdybyś pracowała, chodziłabyś na jakieś kursy... fajnie rozplanowałabyś sobie dzień- przeszłoby Tobie...
deepred - 2006-01-15 16:31
Dot.: Problemy ze snem :(
Pociesza mnie to co piszecie, tez podejrzewam ze to "zimnowe przemeczenie". Nie pracuje, ucze sie zaocznie, praktycznie cale dnie przesiaduje w domu i kompeltnie starcilam ochote na robienie czegokolwiek, jednym slowem rozleniwilam sie. Jesli chodzi o cukrzyce, niedwno mierzylam poziom cukru we krwi i wsytzko bylo w porzadku, moze faktycznie czas przebr\dac sie jeszcze raz. Ale nie mam problemow z waga, nie schudlam ani nie pzytylam, jestem za to strszanie ospala. Ale od jutra postanowilam nie rozstawac sie budzikiem moze pomoze sie przestawic ze snu zimowego, w koncu niedlugo wiosna :)
AaniaA - 2006-01-26 11:27
Dot.: Problemy ze snem :(
deepred i jak tam u ciebie? a moze powinnas zrobic badanie krwi i sprawdzic czy nie masz anemii. zmeczenie jest wlasnie oznaka m.in. anemii. moze masz za malo czerwonych krwinek we krwi? a jakie masz cisnienie, niskie?! ja wlasnie naleze do osob z niskim cisnieniem i tylko bym spala. dla mnie horrorem jest wstanie rano i nie wazne, o ktorej pojde spac. ponadto jestem "sowa". w nocy bym mogla robic duzo rzeczy, za to ranek to dla mnie udreka. mowili mi, zebym chodzila spac wczesniej i wtedy bym wczesniej wstawala, ale to i tak nic nie dalo. a co do pogody - to oczywiscie, ze ona ma duuuzzzzeee znaczenie. w taka pogode to czlowiekowi nic sie chce robic. niech przyjdzie ta wiosna...
Basiula - 2006-01-26 15:24
Dot.: Problemy ze snem :(
A ja mam problem taki,że w ogóle nie moge zasnąć a jeśli sie uda budze sie wielokrotnie w nocy i znowuż spac nie moge :( Bardzo uciążliwe ....
deepred - 2006-02-01 12:18
Dot.: Problemy ze snem :(
Witam Was ponownie :)
U mnie juz troszeczke lepiej niz bylo ale czuje ze znow zaczyna sie u mnie ten okres leniuchowania.Mam zamair wybrac sie do lekarza na rutynowe badania bo zaczynam sie troche niepokoic.
Pozdrawiam :)